Kurwa. Jest mi kurewsko smutno. Niestety nie moge tego ująć innymi grzecznymi słowami, bo się nie da. Po prostu nienawidzę nocy z wtorku na środę, to już któraś z kolei, która nie zapowiada, że następny dzień będzie dobry, a powiem więcej, czuję, że będzie chujowy. Mam dosyć! Chujnia i śrut:(
18
50
W środy ma miejsce coś wyjątkowego co Cie wkurwia? czy też to czysty przypadek? A może w ogóle to nie musi być noc z wtorku na środę? Po prostu smutno Ci z jakiegoś innego powodu?