Witam!
Mój największy problem tkwi w tym, że od lat jestem bardzo zakochana w swoim dawnym koledze z klasy, ale on woli
udawać, że mnie w ogóle nie poznaje. Gdy go tylko spotkam w niejakim markecie, czy sklepie, to unika mnie jak ognia, ucieka gdzieś bokami. Jak go widzę, to gubię myśli, chcę biec za nim, tak bardzo pragnę go przytulić, pocałować, ale nie potrafię. Za bardzo jest nieśmiały i wstydliwy. Nie sypiam po nocach. Już sama nie wiem co robić.
41
63
To go przytul, najwyżej wsadzą Cię do kicia za molestowanie 🙂
Ewelina ? 🙂
Z serii: problemy gimbazy..
Nie oglądasz romansów z anime ? Tak w większości przypadków jest…
On nie jest niesmialy – dobrze wie o co chodzi i dlatego pomyka bokami . Jakby cie chcial to by cie normalnie traktowal a nie udawal ze cie nie zna . Przestan sie na niego zaczajac za osiedlowym smietnikiem i zachowuj sie normalnie a nie jak opetana wariatka .
Gdyby nie uciekał przed tobą i cię nie ignorował to nie byłabyś taka „zakochana”. Założę się że jakby to on cię tak mocno pragnął to zachowywałabyś się co najmniej tak samo jak on teraz.
Kuba, którego znudziła już walka z wiatrakami…
To nie była miłość jak w 'Przeminęło z wiatrem’. Ty masz coś z głową a on to widzi i ucieka, przykro mi… Znajdź sobie kogoś normalnego a nie żyj urojeniami.
Nieśmiały i wstydliwy, czy może po prostu nie chce być z Tobą bo może mu się nie podobasz? A tak w ogóle to wolę by na chujni więcej było chujni dorosłych.
Alicja ?
pewnie jest gejem
Widocznie urodą nie grzeszysz,poza tym dziewczynko,takich spragnionych miłości szczeniaków jest cała masa.
Eeeeee kurwa, pierdolisz.
Magda?
Wy kobiety w swej większości tak macie – latacie za tymi których mieć nie możecie, za to gdy ktoś Was traktuje porządnie to może być dla Was tylko przyjacielem.
Jak zacznie spierdalać w markecie, zagoń go w alejkę z puszkami i pierdolnij z całej siły groszkiem bonduelle w łeb. Jak już go powalisz, usiadź mu cipką na twarzy z okrzykiem „Geronimooo”
Komentarz nr 15 poprawił mi dzień.
Ja bym go w dupie miała olej go
Spierdala przed toba bo sie ciebie boi paszczurze utyty