Zjebani Polacy na emigracji

Mieszkam w UK ponad pięć lat, mimo to,każdego dnia nie mogę przestać się dziwić, jak żenująca i odpychająca jest ta nasza polska mentalność. Nienawidzę pracować z Polakami, patrzeć na ich nadęte, fałszywe, nieszczęśliwe mordy.Najgorsze jest to, że każdy jeden z tych desperatów zrobiłby wszystko,nawet przysłowiowego ,,loda @ by być nieco wyżej w hierarchii. Najgorsze polaczki, to te, którym udało się awansować i bardzo szybko tą swą, nową władzę wykorzystają. A trzeba przyznać , że robią to wyśmienicie. Znacie przysłowie ,,nadgorliwośś gorsza od faszyzmu,, ? To ono właśnie idealnie obrazuje zachowanie polskich menagerów w UK. Polak za nawet marny stołek, potrafi podpierdolići zgnoiś swojego rodaka. W czasie gdy anglicy wymagają określonej wydajności w pracy, polak obsra się ale zawyży wymagany próg o 100%. Jeżeli angol nic nie robi, polski menager ani słowem nie pisnie, a niech tylko polak stanie na chwile, to już jakaś kurwa polska opierdala, go by ruszył do roboty. Nienawidze Was, polskie, nowo bogackie szumowiny!!!!