Dziś w robocie miałam do zrobienia papiery. Na każdej kartce dwa razy musiałam pisać datę, beznadziejną datę, bo 14 lutego ;/ A kartek tych było ze 100. Nawet pół godziny przed końcem roboty gdy przychodziło do wpisania daty zastanawiałam się, który dziś jest… singiel 🙂
41
76

Bu ha ha ha, mnie drażniło tego dnia radio, bo co chwilę, dziś walentynki, walentynki, dzień zakochanych, kochajmy naszą drugą połówkę…Srały muszki, będzie wiosna. Ok, niech zakochani się cieszę i świętuję, ale dla nas samotnych to jest tortura!!
Pierdolić to, przecież to sama komercha.
Ale pierdolicie – i autor, i #1. Życiem się cieszyć nie umiecie. Teraz jestem z kobietą i jestem zadowolony. A wcześniej przez kilka lat byłem sam – nie samotny – poprostu sam, i też było fajnie – mnóstwo czasu dla siebie, kumple, piwko, zainteresowania i żadnej odpowiedzialności.
A ja się tam cieszę z walentynek, nie mam chłopaka, ale fajnie się patrzy na zakochanych na ulicy, ludzie przestańcie myśleć tylko o sobie, cieszcie się ze szczęścia innych 🙂
Ty jebiesz? To się umyj -.-