Kobiety to szmaty… są jak gówno z tą różnicą, że gównem to można chociaż nawozić… Są perfidne, wyrachowane i zakłamane… jeżeli twierdzisz, że twoja kobieta jest porządna… tzn., że nie przyjrzałeś jej się dokładnie…
68
62
Kobiety to szmaty… są jak gówno z tą różnicą, że gównem to można chociaż nawozić… Są perfidne, wyrachowane i zakłamane… jeżeli twierdzisz, że twoja kobieta jest porządna… tzn., że nie przyjrzałeś jej się dokładnie…
Kurwa nareszcie ktoś mądry!
A ja bym powiedziała, że faceci to męskie k…..wy. Co z tego, że jestem uczciwa, nie kłamię, nie oszukuję, nie wykorzystuję ( finansowo i mentalnie). Wy tylko czekacie na takie naiwne jaką byłam ja. Kolejny skurwysyn się mną interesował do czasu. Kiedy osiągnął swoje przestałam być obiektem westchnień. Miłość??? wy ją kojarzycie wyłącznie z bzykaniem. To już wolę sobie z jakimś iść do łóżka żeby mi dzieciaka zrobił. A was faceci pier**** bo mam już dosyć kolejnego zawodu… ile można… po prostu wy nie jesteście w stanie zrozumieć pewnych rzeczy, niestety wasza konstrukcja sprowadza się wyłącznie do ” włóz, wyjmij i leć dalej”. Smutne ale prawdziwe.