Przekomarzanki, czepialstwo

Strasznie mnie wkurwiają ludzie, którzy lubią się przekomarzać, łapać innych za słówka. Z jakiejś mało istotnej wypowiedzi wyłuszczą sobie coś, i będą kurwa drążyć, wiercić dziurę w brzuchu, tworzyć nagle jakiś wyimaginowany problem. Przykład: mówię że kupiłem sobie nowy telefon. A tu taka pizda wyskoczy z tekstem: to nie jest telefon tylko smartfon. Ja mówię że ok, wiadomo o co chodzi, każdy przecież mówi na smartfona telefon. Nie kurwa, jestem w błedzie i koniec, trzeba to rozkminić! Przekomarzająca się pizda będzie mi tłumaczyć, robić wykład, że mowa potoczna jest błędna i potem jeszcze wygoogluje temat w swoim SMARTFONIE i będzie mi czytać zjebaną wikipedię. Czy to jest kurwa w ogóle istotne w tej wypowiedzi?! Ja jebie. Oczywiście nie chodzi o tę pojedynczą sytuację, przykłady można mnożyć, ale tu nie czas i miejsce na to. Pewnie znacie ten typ człowieka. Ja znam parę takich osób, że jak im się włączy to masz ochotę zajebać w łeb. I siedzi taki potem cały dumny i szczęśliwy, jak to cię nie pozaginał swoją mądrością, kurwa jego mać. Bo ja przeważnie odpuszczam taką gadkę, bo szkoda mi cennych minut życia, więc delikwent myśli że zagiął. Wkręcanie się w taką gadkę z takim idiotą nie ma sensu, bo nawet jak po godzinie pierdolenia taką przekomarzankę „wygrasz”, to tak naprawdę po chuj? Co z tego masz? Ano nic, dlatego lepiej odpuścić i nie marnować czasu. Niemniej takie zachowanie mnie niemożebnie wkurwia, i nie jestem w stanie zrozumieć motywów kierujących takimi osobami. Sory za chujnie z dupy, ale musiałem to gdzieś napisać. Z chujowym pozdrowieniem – nara.

145
6

Komentarze do "Przekomarzanki, czepialstwo"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Najlepiej nie utrzymywać kontaktów z ludźmi.

    17

    1
    Odpowiedz
    1. Zgadzam się jednak często jest to niemożliwe bo jesteśmy narażeni na kontakt z nikczemnymi ludźmi w szkole albo w pracy.Kiedy nie odzywasz się do innych to mają cię za dziwaka albo debila (trzeba mieć na to wyjebane(czasami to jest trudne)) pomimo, że ich przerastasz intelektualnie. Najbardziej wkurwia kiedy pytają się dlaczego nic nie mówisz. Mam wtedy ochotę zajebać takiemu delikwentowi w ryj.Nie chce mi się po prostu z kimś gadać kiedy wiem, że to nie ma sensu.

      8

      1
      Odpowiedz
  3. Haha, wyjaśnię. To typ debili którzy w znacznej większości ukończyli szkoły średnie, bądź studenci to są, lub też ci z tytułem mgr, wyższe wykształcenie posiadają. Takie typy mają jakiś kompleks ukryty i chcą udawać „mądrych” w takich gównianych sprawach. To tak samo dotyczy tych idiotów co jak im powiesz jakieś fakty co sie dowiesz „spoza systemu” to nazwią ci to „teorią spiskową” zamiast taki baran sprawdzić temat. Zabetonowane mózgi i kompleks. Powiesz im to samo co ja prosto w oczy to będą sie głupio śmiać. POzdro Rafał S

    16

    3
    Odpowiedz
  4. Pełno w necie takich śmieci, piszesz z nim o czymś poważnie z argumentami, a on jak już nie ma jak obronić swojego zadania się przypieprza do błędu ortograficznego, a potem z dumą zbiera lajki.

    12

    1
    Odpowiedz
  5. Żeby te bubki wiedziały choćby na czym polega działanie takiego cuda. 99% nie ma pojęcia na czym opiera sie działanie „taczskrina” ani żadnej aplikacji czy funkcji a mądrują sie tak jakby rozumy pozjadali.

