Opolski syf

Niespełna chyba tydzień temu odbył się jarmark rycerski i otwarcie baszty obok katedry w Opolu. Dzisiaj poszedłem tam z dzieciakami szwagra, który przyjechał z Leszna i co im miałem pokazać? Ja pierdole, jak można wszędzie wywalać te jebane pety. Obchody 3 maja, ułani, goście i wszędzie walające się butelki po piwie, których pijaki nie potrafią wrzucić do kosza tylko gdzie skończyli tam postawią. I weź tu tłumacz ciągle dziecku co to za flaszki i dlaczego się o nie potykamy.

29
48