Świat jest negatywny

Wiecie co jest najbardziej przytłaczające? Prosty fakt będący też swego rodzaju ponurym żartem. Komedio – dramat jak kto woli.
Otóż świat jest w swojej naturze negatywny.
Nieważne jak bardzo się starasz, ile czasu poświęcasz. Zawsze istnieje ryzyko porażki.
„I’ve been told, to get what you want, you just gotta give what you can. But I know, for what I want, it don’t come as easy as that.” („Get It Right” Offspring).
Za to sytuacje, w których wszystko kończy się źle są powszechne. Wystarczy jedynie nic nie robić. Dlaczego nie może być odwrotnie? Dlaczego spierdolenie sobie życia, nie wymaga żadnych starań?
Ludzka egzystencja, ba egzystencja wszystkich zwierząt, to ciągła walka o przetrwanie. Walka, która i tak kończy się śmiercią, przez co ostatecznie wszystkie dokonania okazują się być daremne.

Ach, czy to Bóg, czy natura, jakim pranksterem musi być ten, kto ustawił te zasady.

Depresja natomiast, jest dla ludzi stanem naturalnym. Podobnie jak uczucie głodu. Tutaj nie ma na plus. Jest tylko albo na minus (depresja), albo na zero (brak depresji). Przy czym pozbycie się minusa daje ulotne poczucie szczęścia.
Bo to nie jest tak, że człowiek może być szczęśliwy po prostu tak sobie siedząc. Wymaga to aktywnej pracy poprzez ciągłe poszukiwanie sobie jakiegoś zajęcia. „Get busy living or get busy dying”. Innymi słowy, dopóki się nie najesz to będziesz głodny.

Zima nadchodzi. Dodatkowy problem dla ludzi mieszkających w domach wolnostojących bo trzeba wydać kasę na ogrzewanie i „napalić”.
Nie mogłoby być około 17 stopni przez cały rok? Najlepiej w jesiennej scenerii bo jest ona wyjątkowo piękna.

Niestety. Zmiana jest nieuchronna. Starzenie się, wzrost cen, a na koniec… Śmierć.

9
7

Komentarze do "Świat jest negatywny"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Takie prawo przyrody. Każdy porządek dąży do chaosu, co w termodynamice nazywa się wzrostem entropii. Żeby go spowolnić należy włożyć pracę. Jeśli masz problem z zaakceptowaniem tego, to bardzo niedobrze, ale to też by wyjaśniali dlaczego wydaje ci się, że depresja jest stanem naturalnym. Akurat ona nie jest, ale przydarza się, jak się ma mocno nierealne oczekiwania. Pomyśl sobie o tym w wolnej chwili.

    5

    0
    Odpowiedz
  3. I to jest dobry komentarz… energia – entropia, chaos – porządek, życie – smierć.
    Czyż życie nie jest występkiem przeciwko porządkowi? Nie jest wyrazem chaosu, próbą zakłócenia naturalnego stanu rozmemłanego niebytu?

    6

    0
    Odpowiedz
    1. Genialne. Głębokie. Życie=LIVE=EVIL 😉
      Do tego miłość LOVE=EVOL
      Tylko czy NIEBYT jest rozmemłany?

      0

      0
      Odpowiedz
  4. W chuj dobra chujnia

    1

    0
    Odpowiedz
  5. Przecież w jebane pół roku możesz sobie zrobić 17 stopni przez cały rok odkładając połowę z obecnej pensji. Uczysz się komunikatywnie języka w pół roku i robisz sobie poduszkę na pierwsze trzy miesiące obczyzny.

    To Twój świat jest negatywny, a takich równoległych światów, które są praktycznie w stanie Nirvany mijasz dziennie przynajmniej kilka. Chociaż możesz grasować w trochę szerszych mentalnie i geograficznie bagienku więc może nie kilka dziennie, ale kilka na tydzień 😉

    3

    0
    Odpowiedz
  6. Ja mam bardziej przejebane bo mnie piersi dziwnie bolą mimo że po okresie jestem i do ginekologa muszę iść nie dość że zapłacić to boje się diagnozy mimo że się badam co roku dramat chyba nie pójdę

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Podoba mi się ten projekt „Jesień”. Popieram.

