Zakaz antykoncepcji

Chujnia nr 2 – zakaz stosowania antykoncepcji przez Kościół katolicki. Ilu osobom zniszczyło to życie? Mnie osobiście też to wkurwia, gdyż z tego powodu żona nie chce używać prezerwatywy. Wiem, wiele osób już tu o tym pisało, ale ja chcę się z Wami podzielić swoimi spostrzeżeniami, które nasunęły mi się podczas badania tematu. Dla mnie nie ma „tak trzeba” albo „nie bo nie”, zawszę chcę argumentów, faktów, badań. Co się okazuje? Po pierwsze, wiara w Boga nie oznacza z automatu zakazu antykoncepcji – u protestantów można. Niestety w Polsce wiele osób stało się z powodu tego zakazu ateistami. To pierwsza chujnia. Druga chujnia to brak merytorycznej (tu wyjaśnienie dla gimbazy i nowej matury – opartej na faktach naukowych, a nie światopoglądzie i ideach) dyskusji o antykoncepcji, zrównywanie każdego jej rodzaju. Poczytałem trochę o temacie i powiem Wam, że pigułki nie są takie jednoznacznie ok. W pewnych sytuacjach mogą działać jak środek wczesnoporonny, a ja jestem przeciwnikiem aborcji, więc mi się to nie podoba. Inna sprawa, że tych aborcji pewnie było by mniej, jakby paczka gumek nie kosztowała 10 zł, tylko 2 zł, ale przecież seks to nie choroba, prawda panie Relig(i)a? Z bardziej dostępnych środków zostają prezerwatywy. Nie wypowiadam się na temat seksu przed- czy pozamałżeńskiego, jak sobie tam ludzie chcą, ja tam jestem starej daty i osobiście ciężko mi szanować różne dupodaje co to co tydzień się prowadzają z kim innym. Ale żeby w małżeństwie prezerwatywa była zakazana, to już jest kurwa paranoja. Dlaczego? Otóż poczytałem trochę wątków na katolickich forach, dotyczących dopuszczalnego sposobu regulacji poczęć – tzw. kalendarzyka, po udoskonaleniu zwanego NPR – naturalne planowanie rodziny. Są tam przedstawione wyniki badań skuteczności poszczególnych sposobów, może i zmanipulowane, ale użyłem ich w dyskusji z ortodoksami pokroju pana Terlikowskiego. Twierdzą oni, że prezerwatywa daje 6% szans na ciążę, podczas gdy NPR 1,8% – prawie 3 razy mniej. Nikt nie potrafił udzielić mi odpowiedzi na pytanie: „Które małżeństwo jest bardziej otwarte na przekazywanie życia – to które kocha się w prezerwatywie podczas dni płodnych, czy to które restrykcyjnie przestrzega tzw. dni niepłodnych?”. Fakty wskazują na to używające prezerwatywy, ale nie, nie można i chuj. Zaraz mi tu będą pisać wesołki różne, że mogę sobie olać Kościół albo żonę, ale to nie jest wyjście. Każdy kto chce wziąć ślub jest indoktrynowany, nawet nie przez księży, oni wysyłają do jakichś nawiedzonych dewot. Ile małżeństw się przez to rozpadnie? Ilu facetów znajdzie sobie kochanki? To mnie wkurwia. Moja żona również nie chce tego robić w prezerwatywie, ale i tak nie mam źle. Czy w ogóle wiecie, że Kościół zakazuje praktycznie wszystkiego poza klasycznym seksem? Nie można oralnie, analnie, ręcznie, nożnie czy jak kto lubi, ale tylko w dni niepłodne (czyli np jak kobieta ma okres) i wytrysk ma być w pochwie. Obłęd kurwa, jak to przeczytałem to nie mogłem uwierzyć, ale wiele źródeł katolickich to potwierdza. Tak mnie to wkurwia, że już nie mogę dalej pisać, idę podziabać drewna trochę, bo mnie zaraz roztelepie.

