Sprawy klamkowe

Wkurwiają mnie ludzie, którzy po zamknięciu drzwi na klucz naciskają jeszcze na klamkę (chuj wie po co). Skoro przekręciłeś kluczyk to na chuj sprawdzać czy drzwi są zamknięte, skoro jest to oczywiste? Mieszkam w akademiku i często takie zachowanie sąsiada obok rano mnie wybudza ze snu i wkurwia. I sprawa powiązana z tym – spotykam jeszcze gorsze osoby, które zamykają drzwi na dwa (!) spusty i kręcą tymi kluczami jak pojebani pół godziny robiąc hałas na pół akademika o 7 rano i oczywiście potem jeszcze sprawdzają naciskając na klamkę, czy aby na pewno drzwi są zamknięte. Potem ja, chcąc otworzyć owe drzwi, także zmuszony jestem kręcić kluczami i męczyć się z tym, a bardzo często się spieszę. Takie osoby powinny się leczyć u psychiatry (nerwica natręctw). Nie wiem czemu tego nie robią.

59
204

Komentarze do "Sprawy klamkowe"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. ja sparwdzam 7 razy, kluczem też tak wiercę 3 razy w lewo i 4 w prawo, dla pewności, to daje razem 7, daje.

    3

    0
    Odpowiedz
  3. Twoj slaby sen nie jest spwodowany zachowaniem twoich sasiadow tylko faktem poczecia ciebie przez twego ojca niskiej jakosci plemnikiem

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Jak ci się tak śpieszy to jebnij się z okna zamiast walczyć z zamkiem w drzwaich.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Chyba studiujesz stosunki europejskie albo filologię papuaską skoro otwarcie drzwi kluczem stanowi dla ciebie ekstremalnie trudne i męczące wyzwanie.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Jesteś patałachem.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. ja tez tak robie a dlaczego bo chodze do roboty i kiedys z roztargnienia po prostu zapomniałem czy przekręciłem klucz czy nie i zapierdalałem do domu sprawdzic ,teraz mimo ze wiem ze przekręciłem to i tak sprawdze i chuj ci w dupe ,rano to sie wstaje a nie spi do południa i na manne czeka z nieba

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Ty jesteś chory. Lecz się
    Nie masz problemów?

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Czasami się zdarza że przekręcisz zamek w powietrzu i drzwi nie zamkniesz. No ale większość drzwi dziś wydaje jakiś klik, stuk czy inne jebs przy zamykaniu, więc to faktycznie głupie.

    0

    1
    Odpowiedz
  10. ja to robię, bo wolę mieć pewność !!

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Współczesna psychiatria nie zna jeszcze skutecznych metod leczenia takich schorzeń gdyż opiera się na leczeniu w pomieszczeniach które są pozbawione klamek, a co za tym idzie pogłębiających depresję pacjentów nie mogących powstrzymać tego zgubnego odruchu jakim jest dotknięcie klamki.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. psychiatra jest drogi a my mieszkamy w biednej polszy

    0

    0
    Odpowiedz
  13. kurwa kolejny śpiący królewicz. przybij sobie piątkę z typem niżej.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Na chujowych kierunkach są chujowi ludzie u nas w seminarium do głowy nikomu nie przychodzi, żeby łapać za klamkę. My wolimy łapać się za ptaki, przynajmniej jest cisza.

    1

    0
    Odpowiedz
  15. Ale ty masz kurwa problemy, rozleniwiony dziwaku.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Robią tak może dlatego , że czasami drzwi się nie domkną kretynie

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Jestes pojebany, jak ci wparują panowie włamywacze to będziesz miał chujnię. Strzeżonego bogowie strzegą.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to miałbyś w swojej chacie za dwie bańki sejf z kosztownościami (złotem zakupionym po załamaniach cenowych). Twój majątek, studenciaku – frajerze, to pół paczki fajek zachomikowane pod połamaną pryczą. To i nie masz po co sprawdzać, czy drzwi zamknięte.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Po pierwsze sam sobie odpowiedziałeś na pytanie: robią to bo mają nerwicę natręctw (słyszałem że to nader częste na studiach), po drugie -jeśli dalej mimo wszystko nie wiesz: robią to po to, bo dostrzegają twoje wkurwienie i chcą cię jeszcze bardziej wkurwić, żebyś nerwowo na studiach nie wyrobił i zrezygnował: albo z taniego akademika, albo ze studiów. Life is brutal. Takie są właśnie obecne studia. Ludzie chleją nie tylko żeby świętować, ale także żeby się ODSTRESOWAĆ.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. poczekaj, aż ktoś ci okradnie pokój w akademiku, będziesz kręcić kluczem do oporu i szarpać klamką pięć razy, pięć razy wracając z parteru na swoje piętro żeby się upewnić, czy są zamknięte.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Najpierw masa. Potem rzeźba.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. ja naciskam żeby wkurwiać takich jełopów ;_;

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Człowieku, nie masz innych problemów?
    Zamykają i sprawdzają bo pewnie w chuja tam kradna i chcą sie upewnić że jest zamknięte porzadnie.

    Daj sobie spokój i zajmij sie chlaniem, paleniem jointów, i dymaniem panienek jak to należy na poważnego studenta w akademiku.

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Mnie to też wkurza, bo ja z kolei chodzę po różnych akademikach w celu obrabiania pokoi czyhajac na tych, co nie szarpia za klamke po zamknięciu zamka.

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Ja pierdolę, sam powinieneś się leczyć. Nasłuchujesz odgłosów z korytarza jak stara emerytka. Kojarzysz mi się z Ewą Woźniak z Marymonckiej, u której „cały czas coś tłukło”.

