Kryzys… Gdzie nie spojrzysz, wszędzie tylko ten kryzys…
Włączam TV, widzę kryzys… Otwieram gazetę, widzę kryzys… Idę do sklepu, na półkach widzę kryzys… Wszyscy w kółko tylko ten jebany kryzys. Ludzie – trochę optymizmu.
33
54
Kryzys… Gdzie nie spojrzysz, wszędzie tylko ten kryzys…
Włączam TV, widzę kryzys… Otwieram gazetę, widzę kryzys… Idę do sklepu, na półkach widzę kryzys… Wszyscy w kółko tylko ten jebany kryzys. Ludzie – trochę optymizmu.