Zrobiłem rodzinie na obiad tortillę. Zrobiłem te jebane placki, które się zaczęły odrywać i rolowałem je pół godziny po usmażeniu. Były twarde i szło je łamać, ale chuj. Przygotowałem farsz, wszystko dobre podałem na stół, mama brat i ojciec zjedli po czym zaczęli rzygać…
36
61
Jak z chemii miałeś 3 to nie bierz się za gotowanie 😉
smacznego haha
To zrób lepiej…pizzę (jest łatwa)
No to ostro dojebałeś ale liczą się dobre chęci. Nikt nie powiedział że będzie łatwo. Następnym razem się uda
Na pewno farsz był z gówna, przyznaj się!
Mama powiedziała że farsz dobry ale te wszystko przez te placki:(Nastempnym razem robię polędwiczki łatwiejsze są:)
Powalił mnie ten wpis, jest doprawdy zabawny, śmieszny – po prostu wyjebisty. Ale gotować to za chuja nie umiesz 🙂 Co za śrut…
Ugryź suchara.
Wyjdź za mnie! 😀