Ostatnio Elon Musk przejął Twittera – wkurwia mnie, że to on, a nie ja. Wprawdzie jestem dużo biedniejszy niż on, ale też pragnę rządzić Twitterem. Facebooka i YouTube także powinienem przejąć, jakbym miał wystarczająco kasy i by były na sprzedaż to na pewno zostałbym ich właścicielem – wtedy skończyłbym z cenzurą i inwigilacją w imię „bezpieczeństwa” na tych trzech portalach. Obecni ich właściciele to zjeby, którzy gnębią porządnych ludzi.
3
7
to czemu nie masz tyle ka$y?
Bo tylko ob$rane kuta$y nie mają ka$y. Takie jak ty.
Zapomniałeś głupi chuju o całym GAMAM (lub GAFA). Jeszcze Apple, Microsoft, Amazon, Google. Tak, kurwa, instalujcie sobie apki, kupujcie srajfony i srajbuki. Chuj z wami, na kredyt was nie stać ale ajfonik musi być. Najnowszy srindołsik, chuj tam że to wersja beta. Możecie nawet pochwalić się hasłem do bankowości netowej na srejsbuku, murzyński chuj wam w spasione dupy. Jesteście konsumpcjonistycznym gównem i zostaniecie potraktowani tak, jak się o to prosicie.
Tylko nie głupi chuju, dobra.
Możesz rządzić co najwyżej swoim chujem, a i to średnio, bo na pewno masz przedwczesny wytrysk, pryszczaty gnoju!
Tu Autor chujni: Nie jestem pryszczaty, a tym bardziej gnojem. Ogarnij się!
Gdybyś tyrał na taśmie u Mesia, Pana twojego, to nie miałbyś czasu na zmartwianie się takimi gównami jak Twitter. Po zapierdalaniu od świtu do nocy w pocie czoła i waleniu do głównego zbiornika po godzinach jedyne, o czym byś myślał, to pierdolnięcie się do wyra by od następnego dnia punkt 7.00 znów tyrać, by starczyło chociaż na Amarenę i zupkę Vifona.