Współchujowicze chujnia jest! Byłem na straganie aby kupić sobie ziemniaczki na obiad i jebana blachara w wieku lat około dwudziestu, szersza niż dłuższa, która oszpeciła resztki swojej naturalnej 'urody’ pięcioma kilo tapety naliczyła mi oprócz trzech kilo młodych kartofelków dodatkowe 9 groszy za pierdoloną torbę z ekologicznego, biodegradowalnego półprzeźroczystego plastiku. Nie zdziwiło mnie to bo teraz wszyscy walczą o ochronę środowiska.
Ale otóż kurwa tuż za rogiem stała się sytuacja magiczna – cudowna torba zaczęła powoli pękać na zgrzewie i ziemniaczek wyłuskiwał się po ziemniaczku. Akurat jak to zauważyłem zgrzewa pękła całkowicie
i cały potencjalny obiad opadł malowniczo na chodnik. Dzięki o wielki śrucie przechuju, że łaskawie nie było tam gówna lub kałuży. Było po trzynastej, a ja już byłem zmęczony tym dniem dlatego przełknąłem godność i zamiast robić awantury pozbierałem pyry i wróciłem do domu.
Ku przestrodze te przechujowe torby wciskają w okolicy komunistycznego DH Lach w Nowym Sączu. śrut!
Torby jebakoekologiczne
2011-07-08 23:4326
36
Najgorsze jest to, że to kolejna opcja żeby banda jebanych eko-terrorystów mogła nakraść kolejne miliony…z ekologią nie ma to nic wspólnego…
Torba uległa biodegradacji! Ave natura!
te torby są tak ekologiczne, że czasem ulegają rozkładowi w ciągu kilku sekund
ledwo szarpnięcie i torba rozwalona :/
ostatnio jak robiłem zakupy w supermarkecie dostałem taką zieloną jebakoekologiczną torbę i rozjebała się zanim odszedłem od kasy, więc poprosiłem o drugą, takiego cyrku dawno nie widziałem, one się rozkładają już podczas ich produkcji
A co to kurwa ? Ziemniaki to nie jajka.