Jestem młody, mam 20 lat, po szkole, zacząłem pracować, to moja pierwsza robota, najniższa pensja wiadomo, nie martwi mnie to, każdy tak zaczyna, gorzej z atmosferą, młody to, młody tamto, no i wielu rzeczy nie ogarniam :/ Stanowisko to elektromonter. Do tego zaczynam od 7, a kończę czasem nawet o 17, a za te nadgodziny to pewnie groszaki dostanę 🙁 Ehh… Umowa próbna na 3 miechy, a robię dopiero 2 tygodnie, nie wiem jak wytrzymam ciągłe pierdolenie, że czego to oni mnie uczyli w szkołach, młody, nic z Ciebie nie będzie. Skąd szef zatrudnia takich cepów? Itd.. :/
Śrut i chuj…
33
76
Ha, też pracowałem w krk na takim stanowisku 😀 To żeś sobie wybrał chujową robotę, praca jako ELEKTRYK jest przejebana. Lepiej idź na studia i je skończ.
To praca pewnie w Słupsku, czyli w osranym Dupsku, albo w okolicach, hę? Pracowałem też u takiego Mareczka, Arnoldzik jego mać…
sami są cepami i tylko chcą się dowartościować twoim kosztem
Jak żeś cep, to cię jebią. Ogarnij się a nie tylko dupy w głowie.
olej to kazdy mlody w robocie ma przejebane… Porobisz tak z pol roku i im przejdzie, Ty rob swoje, ot co!
Od autora do kom 4: Nie tylko dupy mi w głowie chłopie, mam swoją dziewczynę i jestem zwykłym przeciętnym gostkiem, który chce być w porządku człowiekiem itd itp, a nie szpanerem i typowym zjebem naszego wieku, jak proszą mnie o coś, to to robie i uważam, że całkiem dobrze. Ale oczywiście możesz mieć rację, że jestem cepem..
Nie przejmuj się bo zawsze tak jest a kutasy już nie pamiętają jak zaczynali robotę. Też jestem elektrykiem ale u mnie nowi są traktowani z szacunkiem i zawsze staram się coś podpowiedzieć z doświadczenia a nie robić pod górkę co skutkuje miłą atmosferą w pracy
Witam, Szczerze Jak już poszedłeś w tym kierunku, to leć bez zastanowienia na studia, przyłóż się nieco, a dasz radę. Gdyby udało się Tobie na politechnice, to jesteś kozak… Mam kolegę który poszedł tą drogą i … naprawdę daje radę. Pracuje w świetnej firmie, która inwestuje w niego nie tylko za pomocą pensji… Ja walczę na swoim o każdy grosz, w sumie nie narzekam, ale techniczne wykształcenie na dziś dzień daje wiele możliwości, więc powiem tak: na młodych zawsze wieszają psy, przechodziłem to, ale to Cię wzmocni. nie bój żaby, dasz radę, ale pamiętaj, ucz się i korzystaj z nabytej wiedzy i nie daj sobie w kaszę dmuchać. Pozdrawiam