Wszystko to wina faceta

Tak. Wśród kobiet panuje to pierdolone mniemanie, że wszystko jest winą faceta. ?Facet to świnia?, tylko zdradza, nie potrafi utrzymać domu, narzeka, jest nudny, nie ma pomysłów, zapomina o rocznicach, brak mu polotu, w ogóle dupa.

Najczęściej pierdolą tak pizdy, które w życiu kutasa w cipie nie miały. Ciągle tylko jęczenie: ?Bo faceci wolą cycate, głupie blondynki, a ja jestem inna! Nie dam sobie wejść na głowę! Wiem, czego chcę!?. No to jak kurwo wiesz, czego chcesz, to zamknij ryj i zacznij to robić!
A niee, zaraz. Ty chcesz faceta. No to sorry, tego nie dostaniesz. I nie dlatego, że nie jesteś cycatą blondynką, tylko dlatego, że jesteś pipczącą, tępą, brzydką i nie mającą nic do zaoferowania szmatą. ŻADEN facet nie zwróci uwagi na tak zmanierowane cipsko jak ty. Zapewnie nie masz zainteresowań, jesteś nudna i kiepska w łóżku. I dużo wymagasz w zamian. Ale oczywiście to wina facetów, że cię nie chcą. Bo przecież jesteś taaakaa wspaniała!

No kurwa mać. Kobieta ma prawo wybrzydzać, narzekać, wymagać, może jej coś ciągle nie pasować, ale jeśli facet jasno się wyrazi, jakie samice mu się podobają, to oberwie po łbie, bo niby jest szowinistą. Ja pierdolę, co to kurwa za jakieś podwójne standardy?!

Pizdy, które nie mają facetów, są tymi biednymi, poszkodowanymi przez świńskich samców. Ale faceci bez kobiety to nieudacznicy, cioty, albo co gorsza ? wykopowicze.
Bo wszystko to wina faceta, oczy-kurwa-wiście.

Hejtuje podwójne standardy w kwestii płci oraz tępe pizdy, które mają pretensje do facetów, że mają takie, nie inne wymagania, a jednocześnie same kręcą nosem na różne typy mężczyzn. Do gazu ze szmaciskami!

Sieg Heil!

36
68

Komentarze do "Wszystko to wina faceta"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. widze, ze kolega od „hejtuje” jest częstym bywalcem naszej chujni

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Prawda 🙂 kobiety są pojebane, same najlepiej by lezały w domu na dupie, nie robiły nic, a wokół ma latać koleś wypchany kasą, obok drugi z długą pałą, obok drugi piękny i przystojny. Chyba jest coś takiego jak gust? Lubie koleżanke, bo lubie, bo można porozmawiać, wyjść na spacer, ale kuźwa nie podoba mi się jako kobieta dla mnie i to ma Jej od razu umniejszać? Że np. lubie kobiety o ciemnej karnacji, długich, ciemnych włosach? Albo wole kobiety delikatne od tych twardo stojących na ziemi? Takie pierdolenie, ktoś kogoś nie chce, bo jest NIE W JEGO TYPIE, to nie oznacza od razu apokalipsy i nie trzeba się schlać i płakać przyjaciółce jaka to chujowa nie jesteś.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Dziecko widzę, że z ciebie zwykły gimbus a nie dojrzały facet (nawet nie piszę, że jesteś myslący bo poza orzeszkiem w głowie to masz jedno wielkie gówno). Na szczeście za dwa dni zaczyna się szkoła to bedziesz mógł z kolegami gimbusami rozważać swoje mądrości w gimnazjum. Do dwóch twoich postów się nie odniosę, napiszę tylko, że jak będę mieć takie dziecko jak ty, to wyłącze mu komputer, kablówkę, odbiorę komórkę oraz po szkolę i do szkoły będę je odbierać, bo aż wstyd mieć takiego gimbusa w domu…

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Zapraszamy do Warszawy tu 90% dziewczyn, nosi dupę wyżej niż sra, co odstrasza każdego faceta z miejsca. Co do reszty, w większości się zgadzam z autorem.

    Pozdrawiam
    P.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. kobiety nie srają, a jak sraja to sa brzydkie xD

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Emce ty tutaj? No weź się stąd!

    0

    0
    Odpowiedz