63
63

Komentarze do "Zakaz antykoncepcji"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Nie pierdol, tylko weź się za robienie dzieciaków, mamy przecież niż demograficzny.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Zakładaj gumę i wal na kurwy kolego a żonka niech siedzi sama w domu w barchanowych gaciach z futrem między nogami, słuchając przewielebnego ojca Tadeusza z Torunia.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Słuchaj nauki kościoła to daleko zajedziesz. Dla mnie to jest chore. Co więcej, pomyśl sobie, że na lekcjach religii katecheci wbijają „prawdę objawioną” o kalendarzykach młodym dziewczynom. Potem taka głupia nastolatka zostanie wyruchana przez jakiegoś matoła i proszę bardzo – ciąża! Jak to się stało? No ja mogłam być tak głupia? I oczywiście pierwsze co: komp->google->tabletki wczesnoporonne a potem tylko płacz i płacz. Kościół wpierdala się w każdą dziedzinę życia i ja uważam, że to jest SEKTA jak każda inna. Pozdrawiam i lepiej porozmawiaj z żoną bo nie będziecie szczęśliwi. Seks to podstawa związku, nieszczęśliwa kobieta szuka kochanka i na odwrót.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. „Ile małżeństw się przez to rozpadnie? Ilu facetów znajdzie sobie kochanki?” Ja pierdole, a jak żona zachoruje poważnie i zero seksu przez pół roku to co kurwa, kochanki muszę sobie poszukać?! Stary, kurwa ogarnij się, nie możecie działać w dni niepłodne po 3 razy? A potem relaks ;)…

    0

    0
    Odpowiedz
  6. „Zaraz mi tu będą pisać wesołki różne, że mogę sobie olać Kościół albo żonę, ale to nie jest wyjście.” Jak to nie jest to wyjście? Olej kościół, każ im spierdalać i już. Jaki to problem? Że w końcu przestaniesz wierzyć w bajeczkę sprzed paru tysięcy lat, którą od dziecka mózg Ci piorą? Ale, kurwa, ale problem… Naprawdę. Żeby wszyscy takie mieli, to mświat byłby rajem. Gimbazę masz za debili, bo im tłumaczysz co oznacza słowo „merytoryczny”, a sam daleko nie odleciałeś od nich, bo też własnego rozumu nie masz, tylko wierzysz w jakieś banialuki religią zwane i, co gorsza, wierzysz jeszcze w to co mafia w sukienkach mówi (bo to nie jest to samo). A zresztą, nawet sobie wierz, jak już tak masz wpojone i za późno na reedukację, tylko spójrz na ten swój „problem” z tej perspektywy: to na sądzie ostatecznym będą Cię sądzić, a nie będzie tego robił jakiś klecha z przydupasami z kółka kościelnego. Naprawdę myślisz, że tam wtedy najważniejsze będzie ile razy zerżnąłeś żonę w gumie i ile razy jej się spuściłeś w przeznaczony do tego otwór??? A gdzie jest napisane, że gumy się nie stosuje? Wtedy, kiedy ktoś w pijanym zwidzie widział płonące gadające krzewy i to spisał, to nawet się nie śniło o czymś takim jak gumka. To było takie S-F, przy którym Gwiezdne Wojny, czy inny Star Trek, wysiadają, kapujesz? To samo jest z Twoją żoną -masz kurwa prostą rzecz do rozwiązania, a zachowujesz się 1. jakbyś rozumu nie miał i 2. jak cipa, która nie potrafi postawić na swoim, czy podjąć konkretnej decyzji: zostaję/odchodzę. A jak już tak koniecznie chcesz żyć „po bożemu” (choć to raczej jest „po kościelnemu”, Ty przygłupie), to babę krótko za pysk, bo wg. nauk tych pajaców w kieckach, to facet rządzi w domu i jego słowo JEST PRAWEM. A cipa ma potulnie słuchać. Co oznacza, że jak masz ochotę ją dymać w gumie i w dowolnej pozycji, to ma tak być i morda w kubeł i nie bulgotać. Zrozumiałeś, pizdusiu bez własnego zdania?

