To była zasadniczo moja pierwsza praca, więc miałem mało kasy, dopiero po 3ch bodajże umowach miałem wreszcie trochę więcej kasy. Praca była trudna byłem technologiem branży metalowej na zakładzie wojskowym cięcie ,gięcie, spawanie, tłoczenie, drobna obróbka maszynowa. Jeden z mistrzów chciał bym mu zrobił komputer (kompy to moje zainteresowanie prawie geek`owskie) i poznał mnie ze swoimi córkami. Zacząłem rozmawiać z Agata, wydawała się osobą miłą i dość ułożoną, nasza znajomość rozkwitała, powstały plany spotkań na żywo itd. Z czasem chyba się w niej zakochałem, nagrywałem jej filmy i muzykę – oczy. za darmo, ale potrafiła zachowywać się dziwnie, np pewnego razu jak u niej bylem i próbowałem się pożegnać wystawiła środkowy palec i drapała się w brew ze spuszczoną głową, czy po drodze gdy pytałem co porabiają z koleżanką to powiedziała że oglądają filmy porno…a ja się zastanawiałem czy to słyszałem czy urojenie. W końcu powiedziała po czasie że zdobyłem jej serce ale nie chciała się spotkać a później mnie unikała i znalazła sobie kogoś innego. Jej ojciec dał mi wtedy jej komputer do naprawy – oczywiście za darmo, i nie wytrzymałem przeczytałem jej historie w której pisała temu nowemu gościowi jak to bawiła się głupim facetem- chodziło o mnie, było tam więcej gier i zawiłości rodem jak z serialu wenezuelskiego. Powiedziałem co o niej myślę i pokłóciliśmy się tak na amen. Dodam że z jej ojcem mistrzem tegoż zakładu nic już nie mogłem załatwić, miał pod sobą 1/3 ludzi i namawiał ich by pukali albo kopali w drzwi naszego biura gdy ida na przerwę lub do szatni do domu. Ktoś do tego rozpowiedział na 800 osobowym zakładzie że ja szukam sponsora do filmów porno…i przyłazili się do mnie pytać w pracy jacyś idioci. Mało tego Agatka suczita przynała mi się kiedyś jak jeszcze rozmawialiśmy że zadzwoniła do prezesa zakładu na szefa mojego oddziału – strzeleckiego że jest pijany w pracy, strzelecki niemcowi jej ojcu załatwił tam prace…więc Agatka zwaliła to na mnie i jej ojciec niemiec mnie szantażował że powie to szefowi zakładu, mało tego wymyślili jeszcze że ja z ich komputera wyciągnąłem zasilacz.
Ostatnio spotkałem tę suczite agatę niemiec przy zusie jak byłem złożyć papiery…przez nią straciłem wtedy pracę, pracuje jako przedszkolanka uczy angielskiego w przedszkolu nr 17 w Tarnowie….
Czy mścić się na niej po latach na chłodno?
Tak, debilu, naprawiaj dalej komputery za darmo…
a potem kurwa taki ja, specjalista do napraw komputerów muszę zapierdalać za miskę ryżu, i jeszcze ludziskom drogo!
Masz nauczkę, że nie wolno robić za darmowego informatyka, bo nawet, gdyby się wydarzyło to co opisałeś, to przynajmniej miałbyś te kilkaset złotych więcej i mniejszą frustrację na siebie i na ludzi
Haha, specjalista… trzymajcie mnie.
Odróżniasz chociaż śrubokręt PH od PZ? Weź się ciulu tępy naucz czegoś pożytecznego zamiast bez przerwy bóldupić o misce ryżu. Chyba, że masz IQ goryla, to wtedy nie masz wyjścia, będziesz tkwił we własnym gównie do końca zycia, nieudaczniku.
nie jestem tobą nieudaczniku jebany !
A jakie to ma kurwa znaczenie gównojadzie?
Nagrywałeś filmy i muzykę? rozpowszechniałeś skurwysynie nieuczony pirackie treści? To co się dziwisz że cię tępaku rzuciła niczym brudną szmatę.
Uważam że każdy prędzej czy później dostanie to na co zasłużył, jedni nazywaja to karma a inni inaczej ale to prędzej czy później do niej wróci.
Człowiek sam musi to sobie wypracować.