Kurde chujnia na maksa. Poznałem fajną dziewczynę, nawet ładna figura też niczego sobie, charakter również. Problem tkwi w tym kiedy powiedziałem jej, że chcę czegoś więcej niż te jebane friendzone. Stwierdziła, że jak na tą chwilę ten stan rzeczy jej odpowiada i niczego nie chce zmieniać. Poczułem się jakby ktoś dał mi w mordę ciężkim buciorem. Teraz dowiaduje się, że związała się z jakimś zafajdanym dresiarzem, który okazał się damskim bokserem. Kurwa mać te baby są zjebane totalnie, odrzucają przystojnych, odpowiedzialnych facetów na rzecz jakiś pierdolonych dresiarzy, na dodatek jeszcze dostając od nich po mordzie. Nie zrozumiem tego nigdy i jak tu założyć związek? Kurwa najlepiej zostać starym kawalerem bo nic innego nie zostaje. Chujnia i śrut mili Państwo.
Friendzone story
2014-07-18 09:0678
60
Załączam mój komentarz spod podobnej chujni sprzed kilku miesięcy:
Naoglądałem się takich sytuacji w życiu dziesiątki, więc czytaj uważnie. Primo: Dziewczyny zawsze wybierają skurwieli. Kilka nawet wprost przyznało mi rację, choć nie potrafiły uzasadnić dlaczego. Ciężko szukać racjonalnych odpowiedzi na pytanie dlaczego tak jest dlaczego tak jest. Podejrzewam iż po prostu przemoc sprawia że robi im się mokro w piczy. Secundo: Nigdy nie próbuj jej z tego wyciągnąć. Szanse znikome, a nawet jeżeli ci się uda to możesz liczyć na co najwyżej friendzone. Koniec końców ona i tak pobiegnie za kolejnym chamem. Powtarzam nie rób tego.(swoją drogą dobry temat na doktorat z psychologii lub psychiatrii) Tertio: Ona już jest stracona, skreśl ją całkowicie(ergo:nie zasługuje na ciebie). Tak samo skreśl każdą następną kobietę. Jeśli zajdzie potrzeba rób tak jak ja zacząłem robić i zaspokajaj się przy pornosach(wychodzi dużo taniej i nie szargasz sobie nerwów). Co zaś do rozmów, chęci wygadania się i potrzeb emocjonalnych… Zabrzmi to pedalsko ale znajdź sobie kilku dobrych, zaufanych przyjaciół. Quarto: W pewnym wieku u wielu kobiet budzi się pęd na dziecko, dopiero wtedy zwracają uwagę ku normalnym gościom, bo tacy najczęściej lepiej nadają się do wychowania dziecka(nie koniecznie swojego). Je tez należy olać. Nie wiesz czy taka cię nie zacznie zdradzać(Poza tym kobiety jak już mają dziecko, to swego faceta zaczynają mieć w dupie). Z resztą chciałbyś taką, którą jakiś drechol rypał swego czasu jak chciał w rytm hip-hopu i techno? Kopnij ją w dupę. Skoro wcześniej olewała takich jak ty to niech na nic nie liczy. Chyba nie chcesz być traktowany jak „wyjście awaryjne” albo „koło ratunkowe”. Mężczyzna powinien mieć swoją godność. Mam nadzieje że pomogłem. Pozdrawiam: Kuba, którego znudziła już walka z wiatrakami…
Autorze, musisz teraz uważać, by nie zostać wyruchanym. Kwestią czasu jest to, że damski bokser ją rzuci. Wtedy laska z płaczem pobiegnie do Ciebie. Wtedy musisz ją olać ciepłym moczem. Nie możesz mieć żadnych skrupułów ani sentymentów. W przeciwnym razie ona wykorzysta Ciebie jako poduszkę do płakania, może nawet będzie chciała stworzyć jakąś parodię związku, który rozleci się po tygodniu, bo nawinie się nowy fagas, a Ty będziesz jeszcze bardziej cierpiał. Takie zachowanie części kobiet jest w zupełności normalne i wynika z ewolucji: samica szuka silnego goryla, który zrobi jej dzieciaki, oraz opiekuńczego frajera, który będzie je niańczył. Sam sobie odpowiedz, którym z nich jesteś w tej sytuacji.