    2

    0
    Odpowiedz
  7. można zaczynać jakkkolwiek, ale kończyć w pochwie – czyli technicznie wszystko jest dozwolone, nie tylko klasyka.
    poza tym masz rację jeśli chodzi o resztę postu, popieram i mam podobne przemyślenia

    0

    1
    Odpowiedz
  8. Do wszystkich tych, co tak utyskują na wiarę i religię – to jest sprawa każdego indywidualna, a Wy, jak ostatnie prostaki, atakujecie to i obrażacie. Nie piszę o Kościele (jako instytucji), ale o wierze. Hamujcie się trochę, bo co z tego, że jesteście w „internetach”, jak wychodzą z Was zwykłe świnie. Trochę więcej tolerancji…

    0

    1
    Odpowiedz
  9. Zatem nie miałeś nigdy loda ani nie wiesz jak smakuje cipka przez te katolickie zakazy? Życie masz jedno, lepiej go nie zmarnuj.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Gdzie ten Kościół Wam się tak wpierdalała? Chyba na wioskach… @5 – czy Ty masz poważne problemy psychiczne? Czy żona nie dała w nocy? Czy o co Tobie chodzi? Bo zachowałeś się w tym komentarzu jak frustrat, jak ktoś to się naładował negatywnymi emocjami i teraz wypierdala je na chujni. No kto ma Ciebie wziąć na poważnie skoro wyzywasz ludzi? Kąsasz jadem tych i tamtych sam siebie wywyższając. Ja rozumiem, chcesz być zauważony i dawać dobre rady ludziom bo to naturalne, ale taką metodą tego nie osiągniesz.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. @3 – Jesteś porządny! Tak trzymaj! Ja planuję skomponować piosenkę o katolobolszewcach.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Czyli wszystko jasne. Masz żonę cnotkę zapatrzoną w kościół i nic dziwnego, że się „tam” nie goli.
    A tak przy okazji to ja wiedziałem już wcześniej o wszystkim co piszesz w samej końcówce. Kurwa obłęd. Księża sami pierdolą się na dziko z zakonnicami, a nam takie kity wciskają i „nakazują” się kochać tylko w standardowych pozycjach.

    1

    0
    Odpowiedz
  13. a taki jeden nawiedzony w sukience to nawet przekonywał, że po bożemu jest tylko wtedy, gdy chcesz dziecka, a poza tym nie wolno!

    0

    0
    Odpowiedz
  14. @5 Przypominasz głupiego roztrzęsionego ratlerka, zdolnego do szczekania na kogoś z bezpiecznej odległości, jednocześnie w każdej chwili gotowego do ucieczki, żeby nie zarobić kopa w mordę. Zdaje się że negatywne ocenianie i ubliżanie ludziom których nie znasz sprawia ci największą satysfakcję, o wiele większą od seksu, nie ważne czy w gumce czy bez.

    0

    1
    Odpowiedz
  15. Po pierwsze katolicyzm nie ma nic wspólnego z Bogiem. Dlaczego? Bo wierząc że Biblia jest przekazem od Boga kościół musiałby być oparty na tym co jest zawarte w Biblii, a nie jest. Na twój problem niestety nie ma rozwiązania bo chcesz w ten katolicyzm wierzyć, a więc walcz sam ze sobą do końca życia.

    1

    0
    Odpowiedz
  16. Kali zupełnie nie rozumieć zachodnia dylematy antykoncepcyjna.
    Mądra kongijska murzyn od dawna stosować ściśle ekonomiczny metoda regulacji poczęciów. Kali zwykle napoczynać Mea w zależności od prognozowany kurs dziecka na arabski giełda w Timbuktu. Jeśli dziecka kosztować dwa koza – Kali napoczynać, jeśli obserwować stały trend zniżkowy – murzyn się wstrzymywać z inwestycja, bo przecież wysoko cenić swoja potomstwo. Wtedy Kali stosować specjalna kalendarzyk zatytułowana: „Gorąca Parzystokopytna Latynoski”. W kalendarzyk być zdjęcia od mokry samica kapibara robiący szpagat. Kiedy Mea zobaczyć zdjęcia, ona obrażać się na Kali i o seksowaniu nie być mowy przez najbliższa kwadrans. To być bardzo naturalny metoda. Czasem na widok kalendarzyka Mea stosować także pigułki antykoncepcyjna, które ona wystrzeliwać w kierunku Kali z kałasznikowa. Ta pigułki mieć stalowy rdzeń i bardzo nieodwołalnie zapobiegać napoczęciu. Kali jednak uważać ta metoda za zbyt inwazyjny.
    Na inna raz Kali stosować prezerwatywa, która też być bardzo naturalny, bo zielony i wykonany z krokodyla pęcherz. Oszczędna murzyn wykorzystywać go także do wyrobu czarnej kaszanki, co zapewniać delikatny lubrykacja.

