Święty obowiązek w pracy

Witam wszystkich.
W mojej pracy jest tzw akord zespołowy gdzie konkretny dział musi wyrabiać wyśrubowane normy. Za wydajność wynagradzany jest głównie brygadzista działu który dostaje jako premię równowartość swojej podstawowej pensji a pracownicy którzy zasuwają w pocie czoła na normę zaledwie 10% podstawy.
Jest kilka małych działów gdzie normy nie ma i mój dział także. Chujnia polega na tym że jak któryś brygadzista ma lipę z normą to bez żadnych zahamowań jedzie po swoich ludziach jak po psach żeby tylko premię mieć a jak już widzi że z ludzi nic nie wyciśnie i nawet jak sam się weźmie za robotę to dupa z tego wyjdzie to wtedy przypuszcza atak na mnie lub ludzi którzy ze mną współpracują. Zaczyna się stękaniem a kończy się kłótnią bo nie odpuszczają mimo że nasza robota też musi być zrobiona a jak się w końcu wiąchę pośle to jest obraza na całego. Ostatnio jeden z takich mądrali wykrzyczał że pomaganie działom produktywnym to nasz święty obowiązek. Weźcie się za robotę dupo gnioty zasrane a nie tylko cyferki wyliczacie a pod koniec zmiany jak są braki od waszego siedzenia to wtedy panika i szukanie jeleni do podbicia produktywności. Wypierdalać.

71
70

Komentarze do "Święty obowiązek w pracy"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. co to kurwa za robota?

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Normalnie jakbym czytał „Archipelag Gułag” Sołżenicyna.

    1

    0
    Odpowiedz
  4. jedz nimfę kokoszki malina

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Romantyzm XIX wiek
    – wyrazistość kolorów,
    – tematem była natura,
    – zjawiska fantastyczne i człowiek,

    Realizm XIX wiek
    – przedstawienie życia takim jakim jest naprawdę,
    – zainteresowanie ludzkim życiem,
    – prostota,

    Impresjonizm XIX wiek
    – malowanie tego, co przynosiła dana chwila,
    – wyrażenie swoich emocji,
    – zafascynowanie naturą,

    Symbolizm XIX wiek i XX wiek
    – tematem była fantazja, niesamowitość, niezwykłość, sięganie do mitów,
    wierzeń..,
    – obrazowanie idei,
    – operowanie symbolami

    Secesja XIX i XX wiek
    – pesymizm
    – tematem była filozofia i psychoanaliza
    – ornamentyka roślinna

    Postimpresjonizm XIX i XX wiek
    – tematem byłą natura, przedstawiona przez autora na swój sposób
    – symbolika
    – wyrazisty kolor

    Fowizm XX wiek
    – tematyka 'dzikich bestii’
    – wyrazisty kolor
    -swobodna technika

    Kubizm XX wiek
    – geometryzacja
    – tematem byli ludzie i martwa natura

    Futuryzm XX wiek
    – tematem była dynamiczność, ruch, hałas, nowoczesność
    – uwielbienie dla technologii
    – dynamizm

    Ekspresjonizm XX wiek
    – tematyka dot. codziennego życia człowieka, oraz filozofia
    – pesymizm

    Abstrakcjonizm XX wiek
    – obraz jako autonomiczne dzieło sztuki, nie mające odniesienia w rzeczywistości
    – żywe kolory
    – pozbawione treści

    Dadaizm XX wiek
    – tematem były prowokacje, skandale, mające na celu wywołać szok
    – absurd, nonsens
    – bunt przeciwko tradycyjnej sztuce

    Surrealizm XX wiek
    – wklejanie do obrazu różnych elementów
    – absurd
    – psychoanaliza

    1

    0
    Odpowiedz
  6. chujnica zabawowica

    0

    0
    Odpowiedz
  7. lecz sie ziom

    0

    0
    Odpowiedz
  8. ence pence chuj wam w ręce (mój penis 19 cm na pewno się w wasze malutkie dłonie nie zmiesci skurwysyny haha)

    0

    0
    Odpowiedz
  9. U Mesia jednak nie jest różowo.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Praca na akord to najgorsze gówno jakie może być. Bolanda+akord=obóz pracy a Polaczki to kapo i taka jest prawda.

