Logika wyborcza

Normalnie szlag mnie trafia jak słyszę teksty w stylu że ten polityk obiecał to, tamten tamto i inne podobne że obiecanki – cacanki.
Ludzie pomyślcie trochę.
Jak można uwierzyć że JEDEN człowiek coś zmieni ? Co z tego,że przedstawi projekt jakiejś ustawy np. zniesienia umów śmieciowych skoro cała banda darmozjadów z rządu żeruje na tym od lat ( większość z nich ma przedsiębiorstwa gdzie te umowy są podstawą ) i za żadne skarby nikt tego nie poprze. Jeden człowiek choćby stawał na uszach nie dokona niczego bo cała reszta, a przynajmniej większość musi to poprzeć, więc nie łykajcie tekstów w stylu ja zrobię to albo tamto bo jest to niemożliwe. Nawet jeśli cała partia by za tym stała to bez większości głosów w sejmie dupa z tego wyjdzie. Wniosek jest jeden – nie nabierajcie się na gówno serwowane przez pajaców i nie stękajcie że obiecał ale nie zrobił.

40
60

Komentarze do "Logika wyborcza"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jak korwin wbije do sejmu to wypierdoli tych zdrajcow!

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Mam w dupie politykę. Wystarczy mi, że wieczorem po pracy moja loszka zajmuje się tym, co potrafi najlepiej – obrabianiem gały, i to mistrzowskim.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. rób doktorat

    0

    0
    Odpowiedz
  5. 100% racji, a gimbaza nadal się jara korwinem

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Duch święty natchnął polityków do takich a nie innych zachowań, to kara za antykoncepcję, homoseksualizm biseksualizm i inne dewiacje.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Jak korwin wbije to sobie gruchę zbije pro rosyjska kurwa.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Jebać JKMa, pierdolonego obrońcę pedofilów i gwałcicieli

    0

    0
    Odpowiedz
  9. @2 Ty a na uboj masz cos z tych swin Twoich? Na polską bym se przerobil.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. wypierdalaj cwelu z twoją loszką kurwo pierdolona, gówno to nas obchodzi ze ci ta szmata opierdala twojego śmierdzącego falusa, chyba do tego sie tylko nadaje.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Polityka nie polega na zrobieniu czegoś konkretnego, tylko na przekonaniu wyborców o tym że ci co rządzą nie potrafią zrobić tego czego my też nie umiemy zrobić, ale na razie nikt o tym nie wie, a jak bedziemy już u władzy, to żeby się przy niej utrzymać wcale nie musimy się nauczyć tego robić, tylko koniecznie musimy napuszczać jednych na drugich i podkreślać że się od nich różnimy, żeby wybrali nas w nastepnej kadencji. Politycy nie rozmawiają ani ze społeczeństwem, ani z przeciwnymi ugrupowaniami, oni cały czas wysyłają tylko komunikaty wyborcze do swojego elektoratu, bez względu na to czy jest sezon wyborczy, czy też nie.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Masz całkowitą rację, tylko w takim razie powiedz mi dlaczego tak się dzieje? zauważ, że ludzie są po prostu głupi i wierzą we wszystko co usłyszą w tv. i później głosuje się na tych debili i mamy jedno wielkie gówno!

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Musiałbym mieć inteligencję pietruszki, żeby oddać swój głos poparcia na pajaców z polskiej sceny politycznej. W dodatku wierzyć w zapewnienia, które padają z ich ust. Od lat świadomie nie biorę udziału w żadnym głosowaniu, gdyż zwyczajnie nie ma na kogo głosować. Wszystko to samo gówno, tylko w innym papierku. I choć nie jestem zwolennikiem bierności obywatelskiej, nie mam przynajmniej pretensji do siebie, na jakich skurwysynów oddałem głos w poprzednich wyborach. Nikt nie może mi powiedzieć „bo tak głosowałeś”, „jak wybraliście, tak macie”. Nie. To ja wam, drodzy entuzjaści, mogę teraz tak odpowiedzieć. Wam mogę zarzucić, że przyłożyliście palec do tego jak jest. Ja zagłosuję dopiero wtedy, gdy będę mieć pewność, na kogo oddaję swój głos – cenny głos! Ale w polskim politycznym grajdołku raczej nie prędko pojawi się ktoś taki. Może dopiero po zmianie ordynacji wyborczej z proporcjonalnej na jednomandatową. No ale te pajace zrobią wszystko by do tego nie dopuścić, bo by im się grajdołek rozleciał. Co do wyborów do parlamentu europejskiego, bawią mnie niektóre kandydatury, takie jak Weronika Marczuk, Otylia Jędrzejczak czy Henryka Krzywonos. Są to osoby, które nie mają żadnego doświadczenia w polityce, kandydują wyłącznie dla pieniędzy. Wypowiadają przy tym górnolotne i jakże chwytliwe słówka. Nie wiem jak bardzo trzeba być naiwnym człowiekiem, by ulec ich deklaracjom. Później takie końskie grzmoty wymyślają kretyńskie ustawy, że banany mają być proste a ślimak to ryba lądowa.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Moja loszka nigdy nie choruje, bo ma codziennie wartościową śmietankę z mojego kija, zawsze mi za nią dziękuje.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Tak to już jest, że nagonka na KNP musi być złodzieje się boją o koryto, taka prawda, ja sobie kupiłem nawet książki prezesa. Dobrze się je czyta! Pozdro

    0

    0
    Odpowiedz