Ukraina

Strasznie mnie wkurwia to co się dzieje wokół Ukrainy. Oglądam na różnych portalach (w tym także rosyjskich żeby mieć pogląd z drugiej strony) i w tv relacje z tych zamieszek, i co widzę. Tłumy ludzi rzucających w policję kamerdolcami wielkości cegły, rzucających w policję koktajlami mołotowa, atakujących tę policję „lancami” zrobionych ze słupów na znaki. Przeważnie policjanci stali biernie, jedynie się zasłaniając tarczami, w wiekszości przypadków co widziałem stroną agresywną był tłum. Mniejsza w tej chwili o to kto o co walczy (do tego zaraz wrócę), ale czemu nie było w polskich mediach oburzenia że protetujący na majdanie zachowują się jak bydło? 10x gorzej i agresywniej niż to jest w Warszawie na 11 listopada, a przecież po naszych protestujących media jadą jak po burych sukach, że najgorsi są bandyci i w ogóle faszyści. Jak się w końcu policja wkurwiła i w ostatnich dniach spuściła demonstrantom wpierdol to jest wielki krzyk na cały świat! Łamane są prawa człowieka! Kurwa, jakie to pojebane! A co policjanci to nie ludzie? Jak pan protestujący X rzucał kamieniami to było cacy, a jak teraz cywilni agenci go wyłapali i spuszczają wpierdol w ciemnej bramie to już cacy nie jest? Oczywiście NIE POPIERAM strzelania do tłumu, bo i takie akcje były, że kilku zostało przez snajperów ściągniętych. Ale po 2 miesiącach burdelu chyba i służbom już puszczają nerwy. Widziałem też na CNN sondaż z przed tych zamieszek. Za Unią 45%, przeciw lub nie zdecydowanych 47%, 8% nie ma zdania! Czy to jest ta jedność, że niby wszyscy na Ukrainie chcą do Unii a zły Janukowicz nie pozwala? Poza tym zastanówcie się Polacy, po co nam Ukraina w Unii. Ze wstępnych szacunków mówi się że na Zachód będzie chciało wyjechać 5 milionów (!!) Ukraińców. Każdy z nas ma znajomych i rodzinę na zachodzie, 90% z nich wykonuje prace niskoprofilowe, i jak Ukraina wejdzie do Unii, to będą mieli nasi rodacy gigantyczną konkurencję. Nie wspomnę że również tutaj na miejscu w Polsce pewnie niejeden robotnik czy sprzątaczka straci robotę. Nadmienię że rok temu cacy była też opozycja w Libii, jeszcze wcześniej cacy była opozycja w Syrii. Bo my – oczywiście – z naszą powstańczą i solidarnościową historią wspieramy zawsze opozycję, nieważne o co chodzi i jak ta opozycja działa. Jak jest opozycją to należy ją wspierać. Chciałbym usłyszeć po prostu od jakichś znaczących dziennikarzy czy polityków także słowo krytyki na agresywne zachowanie demonstrantów, tak jak to jest czynione zawsze gdy u nas czy na zachodzie ktoś napierdala w policję kamieniami, o koktajlach mołotowa nie wspominając. Rzekłem.

102
81

Komentarze do "Ukraina"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jak była Julka, to chociaż było na co popatrzeć

