V kolumna

Krótko. Wkurwia mnie ruska V kolumna, tzw. internetowe zielone ludziki, która przez komentarze internetowe i „stawianie” polskojęzycznych stron internetowych i blogów sączy putinowską propagandę. I nic nie można z tym zrobić.

A propaganda, mimo wszystko, działa -jakiś odsetek ma systematycznie w ten sposób mózgi prane i, w zależności od okoliczności, może on znacznie wzrosnąć. Na dokładnie tej samej zasadzie jak Rydzyk i jego radyjo, plus płatne komentarze na zlecenie PiS-u utorowały tej partii dojście do władzy.

Martwi mnie, że Ruskim to samo się może kiedyś znów udać. Wiecie, że w Polsce funkcjonuje putinowska partia? Nazywa się Zmiana. Ruscy wykorzystują swobodę wypowiedzi i zakładania organizacji przeciwko nam (zresztą, robią to nawet w Ameryce). I czekają cierpliwie na czas, w którym przy pomocy takich tworów będą mogli znów na nas położyć łapę.

39
26

Komentarze do "V kolumna"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Nic nie poradzisz że ludzie to tępe debile i w to wierzą

    3

    5
    Odpowiedz
  3. Pełna zgoda. Jakikolwiek artykuł dotyczący Rosji, na Onecie czy WP – zaraz mnóstwo komentarzy anty-USA i o tym jaka to Rosja jest super. I mnóstwo plusów dla tych komentarzy. Krytyka Rosji – i lecą masowo minusy. Nie rozumiem, czy admini tego nie widzą?

    10

    14
    Odpowiedz
    1. Bo nawet Rosja przy USA staje się super, taka prawda.

      P.S Jestem agentem, zapłacili mi za krytykowanie Jewmeryki.

      15

      10
      Odpowiedz
    2. to ja takie komentarze piszę. i admini, w przeciwieństwie do ciebie, rozumieją, że ktoś może mieć inne zdanie niż autor artykułu, i np. nie udziela mu się sztucznie rozdmuchiwana atmosfera paranoidalnej nienawiści do ruskich, a uwielbienia do chameryki. tak się składa, że polska jest jednym z nielicznych krajów na świecie, dla których rosja to sam diabeł wcielony i tylko czyha z atomówkami żeby odparować europę wschodnią. o wiele więcej krajów, w których nie jest propagowana służalczość amerykańskim panom, potrafi obiektywniej ocenić kto w ilu konfliktach bierze udział, kto przyczynia się do rzeczywistej eskalacji działań zbrojnych i na ile dany kraj prowadzi politykę pełną hipokryzji. owszem, ruskie mają swoje za uszami i trzeba mieć to na uwadze. ale bezmózgie pienienie się na naszych wschodnich sąsiadów jest głupotą – świat nie jest czarno biały.

      14

      13
      Odpowiedz
      1. Zdrastujcie tawariszcz!

        5

        2
        Odpowiedz
        1. Szto eto? Eto wsza. Ty mnie gryzjusz, tiepier ja.

          0

          0
          Odpowiedz
      2. Eee tam, zaraz „mają za uszami”, kto by tam wypominał braciom-słowianom troche rozbiorów, wojen, egzekucji, wasalizacji i imperializmu? No zdarza się przecież. Na pewno mieli i mają dobre chęci, czasem im różnie wychodzi. To są w gruncie rzeczy szczere dusze, nasi przyjaciele po sąsiedzku – zupełnie jak Niemcy. Uratują nas przed lewactwem i muslimami – w Rassiji nigdy nie było i nie ma ani jednego ani drugiego!

        7

        2
        Odpowiedz
  4. Nareszcie ktoś to zauważył! Działają na największych portalach i pod newsami piszą te swoje propagandowe gówna… ale nie tylko bolszewicy, inne nacje także nie próżnują – takich ataków na Polskę i partię rządzącą nie widziałam nigdy. Ale to tylko dobrze o nas świadczy, że idziemy w dobrym kierunku a psy szczekają:) Ale matoły i tak nie skumają, jaka manipulka jest dokonywana…

    13

    15
    Odpowiedz
  5. Chyba raczej partia razem to komuchy, nawet zmienili barwy z czerwonych na różowe dla niepoznaki.

    7

    0
    Odpowiedz
  6. No tak przecież ameryka jest najlepsza bo niesie demokracje na całym świecie tak że ludzie spierdalają od tej demokracji i jej ostoi gdzie pieprz rośnie,byle tylko nie mieć z nią do czynienia.