    6

    1
    Odpowiedz
    1. A ty wiesz na czym się opiera? I o czym ten twój komentarz, kolejny ból dupy elektronika, inżynierka od siedmiu boleści? Ja się pytam, kiedy będę miał zegarek z niebieskim podświetleniem. Nie za pięć stów tylko za normalne pieniądze, jak w sklepie. Sam się mądrujesz a jednego głupiego zegarka byś nie zrobił, hahahaha.

      1

      3
      Odpowiedz
      1. Co to jest „ból dupy” mendo? Nasłuchałeś sie czerstwych sucharów zwanych żartami tych tzw. celebrytów z TV i powtarzasz jak debil bo nic innego nie potrafisz cebulowy chłoptasiu.

        3

        0
        Odpowiedz
  6. Tak kurwa też znałem takiego jednego! Najśmieszniej było jak był w błędzie co się oczywiście zdarzało często. Wyciągał wtedy po cicho telefon włączał neta i sprawdzał oczywiście nikomu o tym nie mówiąc ale było wiadome co ten pojeb robi. Potem mina kota srajacego na pustyni telefon do kieszeni i morda na kłódkę hahaah:D

    6

    0
    Odpowiedz
  7. Dzieję się tak dlatego ponieważ pierdolisz głupoty. Tak jak już wcześniej napisałeś twoje wypowiedzi są mało istotne wiec po chuj się w ogóle odzywasz skoro nie masz nic mądrego do powiedzenia a twoje przemyślenia nie mają żadnej wartości merytorycznej. Chuj to kogo obchodzi ,że kupiłeś sobie jakiś telefon czy tam kurwa smartfon. Po co o tym mówisz skoro każdy ma na to wyjebane.

    11

    4
    Odpowiedz
  8. No to musisz być zwolennikiem nowej i postapokaliptycznej rzeczywistości.Tam nie będzie czegoś takiego jak przekomarzanie czy łapanie kogoś za słówka, bo to zaszkodzi prawidłowemu i bezproblemowu wprawadzaniu w życie planów 5,10,20,40,50-cio letnich i w konsekwencji spowoduje ich krach.Takie właśnie przekomarzanki i złośliwości zdemoralizują niewolnika, wytrącą go z rytmu pracy i doprowadzą do zawrzenia i wybuchu wulkanu emocjonalnego, spowodują też spadek morali,obowiązkowości, dyscypliny i posłuszeńśtwa i tego każdy chciałby uniknąć, więc każda tego typu rozbijacka akcja zostanie stłamszona w zarodku.

    3

    1
    Odpowiedz
  9. A najgorsze w tym wszystkim jest to że wiele takich osób ma łeb tak głęboko w dupie i tak mocno są przekonani, że ich inteligencja jest wielokrotnie wyższa od twojej, że nie ma nawet możliwości jakiejkolwiek dyskusji na ten temat z daną osobą, która się w ten sposób zachowuje.

    Znam kilka takich osób. Podam przykład tej której nie znam osobiście. Jest taki jeden koleś, którego poznałem na pewnej grze na xboxie… mamy taką swoją małą grupkę dość ogarniętych ludzi…

    Tak… gram w gry. A co? wolno mi. Oglądasz swoje komedie romantyczne? Czytasz swoje poematy filozoficzne? Masz jakąkolwiek inną formę rozrywki która sprawia ci przyjemność? Jak tak to się tym zajmij a ode mnie się łaskawie odpieprz… tak tylko z góry piszę jakby kogoś podkusiło żeby napisać tu, że gry są dla dzieci.

    Tak czy inaczej, no typ niemiłosiernie irytujący. Ciągle łapie za słówka, praktycznie każdy błahy temat potrafi rozwinąć do rozmiarów jakiejś międzynarodowej afery. Fakt faktem, że typ wypowiada się dość inteligentnie ale brzmi to troche tak jakby znalazł parę tekstów gdzieś w internecie i codziennie trenował i powtarzał je przed lustrem. Gdy siedzimy sobie w 5-7 osób na grupowym czacie głosowym on zazwyczaj też tam jest. Jako jedyny śmieje się ze swoich własnych żartów, których nikt nie rozumie. Podczas każdej jednej dyskusji na dany temat dogryza każdemu kto jego zdaniem się myli i tak jak piszesz potrafi wyciągać cytaty bądź definicje różnych pojęć prosto z Wikipedii. A jaki zaciesz po tym wszystkim… „o muj borze!”… jakby milion w lotto wygrał co najmniej, uradowany, że w jego mniemaniu intelektualnie nas zdeptał. Naprawdę jak się go słucha to często człowiek ma ochotę przyjebać w ten monitor tak aby ręka przeszła na drugą stronę i pierdolnęła w ten pusty baniak.