    2

    0
    Odpowiedz
  17. Polacy daja sie wkrecic kosciolowi nie tylko pod tym wzgledem. To dziwny narod. Niby waleczny i bokowy, a kosciol nimi zadzi: nawet kwestia dupczenia jest regulowana w Polsce przez kosciol. Nienawidze tego ciemnogrodu i dobrze, ze juz tam nie mieszka.Pierdolone towarzycho- sami dupcza i macaja ministrantow, a gumki zakazuja. Hipokryzja i sredniowiecze.ale Polacy nie obudza sie nigdy, bo oni lubia zamordyzm. byly zabory, okupacja, komuna, teraz jest Kosciol. Oni tego porzebuja.

    1

    0
    Odpowiedz
  18. ludzie nawet gimby wiedzą że kościół głupoty gada

    1

    0
    Odpowiedz
  19. Człowieku ty weź nie pierdol tylko oczyść umysł żonie i uświadom jej, że gumka to ZABEZPIECZENIE i dodatkowo higiena. Niech sobie poczyta o zawodności tradycyjnej metody ponieważ z różnych przyczyn dni płodne i niepłodne się niekiedy przesuwają. Spytaj czy stać ją na utrzymanie i wychowanie np. 5-tki dzieci (tyle mieli ognino i knaus który wymyślili metodę kalendarzykową)? Ja nie chce używać tabletek żeby później nie było komplikacji przy zajściu w ciąże, a dziecko chcemy ale za rok może dwa więc gumka musi być. Wcześniej pilnowałam do tego jeszcze dni niepłodnych ale nie ma potrzeby. Kochając się z mężem w gumie szaleje bardziej niż bez gumki bo wtedy mam większe poczucie bezpieczeństwa. To idiotyczne że ludzie nie myślą własnym mózgiem i nawet po nauce biologii dalej potrafią bezmyślnie oddawać swe życie w ręce księży. A potem wiadomo- na chrzest trzeba zapłacić, na bierzmowanie itd.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. do @5 piątka z małym minusem ;)) Adolf z za miedzy.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. @5 – „czy Ty masz poważne problemy psychiczne? Czy żona nie dała w nocy? Czy o co Tobie chodzi?” Tu 5. Odp na 1 pytanie: nie, nie mam. Na 2: dała, i było bardzo dobrze. Na 3 i całą resztę: chodzi o to, że wkurwiający są tacy pizdusie jak autorzyna tej chujni. To takie chodzące nimoty. A do takiego jak się nie powie „w prostych żołnierskich słowach”, to inaczej nie zrozumie. I tak BTW, jak nie zrozumie w tych żołnierskich słowach, to dopiero jest ostatnia cipa, dla której nie ma ratunku… Nie sugeruj się stylem wypowiedzi, tylko przeczytaj ze zrozumieniem, co jest napisane, bo to jest istotne, a nie to czy parę słów prawdy prosto z mostu uraziło jakiegoś wrażliwego pizdusia. @13 „Przypominasz głupiego roztrzęsionego ratlerka, zdolnego do szczekania na kogoś z bezpiecznej odległości, jednocześnie w każdej chwili gotowego do ucieczki, żeby nie zarobić kopa w mordę.” Nie przyszedłem tu po to, żeby się licytować w internecie. To nie moja bajka. Nie muszę… Zrozumiałeś, mam nadzieję? @15. Kali jak zwykle bezbłędny. Moja pozdrawiać Murzyn serdecznie. 🙂 @19 „(…)To idiotyczne że ludzie nie myślą własnym mózgiem i nawet po nauce biologii dalej potrafią bezmyślnie oddawać swe życie w ręce księży. (…)” Mądrej to i miło poczytać. 🙂 Ale obawiam się, że nie dotrzesz. Tacy jak autor chujni (i niektórzy komentujący) mają już tak wyprane mózgi i skrzywioną mentalność, że nic nie dociera…