    0

    0
    Odpowiedz
  26. Czyś Ty ochujał do reszty? I kto tu ma nerwicę natręctw… Weź człowieku zamknij się w domu bez klamek! Nikt Ci tam nie będzie wtedy na nic naciskał, jak dobrze trafisz to zamki będą magnetyczne, to raz kurwa trzasną i nikt nawet kluczem nie będzie kręcił!

    0

    0
    Odpowiedz
  27. racja, nerwica natręctw, więc chuju nie dyskryminuj. Gad bles ja

    0

    0
    Odpowiedz
  28. a weź spierdalaj!

    0

    0
    Odpowiedz
  29. o chuj chodzi ?

    0

    0
    Odpowiedz
  30. Baranie, jak nie potrafisz otworzyć drzwi zamkniętych na 2 spusty, spiesząc się, to ty jesteś niedorozwinięty a nie twoi sąsiedzi.

    0

    0
    Odpowiedz
  31. Dziadziejesz!

    0

    0
    Odpowiedz
  32. Jest takie powiedzenie ufaj ale sprawdzaj:D
    A co jezeli zamek bylby wyjebany ktos by przekrecil klucz i chuj nie zamknely sie???
    Dam se reke uciac ze tez tak robisz tak jak tu albo drzwi samochodu:D

    0

    0
    Odpowiedz
  33. Ja też zawsze po zamknięciu drzwi na klucz sprawdzam jeszcze naciskając klamkę.Wytłumaczę to łopatologicznie:Wyobraź sobie że może się zdarzyć iż przekręciłeś klucz ale drzwi były niedomknięte i mimo że rygiel wysunął się to drzwi są nadal otworzone.Może się to zwłaszcza zdarzyć po ciemku,poprzez nieuwagę lub po pijaku:)Lub najzwyczajniej w świecie zamek się zjebał.a ostrożności nigdy nie za wiele-lepiej sprawdzić nawet i 3 razy niż zostać okradzionym.

    0

    0
    Odpowiedz
  34. Ja tak robię i tez mieszkam w akademiku, nie wiem o co ci chodzi, po prostu upewniam się że zamknąłem drzwi, nie chcę być nieuprzejmy ale może chuj ci na imię

    0

    0
    Odpowiedz
  35. Ci ludzie prawdopodobnie maja co chronic. Ty natomiast jestes zwyklym baranem!!! Na chuj sie spieszysz? Zaplanuj!!! Jako student powinieneś mieć mòzg rozwiniety bardziej od innych. Jest taki wynalazek jak stoper do uszu. Poczytaj o nim w bibliotece.

    0

    0
    Odpowiedz
  36. bo to kurwa do tego służy. to że na codzień mieszkasz w jaskini i zatykasz otwór kamiennym głazem nie czyni cię gorszym ale w końcu mógłbyś opanować niezwykle skomplikowaną zasadę działania dźwigni drzwiowej pot. zwanej klamką. Z miesiąc temu był wpis o jakimś debilu który nie zamykał drzwi w akademiku, to o tobie?

    0

    0
    Odpowiedz
  37. Jedna z lepszych chujni. Poprawiles mi humor I 5 leci dla Ciebie.

    0

    0
    Odpowiedz
  38. Do książek kurwa gimbie ! Na kompanii o 7 rano to już byłbyś kurwa po zaprawie (a z twoim podejściem to pewnie jeszcze po wpierdolu) gotowy na nowe przygody, a ty gimbie pitolisz, że ktoś ci klamką trzaska i nie możesz się wyspać, co za pedał.

    0

    0
    Odpowiedz
  39. Za starych czasów to takich studentów co jeszcze spali o 7 rano szybko wywalali ze studiów, a potem budziłby cię krzyk kaprala, z tym że nie o 7, a o 5:30. Pajacu 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  40. hah, mnie to zamykanie na 2 razy też wkurwiało, ale poprzerabiałem zamki w domu że można zamknąć tylko na raz to teraz mam spokój :D, dodam tylko, że mam dwoje drzwi wejściowych (od sieni i następnie po nich te główne)

    0

    0
    Odpowiedz
  41. Już ci tłumaczę, po co to się robi tumanie. Naciskasz na klamkę, by łatwiej zapamiętać, czy zamknąłeś drzwi, gdy np. w pośpiechu zamykasz mieszkanie, a potem siedzisz w szkole, pracy itp. i zachodzisz w głowę „czy na pewno zamknąłem drzwi na klucz?”. Niektórzy tak mają. Cała filozofia – rusz głową chłopczyku

    0

    0
    Odpowiedz
  42. Przezorny zawsze ubezpieczony, mówi Ci to coś?

    0

    0
    Odpowiedz
  43. Szat de fak ap i get de fak ałt of hir

    0

    0
    Odpowiedz
  44. Mnie natomiast wkurwia, jak podobni tobie kręcą tymi kluczami i naciskają klamkę, żeby wejść, robiąc tak czy owak hałas ;-P. Na chuj te wszystkie drzwi 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  45. Nie przekręcisz klucza, to w końcu ktoś Ci przekręci kark 😉 Mało to bandziorów? Lecz się, panie kolego.

    0

    0
    Odpowiedz
  46. kurwa a ja se musze nos poprawiać

    0

    0
    Odpowiedz
  47. wypierdalaj, to z toba jest cos nie halo

    0

    0
    Odpowiedz
  48. Słuchaj, czasem przekręce kluczem, łapie za klamke, a tu otwarte, więc dlatego warto sprawdzić czy się zamknęło drzwi. Kiedyś nie sprawdziłam, wróciłam do domu a tu drzwi otwarte, nikogo nie było.

    0

    0
    Odpowiedz