Siedzę sobie w bloku i walę konia a tu nagle za oknem jedzie jakaś jebana widna z robolami. No ja jebię nawet we własnym domu spokojnie nie można sobie ulżyć.
Romuald Silnoręki
71
92
Siedzę sobie w bloku i walę konia a tu nagle za oknem jedzie jakaś jebana widna z robolami. No ja jebię nawet we własnym domu spokojnie nie można sobie ulżyć.
Romuald Silnoręki
No lepiej siedzieć w rozjebanym budynku!
Trzeba było ich zaprosić i zagrać w ciasteczko. Kto się ostatni spuści na ciasteczko, ten wpierdala ciasteczko.
Rób doktorat
Znajdź sobie laskę, i posuń ze sto razy, może minął kompleksy i inne urazy.
…i spusciles sie im na twarz.
użyj zasłon, rolet czy co tam masz… w ostateczności przyklej koc gafrem do okna
Chuj jesteś i tyle. Trzeba jeszcze było robolom zjechać na ręcznym!
HAHAHAHHAAHAHAHAHHAHA pozdro z podłogi hahhAHAHAhahAHAHAHAHAH
Jesteś za mało czujny ! Przy waleniu konia obserwuj otoczenie to nic niemiłego Cię nie spotka !!!
A tam ! Nie ma co sie rumienic -gorzej by bylo jakby cie zaskoczyli jak drzesz lacha koledze.
Panie Silnareka -trza bylo z okrzykiem Pan Spuszczalski pierdyknoc jizzem w okno i zatynkowac od wewnatrz
Trzeba było robola zawołać, to by ci konia zwalił. Silne mają ręce, więc szybko byś doszedł hahahaha Co za patałach i szmatławiec
Rozjebałeś system. Sam kit ale trzy linije i już. Polecam całej reszcie pierdolonym pisarzom na chujni na wzór. Bravo.