    1

    0
    Odpowiedz
  22. Biedny ten swiat, oj biedny, jesli nie wie w jakim zyciu zyje. Po pierwsze musisz sobie odpowiedziec na pare podstawowych pytan a pozniej zadawac dziecinne pytania. 10 Przykazan, Jezus, Apostolowie, Pismo Swiete, Kosciol Katolicki itp. Jak zauwazysz to Ateisci i niewierzacy sie rzucaja do Chrzescijan, a nie odwrotnie. Kosciol ma zasady na podstawie Pisma Swietego i tych zmian nie zmieni bo jakis „czlowiek” ma ochote na seks z prezerwatywa. Kosciol ma blisko 2000 lat i trzymie sie nadal, gdzie Protestanci ktorych wspomniales rozdzielili sie 500 lat temu i maja ponad 100 denominacji, zaczynajac od Luteranizmu, po Kalwinizm, Anglikanizm itp. Kosciol nikogo nie zmusza i jesli Ci nie odpowiada to jest cos takiego jak Apostazja, czyli oficjalne dokument wyjscia z kosciola. Wielu w Polsce obrzucajacych Kosciol ale jakos malo osob idzie po ten dokument, bo jak mowi przyslowie ” Krowa ktora duzo ryczy, malo mleka daje”. Co do faktow, to jest cos takiego jak WIARA, czyli akceptowanie czegos bez faktow ( Boga). Pozdrawiam i zapraszam do studiowania Pisma a nie pisanie na temat o ktorym sie nie ma pojecia.

    0

    0
    Odpowiedz
  23. @22 Piona stary!

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Ha ha ha!!!!!!!!!! Kosciol zyje na podstwaie Biblii!!! bo padne! a gdzie w Biblii o chrzecie noworodkow, o spowiedzi, celibacie, dogmatach (nieomylnosc papieza), choineczka, jedzenie karpia, swieta Maryja i inni patroni? pierdolisz. Czytales Biblie? KrK wpierdala sie do wszystkiego: co i kiedy jesc (post),jak dupczyc. Chuj z nimi! pedofile!sami macaja dzieci, kaza lizac smietane z kolan a mi beda pierdolic, jak mam dupczyc??? NIGDY!Niech sperdalaja, hipokryci, klamcy, zlodzieje, pedofile!

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Od autora – odpowiadam na komentarze. Może nie napisałem tego wprost, ale niepotrzebnie zakładacie, że jestem niewolnikiem swoich przekonań czy wiary. Dla mnie to naprawdę nie jest problem obciążający sumienie, zresztą jest wiele osób, które są w stanie pogodzić chodzenie do kościoła z używaniem antykoncepcji. To kwestia szacunku dla przekonań innej osoby. Btw, zabawne jak jestem oceniany – jedna Pani w komentarzach zarzuca mi, że nie szanuję swojej kobiety, Panowie radzą raczej zdecydowane, niemal siłowe, rozwiązanie problemu i określają mnie pizdusiem. A właśnie dlatego jest to chujnia, że problemu nie da się rozwiązać ani na siłę, ani rozmową. Nie i chuj. Rozmową już próbowałem ją przekonać, siłowe rozwiązanie to nie mój styl, nie jestem jaskiniowym gwałcicielem. @22 – chyba sam kolego nie masz pojęcia o czym piszesz. Kościół trwa 2000 lat? A chociażby wielka schizma, czyli powstanie prawosławia? Wiesz czym to było spowodowane? Zakazem małżeństw dla księży, do X wieku księża katoliccy mogli się żenić i nie obowiązywał ich celibat. Ciekawe, czy gdyby nadal mogli mieć oficjalnie żonę, też by byli tak radykalni w sprawie antykoncepcji. Zresztą zakaz jej stosowania obwieścił dopiero papież niecałe 50 lat temu podczas Vaticanum Secundum. Biblia mówi „nie zabijaj” (dosłownie „nie morduj”), a ograniczanie poczęć, tyle że w sposób „naturalny”, nie jest grzechem. A w ogóle, to najbliżej do pierwszych chrześcijan ma nie Kościół katolicki, ale małe kościoły trwające w niezmienionej formie od ponad 1500 lat, np. Koptowie albo obrządek ormiański. I jeszcze ciekawostka – na forum katolickim można spotkać naprawdę radykalnych ortodoksów. Otóż wg nich tzw. kalendarzyk powstał w celach pronatalnych, tzn. żeby małżonkowie nie marnowali czasu i sił na współżycie w dni niepłodne, tylko robili to w dni kiedy prawdopodobieństwo poczęcia jest największe. Także wszelkie sposoby NPR, łącznie z arcyromantycznym mierzeniem gęstości śluzu, to dla ortodoksów „wynaturzenie”. W tym miejscu kończę dyskusję nad tematem, przechodzimy do kolejnej chujni.