@ 1.Kuba od wiatraków-masz świętą rację.Ja widzę dokładnie to samo.Najpierw spotykają się z jakimiś patolami,alkoholikami,narkomanami i cwelami.Potem jak już taką zerżnęło stado patusów wszelkiej maści to przychodzą po rozum do głowy.Najczęściej tak się dzieje jak już są zaciążone.No i teraz problem.Kiedyś miałem podobną sytuację co autor chujni.Zmarnowałem chyba z rok na taką tępą dzidę.Ja po studiach,praca jest,mieszkanie jest.Wyglądem też nie straszę.Ona wybrała sobie jakiegoś bezrobotnego patola-w dodatku ćpuna.Czasem pół dnia siedział typ na podłodze zwinięty w kłębek.No i co?;)Od tego czasu minęło kilka lat,ona została sama i nikt jej już nie chce;)Tak patrząc z perspektywy czasu to powinienem chyba dziękować opatrzności,że mi się z nią nie udało.Dzisiaj widzę,że ona jest tyle samo warta co i ten typ.Czyli gówno warta i na tym kończę.
Poszła do niego bo jej daje emocje, dzisiaj młode dziewczyny wolą porządne ruchanie od romantycznych bredni przy herbatce. Daj se spokój, nie nadskakuj komuś, baby to nie jest jakiś ósmy cud świata, żeby im ołtarze stawiać i robić z nich królowe.
Przyjaciele niestety nie ruchają. Nie szanuj jej, nie traktuj poważnie, olewaj, a staniesz się dla niej atrakcyjnym wyzwaniem i będzie git
ależ pierdolisz, na chujni jest sporo odpowiedzialnych i przystojnych mężczyzn – mężów, kiedyś jakaś kobieta ich wybrała zamiast dresiarza. Szukaj Dalej a tą pizdę olej.
komentarz nr 1 wyczerpał w pełni temat dodam tylko od siebie: kompletnie olej te dziwke nawet jak po jakimś czasie wróci z płaczem olej te kurwe jebaną i jak chcesz to jej nawet wyjeb liścia i kopnij w zad tylko nie wiąż się z nią!
To se siedź na swoim jebanym friendzonie a w tym czasie moja loszka obrobi mi faję, na klęczkach, połknie i jeszcze prosząco rozłoży giry. Ale to trzeba być kurwa mężczyzną a nie lamusem z friendzonu.
No tak fajny charakter, tylko woli skurwiela zamiast chodzący ideał, a wszystkie ideały siedzą w domu i walą kapucyna bo wszystkie laski wolą totalnych zjebów bez rozumu, take kromy to możesz dupcyć mamie.
Mam 23 lata, po technikum, buduję dom, praca za w miarę dobre pieniądze, działam w OSP, nie piję, nie palę, nie ćpam. Wyglądem nie straszę, wysoki szczupły. Znaki szczególne ? Brak. Miałem w swoim życiu kilka „kobiet” . Zawsze, ale to zawsze odchodziły do dresów itp. Dzisiaj 3 z nich to samotne matki, jedna całkowicie odlatuje, ćpa na okrągło. Ano taki świat, takie „kobiety” znaleźć dobrą Kobietę graniczy z cudem.
faceci nie lepsi… może ty nie jesteś „nawet ładny”, a figura twoja niestety nie jest „niczego sobie”? patrzycie na laski głownie pod względem dupy, nie dziwcie się więc, ze one będą na was patrzeć pod kątem kasy. pamiętajcie, chłopcy, że blachary, które tak wam się podobają, mają do tego fajnego tyłka przylepiony określony światopogląd…
@11. Z moich obserwacji wynika że to twz. inteligentne, wykształcone dziewczyny z dobrych domów, lecą na przedstawicieli patologii nawet częściej niż blachary. A pod kątem kasy to po przekroczeniu pewnego wieku to niemal każda patrzy. Wiesz w czym tkwi problem? Normalnych kobiet jest niestety dużo mniej na tym świecie, niż normalnych facetów.
Kuba, którego znudziła już walka z wiatrakami…
co to jest to friendzone,czy ktoś moze mi wyjaśnić.Z góry dzięki.