Naszło mnie na ten wpis po tym jak przeczytałem jakiś czas temu o wypadku Michaela Schumachera. Tak utalentowany kierowca, który wygrał nie jedno F1, jak by nie było jest to sport bardzo ekstremalny i niebezpieczny. Generalnie dał sobie radę w tym sporcie i żył, a tu nagle na zwykłych nartach narobił sobie bidy. Czyż to nie ironia? Ostatnie informacje są takie że się wybudził ze śpiączki ale mimo rehabilitacji raczej do końca życia pozostanie kaleką i osobą uzależnioną od pomocy innych osób. I nawet te pieniądze które posiada nie są w stanie tego zmienić.
Dlatego tak się zastanawiam dlaczego w naszym narodzie tyle podłości, zawiści, dlaczego człowiek nie docenia tego że jest zdrowy, ma ręce, nogi, może pracować i cieszyć się życiem. Może nie mieszka w zamku i nie ma prywatnego jachtu ale żyje, bo jak widać na podanym przykładzie, pieniądze wszystkiego nie załatwią. Ciągle każdy tylko narzeka i płacze jak mu jest źle i że to wina rządu, polityków czy kosmitów. Ludzie doceniajcie to co macie bo kiedyś i tego może wam zabraknąć, a wtedy żadne pieniądze czy lekarz nie pomogą.
Życie ulotne jak ulotka
2014-06-21 09:3466
56
Jakby nie te pieniądze to pewnie już dawno by go pochowali
XXI wiek narzuca tam takie tępo, że człowiek nie potrafi nawet na chwilę usiąść i pomyśleć nad sensem swojego życia, a jak już usiada, to potem nie wstaje, bo na przemyślenia przyszło za późno.
I tak w zasadzie jest z większością naszej całej populacji na Ziemi. Na ogół większość z tego co robimy i do czego dążymy jest chuja warte i marne, nie specjalnego to nam nie da i żyjemy gł. w iluzji.
Dlaczego? Odpowiedz jest znana i to od dawna i nikt jej podważyć nie może – Księga Rodzaju rozdział 3.
nie cytuj tego niedojdy czarodzieja co o asfalt zarył jakiś czas temu
Łączymy się z Tobą w bulu i nadzieji.
rób doktorat
Ok doceniać trzeba. Ale przeciwko zbrodniczej władzy i zdradzieckiemu rządowi trzeba protestować, kłócić się i narzekać mówić wszem i wobec. Walczyć o godne życie. A nie zadowalać się byle chujowym życiem bo tak trzeba. Bo mam ręce nogi itp…
jestem zdrowy i pracuję w POlsce i zarabiając ponad 3k miesięcznie za chuja nie mogę wyjść na prostą. a jestem kawalerem i to nierozrzutnym. i ty powiesz, że to nie wina rządu, gdy wpierdala przeszło połowę owoców mojej pracy ?!
Zwykłych nartach?!? To Ty chyba nigdy nie jeździłeś. Rozwija się na nich też spore prędkości ponad 100km/h i jedyne co Cie chroni to kask. Nie mów że narty to zwykły sport bo jest również ekstremalny i niebezpieczny.
Też się boję, że mojej loszce mogłoby się co stać. Która inna tak by wypolerowała mi pałę? Ale jest bardzo zdrowa, bo pije dużo mleczka… Tylko wypadek mógłby jej coś zrobić, więc gdy ją wiozę, jadę bardzo przepisowo. A czasem staję w lasku, i tam loszka obrabia mi gałę. Bo chciałaby to robić nonstop.
Ostatecznie każdemu coś brakuje i chciałby to mieć, a jak tego nie ma to zaczyna tupać nogami i szukać winnego.Jeden nie ma pieniędzy, drugi nie ma zdrowia, jeszcze inny rozumu, szczęścia, samochodu, żony, buraków, cebuli, prezerwatywy, papierosa, a niekiedy nawet kutasa i nie ma czym pchać.
Pieniądze dużo zmieniają.
@5 – jesteś dziewczyną/kobietą?
Wyjechalem do Anglii w lipcu 2005 roku, Mam tutaj dom, dwa samochody mniej niz dwuletnie. Na mazurach mam jacht Janmora 28, za port place 6tys zl rocznie. Czy ktos jeszcze nadal twierdzi ze lepiej pracowac w Polsce? wybaczcie nie umiem kombinowac I robic szemranych interesow Polska to nie dla mnie. To tak nawiazujac do „prywatnego jachtu”
Władza pochodzi od waszego Żyda w niebie! 😀 Tak powiedział członek sanhedrynu żyd Szaweł/ Paweł. Musicie sie modlić modlić modlić za i pracować za miske ryżu bo królestwo niebieskie jest dla ubogich!
@17 racja, modlić się do bozi kurwa.