Za wszystko przepłacamy

Możecie być pewni, że jak jesteście Polakami i idziecie cokolwiek kupić w tym kraju to za wszystko przepłacacie bardziej niż ktokolwiek inny gdziekolwiek indziej na świecie.

Za chleb, mieszkanie, kino, zestaw z Maka, pokój w hotelu, cebulę, płatny kibel, chatę, materiały, media, rachunki.

Na wszystkim jesteśmy rżnięci bardziej niż wszyscy na wschodzie, zachodzie, północy i południu.

18
3

Komentarze do "Za wszystko przepłacamy"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Szczerze leję na to. Dla mnie bez różnicy czy łosoś za 1kg kosztuje 80zl czy 270zl. Kupić i tak kupię. Zatem po co się umartwiać takimi szczegółami jak cena?

    3

    1
    Odpowiedz
    1. Za mieszkanie czy za gaz też wszystko jedno ile płacisz?

      2

      3
      Odpowiedz
      1. W zasadzie jedno mi to. Za garaż w przeliczeniu jeśli zapłacę 300zl miesięcznie czy 400 no to jaka to jest różnica powiedz mi? Nie warto nawet myśleć o takich drobniakach.

        3

        1
        Odpowiedz
        1. Dla ciebie to kurwa drobniaki,
          a dla mnie na 3 dni przeżycia.

          0

          3
          Odpowiedz
          1. Chyba więcej napiwku w macu zostawiam jak sprzedająca ma ładne cycki albo pośladki

            3

            0
            Odpowiedz
    2. Bo przyjdzie taki przemuś i łeb ci rozwali jak zobaczy że szastasz kasa.

      Skad niby masz? Wiadomo w chuj dofinansowań RP i EU z naszych podatków durna kurwo.

      Ile płacisz ludziom ty kutasie? Pewnie gówno.

      4

      2
      Odpowiedz
      1. Śmieszą mnie kurewsko tacy jak ty.
        Gdybyś to ty był pracodawcą pewnie byś tyle samo płacił pracownikom.

        A jeśli znasz kogoś kto godziwie płaci – czy to pracodawcy czy to klienci – to weź podaj jakieś namiary!

        1

        3
        Odpowiedz
      2. Na wszystko sam zarabiam patalachu. A i przepracowywać się nie muszę. Wszystko legalnie. Tylko trzeba mieć zawód który jest poszukiwany na rynku drogi imbecylu fizolu. Nikogo nie zatrudniam.

        4

        0
        Odpowiedz
  3. Nie No co Ty. W telewizji mówili, że Niemcy nam zazdroszczą dobrobytu. Niektórzy rzucali wszystko i chcieli do Polski, niestety paru nieszczęśników potopiło się w Odrze z pośpiechu.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Bóg i TV wszystko mówią.
      Gorzej, że nic nie robią.

      1

      0
      Odpowiedz
  4. To dopiero początek patałachy.
    Zobaczycie , jak będziecie rżnięci od przyszłego roku.
    Nawet Pan wasz Mesio, chociaż wyciąga 30 tysi netto , to starym mesiem musi jeździć .

    2

    1
    Odpowiedz
    1. Tylko biedaki chcą być bogaci.

      3

      1
      Odpowiedz
      1. „Wybierzcie mnie, a przestaniecie być biedni, wybierzcie mnie, a przestaniecie być biedni…” – CNL (Całe Najbliższe Lato)

        1

        0
        Odpowiedz
        1. i?
          To nie zmienia tego co napisane.

          0

          0
          Odpowiedz
    2. Trzy dyszki to już można powiedzieć fajna, solidna pensja. Nie ma nic wspólnego z żadnym bogactwem, ale naprawdę dobre pieniądze i można bez kredytu coś kupić w mniej niż 15 lat. Żyjesz sobie skromnie za 25 koła miesięcznie, a 5 koła odkładasz, fajna opcja, no, fajna opcja, fajna, mówiłem już, że fajna?

      3

      1
      Odpowiedz
      1. To prawda, sam tyle zarabialem jeszcze z 5 lat temu i moglem wyjechac samochodem prosto z salonu za 300 000 zl. Mieszkanie bez kredytu za 0,5 mln wzialem.

        3

        1
        Odpowiedz
      2. Nie mówileś. Ruchaj nosorożce i zapuszczaj paznokcie.

        0

        3
        Odpowiedz
      3. jakie branże to są?!

        0

        3
        Odpowiedz
  5. szczególnie klechom za sakramenty i inne usługi,
    ktore i tak nic nie pomagajom

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Kto ci każe kupować przeceniony szajs? Prawo rynku obniży cene gdy brak popytu, ale plebs wali na kreche pomimo drożyzny i potem innym robi pod góre, szczury nie ludzie.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Skoro 1 zrezygnuje a 99 nie,
      to nie będzie braku popytu.
      To moja złota zasada.

      0

      0
      Odpowiedz
  7. to niestety prawda.

    0

    0
    Odpowiedz