    Ale cóż, jedyne co możemy zrobić to zignorować i żyć dalej. Tacy kretyni stoczyli się ciut za daleko i nie ma opcji żeby ich wytoczyć, korzenie w dno już zapuszczone.

    8

    1
    Odpowiedz
  10. Jestem typem człowieka, który opisujesz i powiem Ci, że nie masz racji. Osoba taka jak ja zwraca uwagę i kłóci się tylko jeśli wie, że ma w 95% rację, więc dyskusji nie wygrasz. Pozdrawiam

    2

    9
    Odpowiedz
    1. No i co w związku z tym? Co z tego że ty jako jedyna osoba z przykładowo 5 osobowej grupy masz tą swoją jebaną rację w jakiejś mało istotnej kwestii? Co tak naprawdę osiągniesz jeśli pierdolniesz mi wykład o tym dlaczego urządzenie, którym się w danym momencie posługuję nosi nazwę „Smartfon” a nie telefon?!

      Być może tego nie zauważasz i jestem bardziej niż pewien że temu zaprzeczysz (tacy jak ty mają tendencję do zaprzeczania wszystkiemu co mówią inni, nawet jeśli ma to co mówią ma sens i teoretycznie jest potwierdzonym faktem) ale mówiąc krótko i zwięźle będziesz miał przejebane życie. Oczywiście jeśli pewien aspekt życia taki jaki jak przyjaźń ma dla ciebie jakąkolwiek wartość. W przeciwnym razie cudowne życie samotnika stoi przed tobą otworem, rób dalej to co robisz, pchaj łeb w swoją własną dupę jeszcze głębiej a sam się o tym pewnego dnia przekonasz.

      Czemu tak uważam? A choćby dlatego, że osobiście znam kilka takich osób, których życie dosłownie kręci się wokół takich przekomarzanek. Zero przyjaciół, zero znajomych… oprócz mnie, naiwnego patałacha, który nie potrafi odwrócić się na pięcie i odejść. Szkoda mi ich, dlatego zaciskam zęby i gdy dochodzi do takich przekomarzanek staram się je jak najszybciej i najłagodniej zakończyć, często przyznając im rację i wychodząc przy tym na niezłego debila.

      I proszę Cię, nie pierdol mi, że masz przyjaciół bo nawet jeśli Ci się wydaje że ich masz to zapewne są to osoby podobne do mnie, które utrzymują z tobą kontakt bo im Ciebie szkoda.

      Śrut w dupe takim jak ty. (nie)Pozdrawiam.

      3

      0
      Odpowiedz
  11. To że odpuszczasz takie gadki świadczy tylko o twojej inteligencji. Ale z drugiej strony pozwalasz się rozbestwiać takiemu chujkowi. Zakończ gadkę ale jakimś tekstem w stylu że jest czepialski jak baba, albo coś ten deseń. Tacy ludzie nie grzeszą inteligencją, i jak mu tak pozwalasz pierdolić bez jakiejkolwiek kontry, to tak jak piszesz siedzi potem cały w skowronkach bo myśli że coś udowodnił.

    13

    0
    Odpowiedz
  12. Chodzi o precyzję języka.Zrozumiesz to dopiero jak powiesz swojemu zapinaczowi „zerżnij mnie w otwora” a on zamiast standardowej cipki wjedzie Ci nagle w anala !

    2

    4
    Odpowiedz
  13. Osobiście uważam, że przekomarzanki i czepialstwo to jest wina opozycji. Niestety niska kultura tej frakcji politycznej zmusza rząd do zniżania się do tego poziomu. Na tym tle muszę przyznać, że Para Prezydencka trzyma klasę. Brawo Panie Andrzeju! Wreszcie reprezentuje nas ktoś, z kogo możemy być dumni, kto wie, jak się pokazywać na salonach. Osobiście zarabiam niewiele, mam małe mieszkanie na kredyt. Micha pełna. Żyję uczciwie, przestrzegam wszystkich przepisów. Ostatnio zepsuły się światła na przejściu dla pieszych po drodze do sklepu spożywczego i paliło się cały czas czerwone. Mimo że był środek nocy i nic nie jeździło, to nie przeszedłem, tylko wróciłem do domu i powiadomiłem odpowiednie służby. Z góry oświadczam, że nie zamierzam sprawiać żadnych problemów. Co złego, to nie ja.

