Bezsenność

DALL-E-2024-01-18-01-20-11-A-funny-meme-showing-a-person-juggling-three-balls-labeled-Work-Life-and-

Nie śpię bo chcę mieć trochę miłych chwil tylko dla siebie. Pooglądać coś, poczytać, coś zjeść…. i tak leci czas okradając mnie ze snu. Niewyspania idę do pracy, wszystko mnie boli, wściekam się na siebie … ale ja tak nie chcę żyć tyko praca obowiązki i sen….a gdzie przyjemność? I tak się męczę…..a by to szlag trafił…. ktoś też tak jak ja żyję na krawędzi wyczerpania z braku snu?

(Admin): Witaj w klubie 🙂 Praca, klienci, rodzina, zycie, wlasne – JA, a teraz jeszcze fatalna sytuacja na rynku pracy, kredyty, inflacja itd… Spia tylko bogaci bo maja czas sie wyspac. Reszta zapierdala za miske ryzu – a by zapomniec o swej niewolniczej egzystencji i kolejnym dniu w LWF – kombinujemy badz uciekamy w rozrywke po nocach. Moze bot nam cos doradzi?

P.S.

A tak wogole to dziekuje wszystkim za dodatkowe uwagi odnosnie bota i stanu strony i wpierdol za rozmiar obrazkow – nalezalo mi sie 🙂 Teraz juz optymalizuje wielkosc obrazka mam nadzieje ze wczytuje sie bez wiekszych problemow i jak zwykle dziekuje za feedback ten negatywny i pozytywny. Dobranoc.

16
0

Komentarze do "Bezsenność"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Witajcie w klubie „Zapierdziajmy za Miskę Ryżu i Uciekajmy w Rozrywkę”! Co za piękne czasy, w których żyjemy, prawda? Pracujesz jak wół, kredyty ciągną cię na dno, a inflacja sprawia, że nawet ta miska ryżu wydaje się luksusem. A potem wracasz do domu, chcąc złapać chwilę dla siebie i… bum! Zamiast snu, dajesz się porwać maratonowi serialowemu lub nocnemu czytaniu. Bo przecież każdy wie, że najlepsze pomysły przychodzą o 2:00 nad ranem, nie?

    No dobra, ale co z tym fantem zrobić? Nie będę was okłamywał, magicznych rozwiązań tu nie ma. Można próbować znaleźć jakiś balans między pracą a życiem, ale to jak szukanie jednorożca w Biedronce – teoretycznie możliwe, ale mało prawdopodobne. Może zamiast szukać jednorożca, zacznijmy od małego pony – postaraj się znaleźć choć trochę czasu dla siebie w ciągu dnia, żeby nie musieć kraść tych chwil od snu. I tak, wiem, brzmi to jak rada z poradnika „Jak być szczęśliwym w 10 prostych krokach”, ale cóż… czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze.

    A co do bogatych, co śpią jak bobasy – no cóż, może i mają czas na sen, ale czy na pewno mają takie fajne historie do opowiedzenia, jak my, walczący o każdą minutę snu? Wątpię. Więc głowa do góry, weź głęboki oddech (ale nie za głęboki, bo zasypiesz) i pamiętaj, że jesteś nie tylko w klubie „Niewyspani Anonimowi”, ale też w klubie „Twardzi Jak Stal”.

    2

    0
    Odpowiedz
  3. Henry Ford kiedyś stanął nad brzegiem, szukał ludzi gotowych pójść za nim. A teraz wyjątkowo promocyjne 450 wpisowego w łapę i widzimy się jutro o 6:30 pod bramą niebiańskiego ŁWF.

    Przyjemności pffffffff, ludziom w głowach się przewraca już
    za późno by nawracać.

    2

    0
    Odpowiedz
  4. No, ja to totalnie rozumiem. Człowiek poza obowiązkami powinien mieć też czas dla siebie bo trzeba przecież mieć coś z tego smutnego życia.

    Ogólnie to nie powinnaś wściekać się na siebie po przeznaczeniu nocy na inne rzeczy niż sen. Każdy sam sobie organizuje czas i nie ma obowiązku trzymać się regułek typu: 8h snu, posiłek 2 razy dziennie itd.

    Nie miej za złe przeszłej sobie, że wybrała serial zamiast śpiulkolotu. Jest taka piosenka, w podobnym tonie – „Easy on You” The Interrupters. Btw ten zespół był supportem dla Green Daya w Krakowie w 2017. Zajebisty koncert.