    0

    1
    Odpowiedz
  3. Pierdolisz. Ludzie się buntują przeciwko zamordyzmowi i dyktaturze, jaką władze chcą tam wprowadzić. I słusznie robią. A pokojowymi demonstracjami nic nie wskórają, bo władza albo ma je w dupie, albo tłumi je brutalną siłą i morderstwami. Gdyby pokojowe protesty cokolwiek mogły dać, Janukowycz i jego klika dawno by siedzieli w pierdlu. Innego wyjścia niż siłowe protestujący nie mają, bo równie dobrze mogliby się rozejść do domów, nic nie wskórawszy. Zauważ też, że Janukowyczowi i stojącym za nim Ruskim rura zmiękła dziś, dopiero wtedy, gdy ludzie zaczęli się burzyć w całej Ukrainie i zajmować urzędy a tamtejsze milicja i wojsko zaczęło zwracać się przeciwko władzy. Chuje zrozumiały w końcu, że nie wygrają i teraz próbują omamić ludzi obietnicą zmian w prawie, żeby uratować swoje głowy, stołki pod dupą oraz za jakiś czas spróbować zamordyzm wprowadzić znów (i oddać Ruskim Ukrainę na tacy). Co do sił porządkowych, to oni są okrakiem na barykadzie. Z jednej strony mają obowiązek utrzymywania porządku, z drugiej to też Ukraińcy. I chyba w końcu zrozumieli, że służą złej stronie, skoro przechodzą na stronę protestujących. Szkoda, że zrozumieli tak późno. Powinni mieć na tyle rozumu, by odróżnić burdy robione np. przez kiboli na meczach, od protestów czy nawet zamieszek robionych w interesie kraju i jego obywateli. A jak stanęli za dyktaturą i samowolką wobec narodu, to zasłużyli na coś więcej między oczy niż tylko kostka brukowa. Zwłaszcza za bezkarne strzelanie z ostrej amunicji do tłumu czy rzucanie granatów. A dla Polaków to powinna być lekcja. Nigdy nie głosujcie na jakąkolwiek partię, która opowiada się za skrajnościami, autorytarną władzą (np. narodowcy, różni nacjonaliści, faszyści, komuniści itp) lub jej władze partyjne złożone są z ludzi o autorytarnych zapędach (typu Kaczyński i jego banda lunatyków). Bo może pozostałe partie to kliki złodziei, ale żyjecie w kraju, w którym nie ma zamordyzmu, obozów dla myślących inaczej niż władza, zamieszek jak na Ukrainie czy wojny domowej jaka jest w Syrii czy może być za naszą wschodnią granicą. I żyjecie dostatniej niż jakieś 80% współczesnego świata. A to duża różnica pomiędzy naszymi złodziejami a rządami dyktatorskimi. I pamiętajcie, że pomimo korupcji, tylko te mniej lub bardziej złodziejskie partie stoją pomiędzy naszym standardem życia i wolności a tym co ludzie mają na Ukrainie, w Syrii, Korei Północnej czy na Kubie. Po prostu, taki jest świat, i możemy wybrać tylko mniejsze zło, nie ma co się łudzić jakimś idealizmem. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że wraz z rozwojem kraju i jego społeczeństwa tego złodziejstwa i korupcji będzie coraz mniej, bo mądre społeczeństwo trudniej jest okradać. Miną ze dwa pokolenia lub więcej, ale taka poprawa systematycznie będzie następować. Pod jednym tylko warunkiem: że będziemy mogli w pokoju do tego ewoluować, nie dając władzy do ręki dyktatorom. W historii świata żadna rewolucja wprowadzająca w konsekwencjach dyktaturę i zamordyzm nie przyniosła niczego dobrego. Za to dodatkowo pierwsi w czapę od nowej władzy osiągniętej na drodze takiej rewolucji jak np. komunistyczna, dostają reolucjoniści-idealiści. Dlaczego? Bo widzą zaraz po fakcie, że nie o to walczyli i pierwsi zaczynają się burzyć przeciwko temu, co sami pomogli ustanowić. Nigdy nie dajcie się omamić wodzom nawołującym do takich rewolt i do wybrania ich na przywódców z silną władzą w rękach. Oni robią to tylko z dwóch pobudek: 1. dla siebie, 2. bo są zaślepionymi fanatykami dążącymi po trupach do osiągnięcia swoich urojeń.

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Pierdol TV. Kłamią i zwodzą w kółko.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Dobrze prawi,dać mu piwa !

    0

    0
    Odpowiedz
  6. We wrześniu 39r zachodnia Europa podobnie myślała o polakach, chcąc zachować 'pokój za wszelką cenę’. Poza tym nie porównuj prawiczkowych fanatyków, do ludzi walczących z systemem, z ustrojem zgubnym dla obywateli! Poza tym biada Wam, bo ja mogę wyjechać znów za granicę i mieć w dupie ten polski syf, ale który drugi naród znosi takie polityczne gówno? No który?!