    0

    0
    Odpowiedz
  26. Ale masz problemy

    0

    0
    Odpowiedz
  27. Żadna metoda antykoncepcji nie jest pewna na 100% i wszędzie jak „Bóg chce” to da. Skoro więc kościół promuje naturalne metody planowania rodziny (ruchajcie się jak nie ma dni płodnych) tłumacząc wpadki „Bóg tak chciał”, to ja tu czegoś nie rozumiem. Skoro grzechem jest zła intencja, to jaka jest kurwa różnica między zakładaniem gumy a wybieraniem dni niepłodnych?

    0

    0
    Odpowiedz
  28. Wytrysk ma się kończyć w pochwie, a gumka to zło?
    Następnym razem spytaj ksiedza czy walenie kutasem ministrantów po czole i posuwanie przedszkolaków w konfesjonałach to też według bibli.
    A chodzenie kleru na dziwki to także słowa Bibli?

    1

    0
    Odpowiedz
  29. @21 stary ale, że co? że niby Darwin miał rację? Jestem ateistą ale w bajki Darwina też nie wierzę. Świat jest inny niż nam się wydaje bo ktoś tego chce 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  30. @26. „A właśnie dlatego jest to chujnia, że problemu nie da się rozwiązać ani na siłę, ani rozmową. Nie i chuj. Rozmową już próbowałem ją przekonać, siłowe rozwiązanie to nie mój styl, nie jestem jaskiniowym gwałcicielem.” Gościu, kurna, ty chyba jakiś niedorozwinięty jesteś… Wróć się do komentarza nr 5 i przeczytaj go jaszcze raz i jeszcze raz i jeszcze raz, aż, kurwa, do skutku? I tak. Primo. GDZIE CI TAM NAPISAŁEM, ŻE MASZ BABĘ GWAŁCIĆ??? Tam jak byk jest napisane, że wg. nauk tego twojego i twojej baby kościoła, to facet rządzi, a baba potulnie wykonuje (w tym wypadku decydujesz jaki ma być seks, a ona grzecznie wypina dupę). Nie na siłę. Jej zakichana religia nakazuje że POTULNIE MA ZROBIĆ, CO KAŻESZ. POJĄŁEŚ??? I secundo. Tam też jest napisane, że podejmuje się jasną, krótką i prostą w sumie decyzję: albo coś się zmieni, albo do widzenia. Krótka piłka. I każdy facet taką decyzję potrafi podjąć. Tylko takie życiowe pizdy jak ty mają wieczne dylematy i bełkoczą plącząc się w tłumaczeniach. KPW? /Nr 5

