Muszę podzielić się wrażeniami z moich wczorajszych 19. urodzin. Melanż trwał w najlepsze, ekipa świetnie się bawiła, były dziewczyny, było wesoło. Wszystko układało się po mojej myśli. Ale jak się domyślacie musi być jakieś 'ale’. Otóż jeden z moich kumpli troszeczkę za dużo wypił i jak to się często kończy, zarzygał mi całe łóżko. To był dopiero początek. Gdy część ekipy spała już w drugim łóżku on się tam również przetransportował i zarzygał łóżko nr 2 przy okazji opluwając jednego z gości. Myślałem sobie, no chuj, rano jakoś to posprzątam, wymienię pościel itd. Ale gdy rano się obudziłem i wszedłem do sypialni gdzie znajdowało się łóżko nr 1, zobaczyłem coś co mnie zamurowało. Ów kumpel zesrał się na parapet mega rzadkim gównem zasrywając przy tym całą ścianę i podtarł sobie dupsko firanką. Szok na mojej mordzie gdy to zobaczyłem był nie do opisania. Chujnia i śrut. Kumpel nic nie pamięta.
Gówniany melanż
2013-10-15 19:1473
67
a były tam smoki?
O kurwa! No wiesz tak to jest alkohol robi niektórym ludziom gówno z mózgu.Podam ci na moim przykładzie , kurwa wstyd mi do dzisiaj ;/ Kiedyś byłem u koleżki na 18 z 3 lata temu fajnie wszystko wypiłem dość dużo i w nocy najszczałem mu na łóżko oczywiście nic nie pamiętałem , rok później z kolei po robocie byłem tego dnia zmęczony wypiłem kilka piwek z kolegą tak mnie po tym jebło że szok , po powrocie do domu zrobiłem ambaraz
a był wtedy remont w domu i zaczołem szczać na podłoge w pokoju bo mi się z kiblem pojebało , rano też pusta w głowie z dnia porzedniego.Tak więc jeden kieliszek za dużo i już można odjebać niezłą kichę zupełnie nie świadomie.
To się nazywa impreza 😀
hahahahahaha 5/5 😀
To se kumpli wybieraj lepiej. Zresztą prawdą jest, że po alkoholu wychodzi prawdziwa natura człowieka.
Naciągana chujnia i nieprawdziwa. Spierdalaj oszuście i kutosie.
Naucz się selekcjonować tych kogo zapraszasz na imprezy. Trzeba wiedzieć kogo zapraszać by NIDGY nie mieć jakichkolwiek „niespodzianek” na swoich imprezach. Życzę powodzenia 🙂
Niewątpliwie wielkie brawa należą dla tego kolegi który pomimo iż nie wiedział gdzie jest ani co robi był na tyle przytomny że nie nasrał w gacie.
Może być prawda, kiedyś chciało mi się sikać na imprezie, a że łazienka była zajęta, a ja byłem nachlany strasznie, to też sie odlałem na podłogę w pokoju.
Praca za granicą ze skurwysynami: piją alkohol, czepiają się mnie, że piwa nie piję, że jaki ze mnie facet. Udowodnili potem swoją męskość, jeden zlał się w spodnie śpiąc, drugi wylał na środku pokoju. Prawdziwi macho.
Oooo tesknilem juz za panem ” brazowa kredka” hehe, mam nadzieje ze nastepna twoja chujnia bedzie lepsza niz ta, poniewaz poziom spada i nie sa juz takie smieszne jak syndrom brazowej kredki ahhaha.
no to chyba kretyński koleżka powinien posprzątać co? wziąć pościel do domu i przynieść wypraną, a firankę kupić nową, nie wiem jak z parapetem i scianą
Fajnych masz kumpli ;-;
dlatego etanol powinien być nielegalny
syndrom kredki powrócił.. ściema
Co za chujowi ludzie jak takiech downów mogłeś zaprosić nieprzewidziałeś tego ? a co na to twoi starzy ?
Ciesz się, że przez okno nie wypadł.