Ja znowu odwaliłem maniane alkoholową. Tym razem znowu dwa tygodnie chlałem wódę i browary gdzie popadnie. Przewaliłem tonę kasy i cały urlop na odwalanie idiotyzmów. Zaszczałem koledze domek letniskowy i próbowałem to ukryć pod stertą gazet (w sensie kanapę całą ukryć) i myślałem że się nikt nie skuma. Potem gdy waliło ode mnie żurem że już sam nie moglem wytrzymać, to pojechałem na nogach chlać dalej. A że nie chciało mi się daleko iść to waliłem wódę przy drodze parkowej i miały bekę ze mnie jakieś dzieci bo się tam również zaszczałem i chyba nawet obsrałem ale nie pamiętam jak i kiedy. A ze wstyd mi było wrócić na chatę no i przestać tam chlać, bo jeszcze kasa została. To zaszyłem się w piwnicy takiej 2 na 2 gdzie piłem i szczałem do wiadra już tym razem, a spałem sobie na wielkim kartonie. Teraz siedzę sobie przed tym kompem, w głowie mam cyrk, i czuje ze najbliższe dni to będzie jakaś CHUJNIA. Taka oto patologia pijacka, teoretycznie brzmi tragicznie i na myśl przynosi schorzenie alkoholowe, ale ja jestem twardy, ogarnę się i 3 miechy powtórzę ten MEGA ŚRUT i chujnie, bo jestem pojebany fest. Pozdrawiam
Pijacka chujnia
2013-08-20 17:3555
81
haha,s tary, historia jak z Bukowskiego 😀 Ty na pewno zostales poczety ponadprzecietnie silnym plemnikiem!!
Znalam typiare,ktora miala tak samo.Znalam bo,2 miechy temu zaliczyla doslowny zgon.Ona miala taki ciag rowno co rok.Jak zaczynala to miesiac wyrwany z zyciorysu.Kurwa mac.Matka dwojki dzieci,34 lata .Ludzie nie pijcie tego scierwa!
Niezły z ciebie menel. Ale nie bój nic. Za kilka lat będziesz odpierdalał coś takiego codziennie, nie raz na 3 miechy. Będziesz miał na to sporo czasu, bo nawet mesiu cię do łódzkiego zakładu nie przyjmie.
Gdzie tu chujnia? Sam jesteś jedną wielką chujnią, robisz z siebie pseudo klauna-menela z którego można się pośmiać. To jest tragiczne, szkoda mi Cię gościu. Z tego co tu wypisujesz śmiem twierdzić, że jesteś zwykłym idiotą.
Gdybyś zarabiał 1 milion euro netto miesięcznie i jeździł Lambroghini Aventador tak jak JA, to wiedziałbyś, że kulturalni ludzie piją tylko Cheval Blanc 1947 do wykwintnego obiadu, podanego przez jednego z najlepszych kucharzy świata Rasmusa Kofoeda. Obiad jest mi dostarczany za pośrednictwem GROM i Navy Seals, ponieważ jest tyle warty. Cheval Blanc 1947 to wino dla ludzi z klasą, takich jak JA. Zaś nie dla pijaków, którzy w razie potrzeby upiliby się denaturatem, sikając pod siebie. Niestety taki plebejusz, cham i prostak jak Ty, nie wie, co to wysoki poziom życia. Pozdrawiam, Jan Byczywąs, kierownik fabryki Coca-Coli, gdzie walimy konia do głównego zbiornika, a klienci myślą, że to aromatyczna wanilia, zbierana przez murzynów na Madagaskarze.
Zacznij jarać trawkę,po niej nie ma kaca i stan 2 razy lepszy niż po alko, przynajmniej dla mnie.Też dużo chlałem ale przerzuciłem się na Marysie i jest mi lepiej,wątroba nie boli , nie ma kaca,rzygania,agresji itp.Jasne że też jest szkodliwa ale jak się ma umiar to git.Sadzić palić zalegalizować!!.
Chujowe podejście… do chlania ;p
Wstyd ci było do domu wrócić, a nie wstyd srać i szczać pod siebie przed dziecięcą publicznością… A teraz pakuj tornister, za chwilę szkoła
Jesteś żulem i nic ci nie pomoże, już taki będziesz zawsze. Chyba że pójdziesz na taśmę do mesia, wtedy nawet na wodę mineralną cię nie będzie stać a co dopiero na wódę czy browar.
Nie jesteś pojebany fest, jesteś zwykłym pijackim obszczymurem, obsrańcem. Współczuję rodzinie, sąsiadom i przypadkowym świadkom twego obsraństwa i obszczaństwa w pijackiej nirwanie.
Dobrryy! ! !
Masz niezdrowo najebane pod czaszką.
Jak nie potrafisz się uczyć na własnych błędach i dalej chlasz oraz odwalasz po pijaku jakieś głupoty, to po prostu od razu umrzyj – zrób przysługę i sobie, i światu.
Kolego jaki alkohol, jaki alkohol moze byc? Nie ma zadnego picia, napierdalaj na silownie
Niezły z ciebie żul. Ja sam za kołnierz nie wylewam, weekend bez urwanego filmu to nie weekend, ale do twojego poziomu sporo mi brakuje. Ciągi alkoholowe nie są mi obce, ale szczanie, sranie i spanie w piwnicy to wyższy level degeneracji. Ciekawe ile masz lat, jak żeś taki skończony ochlapus.
I trzeba było tyle pić?
jak mozna az tak sie nie konrolowac azeby osrać sie w gacie?! toz to kurwa juz je menelskie dno…stary to juz dno totalne.
to tylko pokazuję że masz za mało masy stary, pójdź w mase ! yo
trzeba było tą kasę na dziwki przewalić. teraz to zostało walenie przed kompem w piwnicy kumpla
hahahahahaha masakra…o matko jedyna:)
Stary, jaki wstyd? Chlaj jabole, denaturat, szczaj i sraj na ulicach, wyciągaj swą królewską pałę i wal konia – nie ma to jak dziwki i szampan
zgadzam sie z 6. A do autora nie martw sie niedlugo bedziesz tak mial na codzien z kolegami spod bideronki.A twoim alkoholem bedzie denaturat,amarenia , vipy, i te piwa w litrowych butelkach plastikowych za 1,90
Wstyd to kraść i z baby spaść !
Od dzisiaj jestem twoim fanem, mam ogromną nadzieję że usłyszymy o twoich wyczynach jeszcze nie raz
Pasjonaci – Miłość narodowa haha podobna historia ;D
Oj ludzie ludzie ,jak czytam wasze komentarze to zaczynam rozumiec dlaczego NASZ KOCHANY kraj jest powszechnie uwazany za dalece cofniety,alkoholizm to choroba,koles tu wyrzuca z siebie swoj strach,bol i niemoc do choroby a wy tylko kamieniami napierdal…..cie,a nawet nie macie pojecia co zrodzilo w nim taka niemoc do wodki ,a wiecie ze w kazdej chwili mozecie zachorowac na raka czy inna chorobe i co tez mamy sie z was nabijac jak bedziecie po chemi srali pod siebie ALKOHOLIZM TO CHOROBA I WAS TEZ MOZE SPOTKAC CIEMNOTa ludzka i brak zrozumienia cos strasznego ,sama zaraz wyjde na ulice i w protescie waszej glupoty sie zesram na chodniku!