    0

    0
    Odpowiedz
  31. 25) Bo musisz sobie odpowiedziec co to jest Biblia, i jak sie ja czyta. Poki nie zrozumiesz podstawowych slow, jak np roznica po miedzy sutanna a ” sukienka” ktora ponoc ksieza nosza to bedziesz rozpowiadal niestworzone rzeczy. W Bibli chodzi o interpretacje i rozmyslanie nad slowem Bozym. W Apokalipsie masz napisane ze kto ma rozum niechaj liczbe besti przeliczy. ROZUM, a nie doslowne czytanie. Masz gdzies w bibli o Samobojcach, albo o uzywaniu prezerwatywy? nie masz ani za ani przeciw, ale rozumowanie i interpretacja Pisma mowi ze jest to zlo bo jest to mordowanie czlowieka(samobojstwo) i prezerwatywa(fizyczna zadza). Spowiedz kolejny temat, bo musisz wiedziec ze jest 5 rzeczy ktore musisz spelnic zeby spowiedz byla wazna. Mowa dzisiejszej mlodziezy ze nie bede chodzil do „sukienkowca” bo co mu bede mowil o swoich „intymnych sprawach” jak on nie lepszy…. jest tak smieszne ze az brak slow. Aha, no i taka na koniec interpretacja dla Ciebie: Mamy wiecej ateistow i odchodzacych od Kosciola, i teraz odpowiedz sobie na pytanie czy powinno byc lepiej czy gorzej? bo przeciez powinna byc „sielanka” bo coraz wiecej osob nie wierzy w sredniowieczne bajki a jak jest w dzisiejszym swiecie( wojny, GMO, porno, itp) to kazdy chyba sobie odpowie. Pozdrawiam zdrowo myslacych.
    PS. Polecam rozmyslanie nad takimi slowami jak wywolywanie duchow, horoskopy, wrozki itp, bo wiekszosc osob przeciw Bogu, az do momentu kiedy trzeba leciec po exorcyste bo rzeczy w domu same sie przestawiaja. Gdzie wtedy masz pomoc wrozek? Pelno ich w Polsce, a ludzie chodza na masowa skale, i dla wiekszosci jest gorzej niz lepiej.

    0

    1
    Odpowiedz
  32. No ale komentarza nr 4 nikt nie zauwazy tylko kazdy cwaniak!

    0

    0
    Odpowiedz
  33. @ 28: Mylisz się: Po 1) Naturalne metody planowania rodziny to np. metoda wg. Billingsa, lub wg. Roetzera. Obydwie są skuteczne w 100 procentach jeśli prawidłowo się je stosuje i „wypadków” nie nazywaj terminem Bóg tak chciał tylko własną niewiedzą i ignorancją w tym zakresie; po 2)gdy zakładasz gumę świadomie obezpładniasz swój akt i pozostajesz zamknięty na poczęcie nowego życia co jest zamierzonym przez Stwórcę pierwszym celem aktu, jeśli współżyjesz w dni niepłodne wybierając je świadomie robisz to dlatego że znasz naturalne metody planowania rodziny i choć wiesz że dziecko się nie pocznie to jednak pozostajesz otwarty na poczęcie. Podsumowując: radzę trochę poczytać i później się wypowiadać.

    0

    0
    Odpowiedz
  34. Trzeba sobie uświadomić, że KK stosuje taką samą metodę jaką użył człowiek udomawiając psy. Tylko u psów człowiek zdołał opanować ich podstawowy instynkt wpie.. się pomiędzy samca i samicę, z tą przewagą że raczej zapanował nad instynktem samic. Przykro mi to mówić (zwłaszcza jako kobiecie) ale KK w identyczny sposób tresuje ludzi. Jedyne nad czym u kobiet KK nie jest w stanie zapanować to instynkt macierzyński ale za to wykorzystuje go jako narzędzie sprowadzając mężczyzn do roli parobów. Oczywiście łagodzą to nadając im szczytne miano „głowy rodziny” zrzucając na nich wyłączną odpowiedzialność za utrzymanie rodziny i „większej rodziny” jaką jest państwo, KK 😀 Urzędnicy KK robią z nas i naszych podstawowych instynktów narzędzia do manipulowania nami. Przykre.

    0

    0
    Odpowiedz
  35. jeśli z powodu prezerwatyw zostali ateistami to niech spierdalają. nie wiesz kacapie o czym gadasz

    0

    1
    Odpowiedz
  36. 1.byliby a nie byli by itd. sam jesteś gorszy od gimbazy wiec sie nie wypowiadaj Einsteinie
    2.K. katolicki itp. itd. nie jest moim autorytetem w zadnej kwestii i nigdy nie byl wiec przyznaje racje, ze to popieprzone w zw z tym kazdy kto liczy sie z jakimikolwiek absurdalnymi doktrynami jest w znacznym stopniu ograniczony

    0

    0
    Odpowiedz