    0

    0
    Odpowiedz
  7. I Rosja i Europa zdają sobie sprawę z zasobów i potencjału rolniczego Ukrainy. Europa stara się przyciągnąć ten kraj korzyściami jakie wynikają z życia we wspólnocie europejskiej, choć to jeszcze długa droga, o strefie Schengen nawet nie wspominam, Rosja stara się wykorzystać fakt uzaleznienia Ukrainy od dostaw gazu i w ten sposób pozostawić ten kraj w swojej strefie wpływów. Sami Ukraińcy w swoich zapatrywaniach są podzieleni, w zachodniej części kraju, która zaludnona jest przez Ukraińców na związki z Rosją raczej patrzy się niechętnie, ale na wschodzie, gdzie etnicznie przeważają Rosjanie, ludziom bliżej jest do Moskwy niż do Brukseli i droga jest jakby bardziej znajoma. Opócz spraw gospodarczych, ważną rolę w szantażu Ukrainy przez Moskwę odgrywają sprawy militarne, nie zapominajmy że na Krymie, Który odgrywa ważną rolę strategiczną, stacjonuje Rosyjska armia z Czarnomorską marynarką na czele.Trudno przypuszczać by Rosja zechciała oddać tak istotny element w swojej strategii dobrowolnie. Dlatego za wszelką cenę instalują na Ukrainie takich polityków, którzy zagwarantują im przede wszystkim ochronę ich interesów, w zamian za niższą cenę paliw. Janukowycz od najmłodszych lat wykazywał skłonności patologiczne, zresztą był karany za kradzieże i rozboje, jednak jako lojalny wasal Moskwy ma jej poparcie nawet teraz gdy już ma krew na swoich rękach i Rosjanie zawsze będą ukazywać wydarzenia w tym kraju przez pryzmat swoich wlasnych interesów. Tymczasem sytuacja gospodarcza tego kraju który oprócz Moskwy, służy także jego oligarchom jest już znacznie gorsza niż na Białorusi i nie ma się co dziwić desperacji jego obywateli w obaleniu dyktatora, który dba tylko o interesy wschodniego sąsiada i swoje wlasne, nie myśląc w ogóle w kategoriach państwa.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. @2 wyłącz TVN, a wyborczą se wytrzyj zadek, bo z tymi faszystami, nacjonalistami i kaczyńskim to grubo dojebałeś !!

    0

    1
    Odpowiedz
  9. Po co nam ukraina? zeby otworzyć tysiące martetów xD

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Ukraińcy nie zdają sobie sprawy o co walczą i czy warto? Naobiecują motłochowi gór złota, jak to będzie super a później wydymają społeczeństwo. Kraj o nazwie Polska jest tego znakomitym przykładem. Wszystko rozkradzione, sprzedane za grosze, nic rodzimego nie ma już w tym państwie. Ten kraj nie funkcjonuje i tak samo będzie na Ukrainie. Politykierzy zrobili zagrywkę i przeznaczyli 3 miliony zeta na pomoc Ukrainie. Pieniądze pichodzą z oszczędności ministerstwa sprawiedliwości. Dziękuję za uwagę

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Warto tu wspomnieć, że nasza tv nie pokazuje wszystkich flag i transparentów z majdanu. A sporo z nich wychwala upa i banderowców. Dlaczego mamy popierać morderców? Wołyń ’43 – pamiętamy.