    2

    0
    Odpowiedz
  8. Mielonka, trzydniowy chleb i litrowe w PET – jedno z lepszych połączeń.

    2

    0
    Odpowiedz
  9. Jeśli żyjesz po to żeby umrzeć – to przykro mi. Trzeba żyć tak, żeby na końcu nie żałować i się cieszyć. A nie jęczeć. Dobrze napisali. Za granicą będzie cały rok 17.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Cieszę się swoim życiem. Mam różne pasje, które sprawiają mi radość. Ze względu na to, tym bardziej szkoda, że wszystko przeminie ot tak po prostu. Nieodwołalnie i ostatecznie. Tak jak napisałem w chujni. Jaki jest sens wgl czegokolwiek skoro wszystko jest nietrwałe, daremne?

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Poczytaj klasyków. Poczytaj biblię. Szukaj sensu, bo on jest i istnieje.

        0

        0
        Odpowiedz
  10. „Life is hard and then you die.
    Then they throw dirt in your face.
    Then the worms eat you.
    BE GRATEFUL it happens in that order.” /David Gerrold

    Czyli – zawsze może być gorzej…

    2

    0
    Odpowiedz
  11. Ja zawsze patrząc na małe dziecko, myślę że mu bardzo współczuję że przyszło na ten świat. Nic dobrego go nie czeka. No serio, nic! Strach, pogoń za gownem, żal, kłamstwo, obłuda i na koniec tej nędzy śmierć.

    1

    0
    Odpowiedz
  12. Pamiętaj, że w każdym wytrysku spermy jes milion- dwa miliony plemników, które by chciałyby zaludnić Marsa i Wenus. Za każdym wytryskiem: jeden nowy kraj, który możesz sobie wykształcic jak uważasz. Czyż to nie jest Fantastyczne?
    A ciebie będa traktowali jak Boga Stwórce.

    0

    0
    Odpowiedz
50 poprzednich wpisów: Łukaszenka pochwalił dziś Polskę | Osoby niepełnosprawne jako bankomaty | Re: Referendum na chujni | Referendum na chujni | Studia jebane i po co mi ten dyplom | PIS za wprowadzeniem robactwa do żywności | Dzisiaj mi się śniło że Kraków leży nad oceanem Atlantyckim | Szwagier i Szwagierka | Jebane żebraki pod żabką | Poharatani- Cz 1 | Dopiero teraz zrozumiałem po co ja się urodziłem. | Wszystkiego dobrego mężczyznom | Gruzina obraża... | Toaleta publiczna w Paryżu | Wulkanizatorzy | RE: A ja kocham kobiety | Nie rzucaj pereł przed wieprze… | A ja kocham kobiety | .krótka kuśka powodem niepewności w zyciu | Wiecie że w Holandii urodziły się monstrualne noworodki? | Lektorzy | Więcej imigrantów w Polsce, WIĘCEJ KURWA bo jest ich za mało | Chcecie to macie prawdziwą chujnię. | Lampki choinkowe nie zyskały popularności poza sezonem świątecznym | Inspektor Fiut i jego dalsze przygody | Wybory raz jeszcze | Emigracja | Pierdoleni krytykanci | Nigdy w życiu nie będę miał żadnej dziewczyny ponieważ jestem nieatrakcyjny fizycznie | Poczucie samotności | Co dalej z inspektorem Fiutem? | Sądowe kurwy | Pożary elektrycznych hulajnóg | Muzyczna AI | Czy zastanowiłoby Was... | Wolnych kobiet po prostu już nie ma | Rzuciłem pracę w IT po 5 latach | Wieczne tu narzekanie na laski | Coś | Nie narzekajcie na kobiety | Julki | Wyprowadzanie się, ślub i dzieci w wieku 18-26 lat | Kto jest nierobem? | RE: Szkoda czasu na nienawiść | Ludzie piszący posty grubo po północy | My tu gadu gadu... | Podpierdalanie jedzenia | Pasztetowy test | POwskie kurwy PEOWSKIE KURWY