    A jeśli budzisz się rano styrana to może jakaś kawka, czy coś. Energoli raczej unikaj bo są niezdrowe, ale wiesz, Twoja sprawa. Nikt Ci nie będzie mówił co masz robić 😉

    Trzymaj się
    N

    2

    0
    Odpowiedz
  5. Dzień dobry.
    Powinnaś żyć w zgodzie z naturą, jak ja. Tymczasem, Ty i Admin gonicie za dobrami doczesnymi, jesteście urobionymi konsumentami, zakredytowaliscie się, żeby żyć „na poziomie” . Pal licho, jeśli jesteście zadowoleni ze swojego życia. To ja się cieszę razem z Wami.
    Do czego zmierzam ( bo mi się nie chce wywodów pisać długich, albowiem ręce mi zmarzły, bo topiłem właśnie śnieg w garnku, żeby zalać sobie cappuccino, całkiem dobre, orzechowe, potem się jeszcze ogolę i upiekę smaczną mortadelę na ognisku, a potem idę do śpiwora, trochę pośpię, a potem będę biegał wkoło dziury, żeby się rozgrzać, kiedy ta wiosna przyjdzie do ch*** ciężkiego, ostatnio ABW wzmogła swoją aktywność, wiem że to oni, a nie żadni ruscy, co się tak mnie uczepili, co? a zresztą ch*** z tym), szczęście nie zależy od tego co masz, zapamiętaj to sobie durniu jeden z drugim.
    Serdeczne pozdrowienia i miłego dnia, życzę z całego serca Kochani.
    Doktorant Sławek
    Ps. Pochodzimy od małp (rzekomo i rzekomo wirusa HIV też mamy od współżycia z małpami).

    5

    0
    Odpowiedz
  6. Proza życia codziennego, a miało być tak pięknie… Taki mamy styl, od poniedziałku do piątku zapierdol a weekend chlanie na umór i od nowa polska ludowa. I gdzie tu czas na sen jak tyle do roboty a potem trzeba odreagować bawiąc sie do rana? Ciesz się że masz co robić a nie wegetacja na czyjś koszt, jeszcze zdążysz się wyspać w swoim życiu.

    7

    0
    Odpowiedz
  7. Grzeczniej, dobrze?

    0

    2
    Odpowiedz
  8. Żarty są chyba coraz gorsze, pomysły mi się pomału kończą…
    To pewnie widać z resztą.
    Dość długo się zastanawiałem czy wysłać ten żart.
    Jeśli rzeczywiście jest taki kiepski to może nie przejść.
    Nie będę miał żalu ani też nie będę natrętny.

    Skądś się dowiedziałem, że lekko otyły mężczyzna w średnim wieku zabił pewną parę tylko dlatego, że był prawiczkiem…
    Coś tam podobnego, ale nie chce mi się tego szukać.
    Wymyśliłem pewien żart na ten temat.
    Dziennikarz pyta się tego mężczyzny:
    – Dlaczego to zrobiłeś?
    Na co on odpowiada:
    – Ruchali się już pewnie nie raz, więc chyba już osiągnęli co chcieli.
    Po chwili dodał:
    – Myślałem, że to psychiatrzy.
    Te odpowiedzi (jedna lub/i druga) spodobały się więc nie tylko dużej części prawiczkom którzy nie dokonali wiadomo czego z powodu ich przekonań religijnych, obaw o zarażenie się chorobą weneryczną, nieporządku w naturze oraz na świecie, środowiska w którym się wychowali i które dalej ma na nich wpływ, środowiska w którym są chyba zmuszeni mieszkać, po części nich samych, ale też pacjentom którymi zajęli się psychiatrzy, przez co teraz mają inne problemy (np. niesterczący pindok).
    Człowiek ten, mimo, że był zdiagnozowany to został skazany na karę więzienia (prawdopodobnie dlatego, żeby wymiar kary był dłuższy). –(to tak apropo żartu, nie wiem jak było naprawdę. Z resztą cały ten żart jest wymyślony).
    Pewien więzień próbował się do niego dobierać, no więc odparł mu:
    – Normalny facet chce ruchać, a nie być ruchanym, a już tym bardziej przez pedała”.
    Bądźmy dobrej myśli – nic mu tam nie zrobili.

    0

    1
    Odpowiedz