Mam przejebane. Wiele osób pierdoli, że jestem jakimś plastikiem. Obiecuję, ubieram się normalnie. Jeansy i jakaś bluzka. Te osoby co mnie oceniają, są starsze i mnie nie znają. Ci co znają, nigdy tak nie powiedzieli.
13
32
Mam przejebane. Wiele osób pierdoli, że jestem jakimś plastikiem. Obiecuję, ubieram się normalnie. Jeansy i jakaś bluzka. Te osoby co mnie oceniają, są starsze i mnie nie znają. Ci co znają, nigdy tak nie powiedzieli.
Może nie chodzi im o ubiór…
Tak samo jak „dres” nie musi chodzić w dresie 😉
może im chodzi o twoje zachowanie i stan umysłu 😉
Jak Cię nie znają to niech sobie pierdolą co chcą, ważne że Twoi znajomi tak o Tobie nie myślą. A co Cię obchodzi reszta. Ludzie lubią znależć sobie obiekt do plotek i drwin, żeby wyleczyć swoje kompleksy może… Pierdol to. Trzymaj ze swoimi. Pozdro.
spoko, ja jestem alienem, nienormalny i pewnie chory psychicznie. a pani od polskiego w podstawówce stwierdziła u mnie autyzm 🙂 ludzie wszystko wiedzą od razu gdy na Ciebie spojrzą… 😉
może masz coś w sobie co jest „plastikowe”…? Tlenione na blond włosy, długie różowe tipsy xD
Po stylu w jakim piszesz też można powiedzieć, że jesteś plastikiem więc może coś w tym jest…
Może im chodzi o to że ostatnio za dużo palonego plastiku wąchasz?
może przed wf powinnaść ściągać kask z głowy…
Dlaczego tego nie olejesz, skoro jak twierdzisz nie ma w tym nic z prawdy? Jestem blondynką i czasem jak się ubiorę to szczerze mówiąc wygladam jak lalka Barbie ale robię to specjalnie i dla żartu bo mam do siebie bardzo duży dystans i znam swoją wartość. A poza tym bawi mnie reakcja ludzi, którzy rozmawiając ze mną po raz pierwszy przeżywają poważny szok, kiedy okazuje się, że nie jestem totalną idiotką:)