PZPN I KONIKI

No cóż ludzie, znalazłem ten adres więc wypadałoby się podzielić tym co mi aktualnie na wątrobie leży. A leży mi to, iż nie mam biletu na mecz w Belfaście, a koniki chcć cenę z dwukrotnym przebiciem. W sumie mnie stać, zarabiam w euro na zielonej wyspie ale huj mnie strzela, że te „tempe huje” z PZPN rozdzielają sobie bilety między sobą, a resztki puszczają na kup bilet, które rozchodzą się w 15 kurwa dosłownych minut – 600 biletów w 15 minut!

28
56