    1

    0
    Odpowiedz
  12. @7. „@2 wyłącz TVN, a wyborczą se wytrzyj zadek, bo z tymi faszystami, nacjonalistami i kaczyńskim to grubo dojebałeś !!” Widzisz, TVN-u nie oglądam, Wyborczej nigdy nie miałem w rękach i tak samo trzymam się z dala od strony im przeciwnej. To pozwala zachować obiektywizm. I jest tak, jak napisałem. Zauważ, że poparcie dla skrajności typu wymienieni tu faszyści, nacjonaliści, Kaczyński&spółka rośnie wraz z pojawianiem się silnych kryzysów, wyczerpujących wojen itp. Niczego to Ci nie przypomina? To przyjrzyj się czasom przed rewolucją w Rosji, czasom przed dojściem Hitlera do władzy, czasom, w których kolonie odzyskiwały niepodległość i stawały się albo państwami komunistycznymi albo staczały się w długoletnie wojny domowe lub dyktatury. A Twój problem polega na tym, że nie rozumiesz. Ta przeciwna do Michnika strona barykady wyprała Ci mózg tak samo skutecznie, jak Michnik wyprał mózgi swoim zagorzałym zwolennikom. Widać to po dwóch symptomach w Twoim zachowaniu. Pierwszy, to brak jakiejkolwiek sensownej argumentacji. Drugi, to zakładanie z góry, że jak piszę coś niezgodnego z tym czym Ci mózg wyprano, to od razu muszę być wyznawcą Wyborczej, TVN-u, a w dalszej kolejności pewnie żydomasonerii i ukrytej opcji niemieckiej (oraz pewnie też i cyklistów ;)). Tymczasem tak nie jest. To zainteresowanie i dobra znajomość historii, ekonomii i polityki przy stronieniu od skrajności z dowolnej ze stron politycznych oraz tzw. życiowemu doświadczeniu pozwala na obiektywizm i ocenę. Przyjrzyj się dobrze Kaczyńskiemu i przywódcom pomniejszych partii o skrajnych poglądach i nie bierz przy tym pod uwagę mediów robiących Ci systematycznie wodę z mózgu (czyli w Twoim wypadku wytrzyj sobie zadek Naszym Dziennikiem i tym tworkiem Karnowskich oraz wyłącz Rydzyka i podobnych mu „niezależnych”, bo oni są tak samo niezależni jak TVN i Wyborcza, tylko służą innym panom) tylko zdobądź się na obiektywizm, a sam zobaczysz podobieństwa. Przyjrzyj się też warstwom społecznym, które popierają poszczególne partie i też do ciekawych wniosków dojdziesz. I módl się by ta cała swołocz nigdy nie doszła do władzy, bo to co się dzieje na Ukrainie (lub w skrajnym przypadku nawet gorzej) nie będziesz widział w TV tylko na naszych ulicach.

    1

    0
    Odpowiedz
  13. @9. Jesteś debilem. @10 „Warto tu wspomnieć, że nasza tv nie pokazuje wszystkich flag i transparentów z majdanu. A sporo z nich wychwala upa i banderowców. Dlaczego mamy popierać morderców? Wołyń ’43 – pamiętamy.” Zauważ, że dla Ukraińców UPA to narodowi bohaterowie walk o ukraińską niepodległość. Ktoś, kto jest dla jednych zbrodniarzem, może być dla innych bohaterem. Taki jest świat. Na marginesie mówiąc, wrogości Ukraińców do nas w czasie wojny w sporej części sami jesteśmy sobie winni. Począwszy od powstań na Ukrainie podbitej przez I RP, a skończywszy na tym, jak ich wykiwaliśmy po odzyskaniu niepodległości oraz przez nacjonalizm polski w czasie II RP. Natomiast czemu mamy ich popierać? Bo leży to w naszym interesie. Po pierwsze, wywalenie obecnej ekipy i zajęcie jej miejsca przez proeuropejską, oznacza odsunięcie Ruskich od Ukrainy. A to olbrzymi rynek zbytu, który przy choćby podobnym do naszego systemie szybko się będzie bogacił. Obecny cały światowy eksport na Ukrainę wynosi 90 mld USD z czego ponad 30% mają Rosjanie. Jesteśmy dla Ukraińców naturalnym partnerem handlowym, bo mamy położenie po sąsiedzku, jesteśmy największym krajem w regionie i mamy wspólne powiązania kulturowo-historyczne. I mamy nad nimi przewagę gospodarczą (przynajmniej obecnie). Gdybyśmy zajęli miejsce Rosjan w ukraińskim imporcie, to byłaby to równowartość ok. 1/3 naszego rocznego budżetu. Po drugie, im dalej są Rosjanie od nas, tym lepiej. Bo jak odzyskają byłe republiki, zabiorą się za nas. Po trzecie, nie stać nas na wielomilionową rzeszę uchodźców z Ukrainy, jeśli wybuchnie tam wojna domowa. Po czwarte w końcu, to moralnie słuszne, bo oni, jak wszyscy inni, mają prawo do życia w wolnym kraju. A to, że odwołują się do Bandery, który jest tamtejszym bohaterem narodowym, to naturalne. Nacjonalizm rodzi się z biedy i poczucia krzywdy (u nas też tak jest, tyle, że u nas to poczucie krzywdy w większości albo jest urojone, albo jest spowodowane nieudacznictwem, które ludzie za pomocą nacjonalizmu chcą usprawiedliwić (winni są zawsze „oni”, nie?)). Im lepsza będzie sytuacja gospodarcza i polityczna na Ukrainie, tym mniejszy on będzie, a tym lepiej dla nas, bo nie zagrożą nam np. powtórką z Wołynia, tak jak my nie mamy po co odbijać im Lwowa. I może w końcu będzie pokój. Rosjanie zaś chcą sobie z nich zrobić kolonię w sowieckim stylu. Z dwojga opcji dla Ukraińców, zwykłych ludzi tam mieszkających, daleko lepszą jest ukraiński sojusz z Zachodem (ba, Ukraińcom daleko lepiej by się żyło nawet jako kolonia UE niż jako kraj poddany Ruskim).