    13

    10
    Odpowiedz
    1. Różnica jest taka, że Amieryka jest daleko – a Rassija za miedzą. Od demokracji możesz jako Polak spierdolić bezproblemowo, przed Rassiją się w naszym rejonie trudno schować.

      4

      4
      Odpowiedz
  7. Jak się patrzy na świat tylko przez pryzmat tego co mówią w mediach to zaiste nigdy nie wyjdzie się poza granice i ramy swojego małego,schizofreniczego światka pełnego kretynizmów i faneberi jak u pacjenta szpitala psychiatrycznego w antonowie niejakiego maciara.

    2

    3
    Odpowiedz
  8. USA mają najwięcej na świecie broni i wydatków na broń, Rosja nawet z Chinami jest przy nich niegodnym przeciwnikiem, a my jesteśmy po stronie USA dzięki tarczy antyrakietowej. To co się ma ruskim udać?

    5

    3
    Odpowiedz
  9. Jesteś mnom, przyjacielu. Nie wiem kiedy dokładnie zaczęły się pojawiać prorosyjskie komentarze, ale już ok. 2012 w tematach odnośnie Syrii na onecie, „najlepiej ocenione” były te antyamerykańskie oraz antyizraelskie, „antysyjonistyczne” (w praktyce antysemickie). Po majdanie była już ostra jazda. Były właśnie negatywne komentarze odnośnie Litwinów, Ukraińców, wielbienie Łukaszenki, mówienie, że nie należy „drażnić rosji”, śmianie się z „bierności” Francji (mimo, że ci wysłali w 2013 wojska LĄDOWE do walki z islamistami w Mali), głoszenie upadku Niemiec i Zachodu, podważanie autorytetu władzy (mówienie, że politycy sprzedają nas Amerykanom i „Eurokołchozowi” xD), albo mówienie że autor to debil. Kiedy przegrywa dyskusję, zaczyna wyzywać od ukraińskich trolli (xD). Najgorsze, że miliony ludzi czytają te bzdury (nawet mój ojciec mówi, że lubi tam czytać komentarza ;_;). W głębi duszy chciałbym, żeby polskie służby opłaciły jakichś czeczeńskich ekstremistów, którzy by zallahakbarowali te trollownie…