    1

    0
    Odpowiedz
  11. Autor: Marek Kotonski. Jego bardzo znana w POlsce ksiazka (zbior felietonow) „Co z tymi Kobietami?”

    33 ostre i bezkoktórym mpromisowe felietony, dzięki dowiesz się… co z tymi kobietami?

    Książka ta zabierze Cię w męską podróż po meandrach głębi kobiecej psychiki, i wytłumaczy Ci w niezwykle lekki i konkretny sposób:
    – Niezwykle częsty fenomen, utraty przez Twoją kobietę ochoty na seks po ślubie, czemu tak się dzieje?
    – dlaczego kobiety kochają drani, a spokojny i porządny facet staje się wcześniej czy później obiektem drwin, pogardy i nienawiści?
    – jak w praktyce wygląda podrywanie, i czemu nie zawsze warto używać tej wiedzy?
    – dlaczego bez wiedzy o podświadomości i o tym jak ona działa, rozsypie Ci się nie tylko każdy związek, ale i wszystko co ważne w życiu?
    – w jaki sposób kobieta realizuje swoje plany wobec Ciebie, nie zawsze dla Ciebie korzystne, i jak nie skończyć przez swoją naiwność pod mostem?
    – Jak to możliwe że tyle osiągnąłeś, a nadal czegoś Ci w życiu brakuje?

    Książka ta sprawi, że spojrzysz z zupełnie innego punktu widzenia na kobiety, oraz na swoje życie. Wiele przykrych rzeczy które w życiu Cię spotkały, a których nie rozumiałeś, stanie się nagle jasne jak słońce. Jeśli bierzesz do ręki moją książkę, i zastanawiasz się czy warto poświęcić jej swój czas, otwórz ją chociażby na pierwszym felietonie, „Gdy Twoja małżonka odtrąca Cię w alkowie”, poświęć minutę na lekturę, i sam oceń ile możesz zyskać mając taką wiedzę, i jaką miażdzącą przewagę zyskujesz dzięki temu nad tymi, którzy nie rozumieją kilku w zasadzie prostych rzeczy o kobietach. Tak prostych, że nikt się nad nimi nie zastanawia…

    Zdecydowana większość z kilkunastu tysięcy kobiet, które znają niektóre felietony z sieci, jednoznacznie uznała że są szowinistyczne i seksistowskie, a autor był obrzucany stekiem wyzwisk i obelg przez rozsierdzone i rozszalałe Panie. Czy może istnieć lepsza, i bardziej skuteczna recenzja dla książki o kobietach dla faceta?

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Zamknij pizde jesteś zwykłym robolem masz napierdalac mlotem jak pan ci każe i wszystko, kmieć nie może mieć swojego zdania zapamiętaj to, pisałem to ja Gienek

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Tak ta ksiazka Marka Kotonskiego („Co z tymi Kobietami?”)jest bardzo dobra.
    To będzie prawdziwy hit. Jeden z największych polskich blogerów przeniósł swoje
    myśli na papier. Przyjdzie taki czas, że nietaktem będzie nie-posiadanie tej
    książki na półce w domu. To powiedziałem ja, jarzą… tzn. TooN

    0

    0
    Odpowiedz
  14. rób doktorat

    0

    0
    Odpowiedz
  15. zostaw Biedronke, idz do Lidla

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Rok w Dombasie i renta od Putina a Ty sie męczysz marnujesz

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Oo witamy Gienka 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Jak Ci nie pasuje praca to po co tam robisz? A co to nie da się założyć swojej działalności ? Płacisz 400 zł miesięcznie i prowadzisz swoją firmę, ale nie można tylko narzekać, że zarobki za małe, złe warunki, a ruszyć głową to nie ma kto, duposchron,
    pisał zarzenowany przedsiębioraca.

    0

    1
    Odpowiedz