    4

    7
    Odpowiedz
  14. Kup sobie smartwon i mow ze to smartwon…

    3

    0
    Odpowiedz
    1. Mam już smartfon i zainstalowałem aplikację „Bezpieczny Obywatel”. Wszystkie moje operacje na telefonie oraz moja bieżąca lokalizacja są zapisywane w taki sposób, że nie mogę ich usunąć, zmodyfikować, ani do nich zajrzeć. Raporty automatycznie wysyłane są do lokalnego komisariatu policji, gdzie mądrzejsi ode mnie mogą ocenić, czy jestem prawym obywatelem, a także udzielić mi pomocy, gdybym znalazł się w tarapatach. Mogą również łatwo namierzyć ludzi, którzy wchodzą ze mną w interakcję i łamią prawo – na przykład jeśli ktoś napisze przekleństwo w smsie albo zaproponowałby mi jakąś nielegalną transakcję lub inną czynność sprzeczną z prawem. W niedalekiej przyszłości, gdy zlikwidują gotówkę, to wyeliminowana zostanie dzięki takim aplikacjom szara strefa. Jeśli zapłacę telefonem za warzywa na targu osobie niezarejestrowanej, i jeśli w tym samym miejscu, w podobnym czasie odbędą się też inne transakcje od innych klientów, to policja po godzinie będzie wiedziała, że ma do czynienia z cwaniakiem unikającym ZUS i podatków, a nie z kimś, kto na przykład sprzedał jednorazowo swoje stare krzesło. W nieco dalszej przyszłości aplikacja będzie udoskonalona i będzie można wykrywać samą intencję złamania prawa. Będziemy jeszcze bezpieczniejsi! Inteligentna aplikacja po sposobie chodu, mimice twarzy będzie w stanie ocenić zamiary złoczyńcy! Oceniając w ułamku sekundy profil człowieka – na podstawie dochodów, wykonywanego zawodu, zakupów (np. czy często kupuje alkohol) będzie można zawinąć i srogo ukarać takiego barbarzyńcę zanim cokolwiek zrobi! Prawda jest taka, że jak ktoś działa legalnie, to nie ma nic do ukrycia, a bezpieczeństwo jest najważniejsze. I to wreszcie zapewnia nam obecny rząd. Brawo Panie Andrzeju! Ja pracuję ciężko i niewiele zarabiam, ale micha pełna. Co złego to nie ja!

      3

      4
      Odpowiedz
      1. Opanuj się człeku z taką TFUrczością, albowiem jeśli jakiś nawiedzony ziobromaciorewicz podpieprzy (bo sam na nie nie wpadnie, zgodnie z zasadą opisaną w chujni powyżej) pomysły o których piszesz… Brrr!

        0

        0
        Odpowiedz
      2. Marne wypociny, Mesiu. To już lepiej pisz jako otaku.

        0

        0
        Odpowiedz
  15. Na szczęście jestem już dorosły, „na swoim” i mogę wybierać z kim rozmawiam. Unikam takich ludzi jak ognia. Ja takich nazywam „pierdolone filozify”. Gość potrafi się wymadrzac w temacie, o którym nie ma pojecia. A najlepiej jeszcze jak wyjdzie na twoje, to nie powie, że MASZ RACJE, tylko coś w stylu „A TO JUZ SAM NIE WIEM” albo „MOZE TAK, NIE JESTEM PEWIEN”. Powybijalbym takich skurwysynów młotkiem. Najczęściej debile i nieudacznicy. Bo tylko debil może myśleć że zawsze ma rację. Człowiek inteligentny zdaje sobie sprawę z tego, że uczy się całe życie, a ktos kto mówi, że zawsze ma racje, albo wymadrza się w temacie o którym nie ma zielonego pojęcia.

    4

    0
    Odpowiedz
  16. A to ten patałach od „niemożebnie” śmierdzącej cipy. I pewnie od…
    Włanczam…
    Poszłem…
    Bynajmniej jako niby przynajmniej itp. itd.
    Wiesz to nie zawsze chodzi o to, ze ktos chce Ci dojebac i siebie afirmowac. Tylko chce Cie czegos nauczyc. Jak pierdolisz jak polamany, to moze zamiast „nie tracic czasu” popracuj nad komunikacja, zeby nie zabierac go innym. Bo jak widzisz – to Ty masz problem. Ciebie poprawiaja. Wiec zawijaj dupe i zobacz czym sie rozni telefon od smartfona. Zauwaz tez komu pierdolisz o tej niezwykle ciekawym wydarzeniu jak kupno tel. Dziadkom mow telefon. Mlodym smartfon. Dostosowuj sie, badz dynamiczny i elastyczny. I nie badz pierdolonym ignorantem.