    4

    4
    Odpowiedz
  10. Po pierwsze naucz się pisać po polsku. Po drugie, jakie kurwa mają być komentarze odnośnie wspierania islamskich fanatyków w celu obalenia Asada, za którego rządów Syria funkcjonowała jak normalne państwo? Ile jest demokratycznych państw arabskich i jaki był skutek interwencji USA w Iraku? Nic dziwnego, że normalni ludzie patrzyli na tę wojnę sceptycznie. Po trzecie, jak normalnego Polaka może dziwić krytyka Litwinów, którzy nie przestrzegają praw polskiej mniejszości, które ich rodacy mają u nas zapewnione? Po czwarte, co w tym dziwnego, że Polacy krytykowali ukraińskie ugrupowania, które milczały (co najwyżej) w sprawie zbrodni na Wołyniu, a UPA uznawali za normalną organizacją walczącą o niepodległość, której przywódcy nie byli zbrodniarzami? Pojedź na południowy wschód Polski i spytaj ludzi co sądzą o Ukraińcach, którzy mieszkając u nas zachowują się jakby byli u siebie, a potem się wypowiadaj. Po piąte, co Łukaszenka zrobił Polsce, żebyśmy z Naszych państwowych pieniędzy wspierali białoruską opozycję? Dokonał jakiejś zbrodni na Polakach, zaatakował nas? Chyba coś przeoczyłem. Czekam na odpowiedź, specjalisto. Po szóste, co z tego, że Francja wysłała jakieś wojska na Bliski Wschód, skoro u siebie nie potrafi poradzić sobie z muzułmanami (mało było zamachów?), dając im wszystko czego chcą i przepraszając, że musieli długo czekać. To samo Niemcy. Brytole też są mocni, potrafią w kilku pobić Polaka, a słyszałeś o aktach przemocy wobec Arabów? Nie ma ich, bo ci wzięliby taki odwet, że potem Angole baliby się wyjść z domu, a metro by stanęło. Jeśli to dla ciebie nie jest upadek tych państw, to nie wiem co nim będzie. Po siódme, śmiechów z eurokołchozu nie skomentuję, nie kopię leżącego. Po ósme, jak można mówić, że nasi politycy nie sprzedali nas Amerykanom, skoro w niektórych momentach nawet Obama milczał, a oni mówili o legionie polsko-litewsko-ukraińskim (komentarz zbędny). Po dziewiąte, jakbyś znał sytuację to wiedziałbyś, że jedyni czeczeńscy ekstremiści są na Bliskim Wschodzie i Polskę mają głęboko w dupie. Dziwnym trafem nawet w prozachodnich mediach nie ma nawet wzmianki, by w jakikolwiek sposób zwykli Czeczeni buntowali się przeciwko Putinowi. Można go nie lubić (ja go nie lubię), ale fakt jest taki, że nie licząc PRL-u, pierwszy raz nie mamy z Rosją żadnego konfliktu granicznego, pojawia się szansa na nawiązanie normalnej współpracy gospodarczej, która biorąc pod uwagę wielkość ich rynku, może przynieść nam duże korzyści. Wystarczy tylko nie wtrącać się w sprawy Ukrainy (odmówiliśmy udziału w ewentualnym rozbiorze Ukrainy i to była dobra decyzja), czyli nie angażować się po stronie narodu, który uważa nas za największego wroga. Tylko tyle. Ale oczywiście ludzie twojego pokroju chcą to spierdolić, bo trzeba wciągnąć Ukrainę do NATO i UE, pokazać Amerykanom, że mogą na nas liczyć, a na pewno się odwdzięczą (przypomnij kiedy znieśli wizy, bo znów coś mnie ominęło). A jak na miejsce Putina przyjdzie jakiś chuj, co stwierdzi, że nie ma co się pierdolić w dyplomację, tylko zaatakować Zachód, to będziemy kryć się pod ziemią przed ruskimi, bo Amerykanie dogadają się za naszymi plecami, a nas się wyprą. Francja i Niemcy jak zawsze będą chętni do współpracy z Rosją i na Polskę nawet nie spojrzą. A Anglicy będą nas jeszcze bardziej dojeżdżać, każąc wypierdalać rodakom mieszkającym tam już kilka lat. Ale co tam, masz rację obronimy się z pomocą Ukraińców i Litwinów, kochających nas od zawsze i budzących na świecie powszechny strach, z powodu swojej siły. Śmiej się dalej z”ruskich trolli” w tobie nadzieja na ocalenie Polski.

    5

    0
    Odpowiedz
    1. Nie wiem, czemu polakom udało się wmówić, że Syria Assada to jest ostoja normalności… Od początku konfliktu byłem za opozycją syryjską i raczej to się nie zmieni do chwili, gdy nad Damaszkiem po 63 latach znów załopocze zielono-biało-czarny sztandar z trzema czerwonymi gwiazdami.

      0

      2
      Odpowiedz
  11. Właśnie ja zauważyłem coś zupełnie odwrotnego. Obczaj sobie Interię. Jak wejdziesz tam w jakikolwiek, nawet luźno związany z Rosją temat, to w komentarzach możesz zobaczyć całą masę komentarzy pisanych kurwa na pół strony o tym jaka Rosja jest zła itd. To pisze od lat jeden i ten sam człowiek. Co ciekawe były okresy, że go nie było i mam podejrzenie, że wtedy hajs się skończył i nie miał mu kto płacić. Kto to robi nie wiem, ale myślę, że na Rosję w zachodnich mediach jest po prostu zlecenie, żeby ją oczerniać. Przed Krymem(czy też ogólnie przed rzuceniem wyzwania Zachodowi) o Rosji mówiło się niewiele i głównie w żartobliwym tonie, że tam wszyscy kochają Putina i śpiewają o nim piosenki, a teraz nagle Rosja to temat numer jeden i dzień bez niej jest dniem straconym. Nie wiem czy moja teoria jest słuszna ale miejcie oczy otwarte, obczajajcie własnym pomyślunkiem i nie łykajcie wszystkiego jak te pelikany bo to ,że Rosja może sobie wynająć trolli to nie znaczy, że Zachód też tego nie robi. A jeżeli np. dojdzie do RUS-USA porozumienia i wszystkie te pojebane komenty znikną to znaczy, że mam rację. Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy.

    4

    0
    Odpowiedz
    1. „To pisze od lat jeden i ten sam człowiek.”

      I oczywiście jest on Żydem.

      2

      0
      Odpowiedz
      1. Skoro tak twierdzisz… Ja napisałem, że tego nie wiem.

        1

        1
        Odpowiedz
  12. Ciekawe że jest deficyt antyukraińskich artykułów.

    1

    0
    Odpowiedz