Not plastic

Mam przejebane. Wiele osób pierdoli, że jestem jakimś plastikiem. Obiecuję, ubieram się normalnie. Jeansy i jakaś bluzka. Te osoby co mnie oceniają, są starsze i mnie nie znają. Ci co znają, nigdy tak nie powiedzieli.

13
32

Komentarze do "Not plastic"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Może nie chodzi im o ubiór…

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Tak samo jak „dres” nie musi chodzić w dresie 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  4. może im chodzi o twoje zachowanie i stan umysłu 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Jak Cię nie znają to niech sobie pierdolą co chcą, ważne że Twoi znajomi tak o Tobie nie myślą. A co Cię obchodzi reszta. Ludzie lubią znależć sobie obiekt do plotek i drwin, żeby wyleczyć swoje kompleksy może… Pierdol to. Trzymaj ze swoimi. Pozdro.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. spoko, ja jestem alienem, nienormalny i pewnie chory psychicznie. a pani od polskiego w podstawówce stwierdziła u mnie autyzm 🙂 ludzie wszystko wiedzą od razu gdy na Ciebie spojrzą… 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  7. może masz coś w sobie co jest „plastikowe”…? Tlenione na blond włosy, długie różowe tipsy xD

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Po stylu w jakim piszesz też można powiedzieć, że jesteś plastikiem więc może coś w tym jest…

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Może im chodzi o to że ostatnio za dużo palonego plastiku wąchasz?

    0

    0
    Odpowiedz
  10. może przed wf powinnaść ściągać kask z głowy…

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Dlaczego tego nie olejesz, skoro jak twierdzisz nie ma w tym nic z prawdy? Jestem blondynką i czasem jak się ubiorę to szczerze mówiąc wygladam jak lalka Barbie ale robię to specjalnie i dla żartu bo mam do siebie bardzo duży dystans i znam swoją wartość. A poza tym bawi mnie reakcja ludzi, którzy rozmawiając ze mną po raz pierwszy przeżywają poważny szok, kiedy okazuje się, że nie jestem totalną idiotką:)

    0

    0
    Odpowiedz