Kurwa mać, ale chujnia i kanał. Mój sąsiad, to lump spod sklepu pijący nałogowo wina i wóde całymi miesiącami bez przerwy. Ciągle wystawia trzęsącą się łape swoją jedną po 2 złote, bo drugą się trzyma barierki, żeby nie jebnąć na chodnik, zawsze kurwa mu brakuje do ćmagi, a nocami tłucze sie ciągle, bo jego matka nie chce go do domu wpuścić najebanego i on musi napierdalać z trepa w drzwi, a echo sie niesie kurwa po całej klatce i to w godzinach najlepszego snu, a gdy tak człowieka coś wyrwie ze snu, to już jest chuj ze spaniem do rana, no i kurwa fa on sie budzi koło południa i dalej pod sklep zapierdala do ziomków z czerwonymi nochalami, a ja musze do roboty wstać. Czasem, jak go dzielnicowy skieruje na przymusowe leczenie na odwyk do AA, to jest trochę spokoju, ale on kurwa wraca. Jak bumerang. I znowu chleje całymi dniami i nocami alkohole wszelakiej maści. Wojtek ma na imie.
Sąsiad menel
2014-06-02 19:5743
59
Kurwa barierki się ledwo trzyma żeby nie jebnąć na chodnik, ale siłę żeby napierdalać z trepa po drzwiach to ma?? Człowieku co za brednie wypisujesz? Trollu idź odrób lekcje
Coz zrobic. Butow nie zjesz…
jak lubi
I do tego pewnie słucha tego zjeba Peji i nosi dresy i ma łysą pałę i ryj jak z kriminału.
Wojtka już nie zmienisz…
to,że ma Wojtek na imię to ma faktycznie kluczowe znaczenie.inaczej cała chujnia byłaby nieważna:)
Zainwestuj w skrzynkę gorzały, albo i dwie, siądź z nim po męsku do stołu i dopilnuj żeby chuj wyżłopał wszystko, aż wątrobę wyrzyga.
Poratuj go butelką metylu i schluss.
Nie, żebym się czepiał imienia, ale zauważyliście, że wszystkie Wojtki są jakieś dziwne?
Wojtki to cipy
@1. „Kurwa barierki się ledwo trzyma żeby nie jebnąć na chodnik, ale siłę żeby napierdalać z trepa po drzwiach to ma?? Człowieku co za brednie wypisujesz?” Oj, koleś, niewiele jeszcze w życiu widziałeś… Nie uwierzysz, co ludzie po gorzale potrafią odpierdalać, tak jak nie wierzysz autorowi tej chujni. Ja znałem takiego, co nawalony w trupa wchodził do siebie do mieszkania na 3 piętrze po balkonach, a prosto dwóch kroków nie potrafił zrobić. Gdybyś, dzieciaku, widział, co się działo na budowach za PRL-u, albo w byłych PGR-ach po 1990 roku, to byś opadniętą szczenę z podłogi zbierał.
Ja nawet jak przyjdę najebany, to moja loszka mnie wpuszcza i od razu klęka do loda… Zresztą też lubi sobie wypić.
Też znam Wojtka menela. Pije od wielu lat
Do 10. Pijaństwo to nasz sport narodowy i jesteśmy w nim tuż po Ruskach. Po dobrym dżoincie dobry jestem w sporcie a po dobrej wódzie lepszy jestem w dżudzie:) Takie powiedzonka były w latach 90. Niemniej jednak nie ma sie czym chwalić.