Peeling maszynką do golenia – MASAKRA

Witam. Jestem mężczyzną. Mam problem ze złuszczającym się naskórkiem na nosie. Dotychczas usuwałem go maszynką do golenia… Ale dziś przesuwając maszynką energicznie po nosie byłem świadkiem, jak ta odcina – jak po maśle – niewielki kawałek skóry, na oko grubość 1mm. Krwawiło przez kilkanaście minut. Potem ranę delikatnie zdezynfekowałem i… skleiłem klejem cyjanoakrylowym. To chyba ostatni peeling maszynką do golenia. Jak chujowo się czuję…

12
46

Komentarze do "Peeling maszynką do golenia – MASAKRA"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. pe co? Goliłeś nos?

    10

    1
    Odpowiedz
    1. Zeby zrobić piling

      0

      1
      Odpowiedz
    2. szok brak słów

      3

      0
      Odpowiedz
  3. Bleee człowieku oszczedź szczegółów

    3

    0
    Odpowiedz
  4. Szybkie pytanko, masz mózg?

    9

    1
    Odpowiedz
  5. Klej cyjanoakrylowy? Bez sensu. Trzeba było zakleić żywicą epoksydową plus wypełniacz z miodu który – jak wiadomo – jest mieszaniną kurzu i pszczelich rzygowin. Następnie utrwalić termicznie opalarką nastawioną na temperaturę ok. 300 stopni. Po stwardnieniu żywicy nadmiar miodu usunąć benzyną ekstrakcyjną zmieszaną z domestosem a wystające resztki żywicy przeszlifować szlifierką kątową, najlepiej z tarczą fi 115 mm bo tak wygodniej.

    20

    0
    Odpowiedz
    1. A najlepiej to już w ogóle zastąp maszynkę siekierą, albo piłą mechaniczną 😀

      3

      0
      Odpowiedz
  6. Przypomniało mi to odcinek z HTF, jak Niezdarek podjął się golenia… Chujnia do dupy.

    1

    0
    Odpowiedz
  7. „Dupę sobie ogól”.

    4

    0
    Odpowiedz
  8. Zapamiętaj. Prawdziwy maczo goli nos piłą łańcuchową.

    20

    0
    Odpowiedz
    1. Jesteście okropni 🙂

      3

      3
      Odpowiedz
      1. Och wy świntuszki //Mesio

        0

        1
        Odpowiedz
    2. Prawdziwy macho nie goli nosa. Mujeres odziane w bikini robią to za niego, kiedy on nieśpiesznie popijając tequille i paląc kubańskie cygaro, delektuje się zachodem słońca w Acapulco… Czasem tylko od nie chcenia jego ostre jak brzytwa spojrzenie spocznie na ciele jednej z nich, po czym ta mdleje z wrażenia i opada w jego ramiona muskając długimi włosami jego klatkę piersiową twardą jak stal z Donbasu. Reszta wie wtedy, że może już odejść.

      7

      0
      Odpowiedz
      1. Prawdziwy macho nie ma nosa.

        3

        0
        Odpowiedz
          1. Pompę paliwową!

            3

            0
            Odpowiedz
          2. Jak to co ma mach zamiast nosa? Ma cho.

            2

            0
            Odpowiedz
      2. Włosami łonowymi ma się rozumieć. ..

        1

        0
        Odpowiedz
    3. Prawdziwy nos goli maczo piłą łańcuchową

      4

      0
      Odpowiedz
      1. Prawdziwa piła łańcuchowa nosi gol maczem.

        5

        0
        Odpowiedz