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Opozycja i słuzby specjalne innych państw tylko czekają aż rząd zrobi bład, a jak nie zrobi to go wykreuja poprzez zmanipulowane media. Tak było w Libii, tak było w Syrii tylko nie udało im się i tak jerst na Ukrainie. Jeśli prezydent czy premier nie sprzeda swojego kraju i surowców za bezcen czyniac ze swojego państwa bananowa republikę, to służby specjalne państw rozwinietych znajda na niego inny sposób. Chociaż na Ukrainie może im się to nie udać tak samo jak w Syrii dzięki postepujacej swiadomości miedzynarodowego społeczeństwa i wsparciu Rosji.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. @7 kolejny prawiczkowy polak patriota ze swastą znakiem szczęścia na ramieniu?

    0

    0
    Odpowiedz
  16. @12. Może i ładnie pierdolisz w większości, ale błędnie. Im dalej Rosjanie od nas tym lepiej.heh. Wolisz niemców? Tylko, że już teraz jesteśmy sprzedani! Sprzedali nas właśnie niemcom( czyt. Unia)! Sprzedają nadal co się da, od przemysłu i fabryk po banki,akcje i ziemię , przepychają ustawy za naszymi plecami, w tv pierdolą jakieś głupoty i ogłupiają ludzi. A jeszcze lepiej jak w miejsce rujnowanego przemysłu stawiają bezużyteczne stadiony za grube pieniądze. To jest już kurwa szczyt. W 1768 sprzedali nas Ruskim, a teraz jesteśmy kolonią Unii. Historia się powtarza po raz kolejny. Od ponad 200 lat robią nas w chuja i nie zanosi się aby było inaczej. A szkoda. Bo naprawdę mamy potencjał. A wracając do Ukrainy to szczerze im współczuję. Bo czy to w unii czy w Rosji i tak będą mieli chujnię. Zostaną krajem do rekreacji i zajebistym rynkiem zbytu dla wielkich korporacji.- tak jak Polska. A jak wejdą do unii nie daj Boże to jeszcze gorzej. My będziemy mieli konkurencję na Zachodzie, bo będą tańsi niż Polacy, a nie mówiąc już ile robotników straci pracę w Polsce jak Ukraińcy nas zaleją. Tak więc to wszystko jest pic na wodę, Ukraina zawsze miała i będzie miała przejebane tak jak Polska. Jako kraje jesteśmy za słabi i w dodatku sprzedani. Chujnia i śrut.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. @5 muszę ostudzić twój gorący wzwód na samą myśl o lewicowych-rewolucjonistach na barykadach Kijowa… Tam główną siłą walczącą jest skrajna prawica spod znaku Banderowców. Co jest jednym z najważniejszych powodów żeby tego jebanego motłochu nie popierać. I Janukowicza też nie popierdać, niech się leją, gówno mnie to obchodzi. Dziwi mnie że kaczka tak ochoczo zapierdala tam walczyć, czym stracił resztki szacunku w moich oczach(bo mój głos to już dawno straciły wszystkie partie z sejmu). No dobrze, obalą Janukowicza, i co zrobią? Wariant A- wybiorą rząd pro zachodni i putin zajebie ich gospodarczo. Wariant B- wybuchnie mini wojna domowa i do władzy dojdą spadkobiercy UPA, czyli „Swoboda”- I co wtedy? Znowu zaczną „bić lachów” i wymordują resztę Polskiej mniejszości na Ukrainie? Wypowiedzą nam wojnę chcąc przyłączenia do Ukrainy terenów Przemyśla i Rzeszowa? Zastanówcie się kretyni komu kibicujecie.