    5

    7
    Odpowiedz
    1. Chyba Cię pojechało. Mam 22 lata nie znam nikogo kto mówi smartfon.

      3

      0
      Odpowiedz
      1. a ja mowie po staremu, mam 23 lata, i mówię tak jak kiedyś „kupiłem fona, chce fona, poka fona, też se kupie takiego fona ale nie mam hajsu” itd rocznik 94 i niżej rules

        2

        0
        Odpowiedz
  17. To ma być chujnia? Chujnia to coś zupełnie innego!

    4

    3
    Odpowiedz
  18. O ile w przypadku głupiej pindy można ją zaciągnąć do kibla (że niby zasięg tam lepszy w smartfonie) i zdupcyć tak, że aż iskry pójdą – zmeczona pinda nie pierdoli nad łbem tylko jest senna – o tyle w przypadku głupiego chłoptasia sprawa jest trudniejsza, chyba, że ma się wazelinę i załatwi sprawę „na Mesia”.

    3

    4
    Odpowiedz
  19. Godzinkę? Słuchaj ja się kiedyś w taką gadkę wkręciłem z jednym koleżką niepotrzebnie to przegadaliśmy całą letnią noc, po drodze prawie się nie pobiliśmy. Wszystko przez alkohol, bo na trzeźwo bym po paru minutach machnął ręką. W trakcie tej dyskusji dołączały inne znajome osoby i tłumaczyły temu koleżce że się zachowuje nienormalnie. W sumie ja też się zachowałem nienormalnie (jak o tym pomyślę) bo po chuj tak długo z nim gadałem, ale nerwy mi poszły i próbowałem mu wytłumaczyć że takie właśnie zachowanie jak w opisanym przykładzie jest jebnięte. Nigdy więcej. Z takimi ludźmi nie ma co dyskutować, oni mają jakiś kompleks i nierówno pod czaszką.

    6

    1
    Odpowiedz
  20. Ja nie jestem w stanie zrozumieć w ogóle debili co się popisują, szukają zaczepki, lubiących się kłócić. Szczególnie po alkoholu w gronie męskim zdarza się że jak już napity jeden z drugim to zaczyna być zaczepny, agreswyny w rozmowie, szukający konfrontacji.

    5

    0
    Odpowiedz
  21. Sorry, ale jestes w bledzie. Twoja chujnia nie jest z dupy, ale powstala dzieki klawiaturze, komputerowi i serverze. Ogarnij sie chlopie. Z dupy wychodza inne rzeczy – sprawdz na wikipedii jakie.
    Tak na serio, to masz racje. Ja tez znam takich ludzi. Nie da sie normalnie gadac. Trzymaj sie!

    7

    0
    Odpowiedz
    1. Dżizaskrajst, co za przychlast. Klawiatura ci się zepsuła, klawisz Alt nie działa? A serwer pisze się przez „w”. Nie da się normalnie czytać.

      0

      0
      Odpowiedz
  22. serio kupiłeś smartfona… niewiarygodne

    0

    0
    Odpowiedz
  23. „Przykład: mówię że kupiłem sobie nowy telefon.” No właśnie .Gdybyś się nie pochwalił swoim nowym gadżetem,to nie miałbyś później tej ,z dupy wziętej chujni…

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Prosta reguła: „Nie dyskutuj z idiotą! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem…”.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Ciesz się że to tylko znajomi. Ja miałam chłopa co miał takie jazdy. Spierał się ze mną że TRYTKI (tak mówi się u mnie) to nazwa niepoprawna i są TRYTYTKI (nazwa używana u niego)- aż zaczął goglać żeby mi pokazać że ma rację…..i się okazało że obie nazwy są poprawne 😀

      0

      0
      Odpowiedz
  25. Kazdy chce uchodzic za kogos, kto ma racje – niewazne czy faktycznie racje ma, czy nie. Stad masz takich idiotow.

    1

    0
    Odpowiedz