Impreza i przyjaźń

Moi… hmmm… „przyjaciele” bawią się na kilkudniowym wypadzie. Ja nie. Najwyraźniej nie jestem tam mile widziana. Czemu ludzie udają koleżeństwo zamiast po prostu powiedzieć, że mają kogoś w dupie? Wiem, że gdybym się tam wybrała, to udawaliby przede mną, że wszystko jest OK i „tak bardzo się przyjaźnimy”, „fajnie, że jesteś” itd. Ale tak naprawdę to nie tylko nie byłoby OK, nie tylko byłoby im obojętne czy tam jestem, ale wręcz nie byliby zadowoleni z mojej obecności. Bo nikt się nawet nie zainteresował, czy może też chcę się wybrać czy choćby co u mnie słychać. Czyli po prostu im zwisam. Przeszkadzam. Ale nikt nie ma odwagi tego w oczy powiedzieć. Bo raz, że głupio. A poza tym po co, skoro głupia może się kiedyś do czegoś przydać i wtedy jak zwykle się przyjdzie, bo przecież jesteśmy takimi przyjaciółmi. No jesteśmy. Szkoda tylko, że jednostronnymi. I tak jest zawsze. Gdziekolwiek kogoś nie poznam i nie zacznę traktować jak dobrych znajomych czy przyjaciół, to szybko wychodzi to samo. Ludzie -nie mam tu na myśli konkretnego adresata, bo wokół widzę często to samo- w większości jesteście obłudni i zakłamani wobec siebie nawzajem. Nawet wtedy, gdy wyciągnięcie ręki, czy uczciwe podejście do drugiej osoby nic was nie kosztuje. I myślicie, że przez to jesteście lepsi, cwańsi, mądrzejsi. Ale nie jesteście, bo sami potem za takie postępowanie drogo płacicie w ten sam sposób potem na każdym kroku traktowani. A bez przyjaciół i z fałszywymi przyjaciółmi i znajomymi wasze życie jest ubogie, puste i musicie się liczyć, że wam w plecy nóż wbiją gdy tylko się potkniecie. I wtedy się dziwicie, że świat taki jest. Czy naprawdę tak ciężko jest traktować drugą osobę jak sami chcielibyśmy być traktowani?

82
69

Komentarze do "Impreza i przyjaźń"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Mieli by się cieszyć że ktoś bez zaproszenia wbił na imprezę? Bez zaproszenia to możesz do klubu iść.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Zlej takich przyjaciół, zerwij kontakty, a zobaczysz, że sami się do Ciebie odezwą. Najpierw będzie to prośba o coś, np. o pomoc, czy załatwienie czegoś. Jeżeli odmówisz, to wtedy będą mieć do Ciebie pretensje i zaczną się oskarżenia, że jak tak można po tylu latach przyjaźni. Normalka. Dlatego nigdy nie polegaj na innych, licz na siebie a najlepiej na tym wyjdziesz.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Szacun, do dopiero chujnia. Najgorsze, że mam tak miewam. Kiedyś np lata temu w epoce skuterów prosiłem kilku 'kolegów’ o zabranie mnie do dziewczyny, oczywiście nie za darmo. Każdy się wykręcił. Ok, idę do kumpla na wioskę. Jesteśmy razem, a tu jadą skurwysyny co rzekomo paliwa nie mają które i tak czy zalał po drodze. Rozumiem Cię doskonale, bo w życiu mam tylko jednego prawdziwego przyjaciela, który się już ożenił i ma rodzinę, więc nie jest to samo co choćby 3 lata temu. Zapamiętaj, nie przebaczaj, przyjdzie czas że chłopak będzie Ci woził tyłek a oni zaczną się prosić o podwózkę.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Po prostu opisałaś też moją chujnię. Często się nad tym zastanawiam, ale wyjścia nie widzę. Im lepsza jestem dla drugiego człowieka, im bardziej się staram tym bardziej jestem odrzucana, a strata jest boleśniejsza. Nie wiem co z tym robić 🙁 chyba po prostu nie jestem zbyt ładna i po prostu wszyscy w dupie mają moją dobroć, bo patrzą powierzchownie, przykre, ale tak chyba jest……

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Tak to jest jak zamiast posłać dziecko do przedszkola żeby się socjalizowało trzyma się je pod kloszem i puszcza Disneya. Dziecko zobacz co się na świecie dzieje, otrzeźwiej póki nie jest za późno!

    0

    0
    Odpowiedz
  7. hehe bo przyjaciele to zdradliwe hasło, naucz się innego „prawdziwi ludzie” to hasło podobnie jak wybrani ludzie są niezawodni, bezinteresowni i egoistyczni zarazem, ponieważ wiele z tobą przejdą 'na dobre i na złe’ tak jak Ty z nimi. Czasami im trudniej za wami tym większa jest motywacja by trzymać się razem i doświadczać razem chwil pięknych;) uwierz w to i na siłe nie szukaj, daj spokój. inwestuj w siebie, to sami przylecą :Di bądź zrównoważonym egoistą – spędzaj z nimi czas i nawet pomagaj tak by sprawiało Ci to przyjemność:)/cAr

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Od lat zastanawiam się nad fenomenem trypletu – czyli dlaczego kobiety używają zawsze trzech przymiotników 😀 w twoim przypadku – „lepsi, cwańsi, mądrzejsi”. Jest to zjawisko nietypowe. Pozdrawiam!

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Witaj,
    masz całkowita rację w tym co piszesz!
    Ja czasem miałam tak samo.Jakbys kiedyś chciała porozmawiać,to śmiało napisz.

    0

    0
    Odpowiedz