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Amerykanie wspierają rewoltę bo mają ujebane 5mld w 70% obligacji Ukrainy. Po stowarzyszeniu z UE, to unia będzie musiała rozwiązać problem spłaty długu, co spowoduje że tłuste koty nieźle nasycą swe tłuste dupy. To pierwsza przyczyna rewolucji. Inna to cele geopolityczne – podejście bliżej pod rosyjską granicę, zarówno ekonomicznie jak i militarnie. Jest też kwestia rozczłonkowania Ukrainy na części ze względu na jej zasoby naturalne tak by nowe kraje musiały być zależne od globalnego handlu. Jeszcze inną przesłanką rewolucji jest czysty zysk korporacji, które znajdą tam nagle złoty interes w prywatyzacji i przejęciach przemysłu. Generalnie ci pożyteczni idioci na ulicy (poza Kliczką – finansowanym przez Merkel) nie rozumieją nic ze swego położenia. Są ofiarami propagandy, tak jak większość Polaków. Myślą że im się polepszy, że Unia da im wolność i pracę, a tymczasem stanie się zupełnie odwrotnie – zostaną jeszcze bardziej wyssani, a w nagrodę dostaną bilet na zachód, jako siła robocza. Ukraina przestaje istnieć jako jedno państwo.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. W świecie tak jest że, albo jest się mocarstwem, albo się temu mocarstwu trzeba podporządkować, a Szwajcaria może być tylko jedna, ze względu na depozyty bankowe które się tam znajdują. Ukraina nigdy w przeszłości nie była suwerennym państwem, zresztą sama nazwa sugeruje że jest to terytorium leżące „u kraja”, a więc u granic i tak też zawsze była postrzegana przez Rosję, która traktowała te ziemie jako własne i eksploatowała je zawsze na własny użytek, zresztą historyczna nazwa tych ziem to Ruś Kijowska, która faktycznie nie stanowiła nigdy monolitu politycznego, będąc luźnym związkiem księstw. Po tym okresie nasiliły się wpływy unii Polsko-Litewskiej, zresztą już wtedy przymierzano się aby Ukraina jako Hetmanat stała się trzecim, równoprawnym członem tejże unii, ale pod wpływem rosnącego w siłę Wielkiego Księstwa Moskiewskiego, którego władca obwołał się carem Wszechrusi, do tego nie doszło. Sami Rosjanie zawsze ignorowali Ukraińców jako naród i do dzisiaj w dowcipach o tym kraju przy pomocy języka ukraińskego opowiadają że dawniej „nic ne buło” a co „buło to se zabuło”. Tak więc żadne rozwiązanie w dzisiejszych czasach nie da temu krajowi pełnej suwerenności, a jego mieszkańcy zastanawiają się tylko nad tym czy korzystniej będzie zmywać gary z Polakami w Londynie, czy kopać rowy z Kazachami i Uzbekami w Moskwie.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. @18 co ty pierdolisz, jak Ukraina mogła stać się trzecim członkiem Unii Polsko Litewskiej skoro wtedy Litwa siegała od morza Bałtyckiego, przez tereny obecnej Polski wschodniej po Morze Czarne i była jednym z największych państw europejskich. Tereny obecnej Ukrainy i Białorusi w czasach tworzenia się Uniii Polsko Litewskiej były podbite przez Litwinów i miedzy innymi tylko dlatego kiedykolwiek były częścią Rzeczypospolitej rządzonej od czasu zawarcia Unii przez długi czas, przez królów Litewskich czyli dynastię Jagiellonów. Dresy walczacy na forach o odzyskanie dawnych ziem polskich nie 'wiedzo’ że to właściwie dawne ziemie Litewskie.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Ty chyba jesteś psem. Z twojego podejścia do tematu można tak wywnioskować. Psiarnia to oddzielne środowisko które nie asymiluje się ze społeczeństwem a ich poziom myślowy sprowadza się do tego żeby udowodnić szarym obywatelom kto tu rządzi.

    0

    0
    Odpowiedz