BRAK ROZRYWEK

Quźwa…
jedyna dla mnie rozrywka to granie w CS’a, ale przez brak innych rozrywek gram tyle jakbym był jakimś jebanym nolifem -> choć nie chce tyle grać, ale nie mam co robić!
Inne gry mnie śmiertelnie nudzą, bo jak dla mnie granie z „komputerem” to totalne marnotrastwo czasu!
Filmy i muzyka już dawno mi się śmiertelnie znudziły, bo człowiek posłucha/oglądnie i nic z tego nie mam, bo dźwięk i muzyka jak miną to człowieka mózg nie zapamiętuje trwale tych treści.
Nie imprezuje, bo też mnie to by nudziło, a sama myśl o tym, że ktoś do imprezy parugodzinnej przygotowuje się kilka dni / kilka tygodni… sprawia, że mam zawroty głowy! A potem jeszcze gadanie kolejny tydzień co robiło się na ów imprezie.
Jedzenie? Nie lubię jeść, męczy i wkurwia mnie to, że ciągle trzeba coś w siebie wpierdalać, by się dobrze czuć!
Oglądanie TV? Śmiertelna nuda i do tego w większości to totalne bzdety.
Znajomi? Cenię sobie tylko trwałe i dobre przyjaźnie, a nie tylko na imprezę: przez to mam tylko 1 znajomego, ale który mieszka w innym mieście, i nie wychodzi nigdzie po zmroku.
Dodam jeszcze, że sam jestem domatorem, i w czasie pandemii zawsze miałem co robić, ale teraz… nie wiem co tak wpłyneło na mnie, że od jakiś 2 miesięcy strasznie mi się nudzi.
W wakacje grałem bardzo dużo w CS’a, bo byłem spragniony tej gierki, bo miałem przerwę 8 lat od KAŻDEJ GRY KOMPUTEROWEJ.
Jednak i CS przez nadmiar grania mi się już znudził kilka tygodni temu.

Czy ktoś Qźwa może mi napisać jak wy spędzacie wolny czas, szczególnie wtedy, gdy wam się nudzi???
Ja wtedy pisze na tym forum XD.

Pewnie nazwiecie mnie pracoholikiem, ale…
jedyna forma rozrywki, którą uwielbiam to zbierać grosik do grosika…
Jak tego nie robię (np. gdy jestem chory) to mi się kurewsko nudzi!!!

2
0

Komentarze do "BRAK ROZRYWEK"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Tu Autor posta:
    jeszcze Quźwa możesz dużo bardziej zadbać o higinię i wygląd

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Kurwa znajdź se coś do roboty. Jest w chuj rzeczy które można robić w życiu. Tylko twój problem leży gdzie indziej – ciebie nic nie interesuje.

    0

    1
    Odpowiedz
    1. a możesz napisać konkrety?
      bo Qurwa w poście prosiłem o konkrety, a nie o teorie, którą znam

      1

      0
      Odpowiedz
      1. Oto zadanie dla takiego ćwoka jak Ty. Przepisz tysiąc razy zdania:
        „Tylko tępe chuje nie wiedzą, że zdanie zaczynamy wielką literą”.
        „Bardziej tępe chuje wiedzą, ale mimo to zaczynają małą literą”.
        Grammarnazi

        0

        1
        Odpowiedz
  4. Nie pierdol, że nie lubisz jeść. Taka spasiona beczka wpierdala non-stop, żeby zabić stres. Najlepiej w „luksusowych restauracjach”, jak KFC albo makdonald, buhahhaha.
    Ja w wolnym czasie wsiadam na rower, ale tobie nie polecam, rower musiałby mieć chyba z osiem kół, żeby udźwignąć takiego tucznika.
    Kiedy jest mokro/ślisko/zbyt zimno unikam jazdy na rowerze (choć nie zawsze). Wtedy siadam przy lampce wina i czytam dobrą książkę. No ale znowu, w twoim przypadku wyjdzie z tego chuj złamany, bo po pierwsze primo trzeba umiec czytać, a po drugie primo twoja Amarena to nie jest wino tylko jakieś kurwa szczyny z biedry.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Jestem abstynentem żulu!

      0

      0
      Odpowiedz
    2. a wiem, ty spożywasz piccolo XD
      jesteś młokosem, który ma rower (i nie ma prawka ani auta) i do tego oszukujesz w sklepach!

      1

      0
      Odpowiedz
    3. No ja nienawidzę jeść…
      ale faktycznie z tych luksusowych restauracji bardzo lubię, ale jest bardzo drogo kurwa tam!
      Nie dla mnie te Wyspy!

      1

      0
      Odpowiedz
    4. a ja widziałem taki pojazd:
      rower z przyczepą XD – i było 6 kół łącznie.
      Zatem ja wsiadam do przyczepy, a ty jedziesz… XD

      2

      0
      Odpowiedz
    5. co to kurwa znaczy dobra książka?
      a ty kurwa masz jakieś obowiązki czy z mamusią mieszkasz?
      pranie, zakupy, obiad?!

      1

      0
      Odpowiedz
      1. Wyobraź sobie, można mieć rower a nawet dwa (jeden na kołach, a drugi z trenażerem, żeby nie stać się taką grubą spasioną świnią jak ty), można mieć samochód a nawet dwa (z czego jeden świetnie nadaje się do wożenia roweru na dalsze wypady), można mieć uprane ciuchy i
        codziennie smaczny obiad nie mając mamusi (o mojej mamusi już kiedyś ci pisałem, kawał chuja z ciebie, że ciągle to przypominasz). Wystarczy nie być melepetą i nie przepierdalać czasu, można mieć nawet kiepski start.
        Znałem takiego gostka z podobnym do twojego podejściem do życia, znaliśmy się parę lat, ale już nie rozmawiamy. To jedyny przypadek, kiedy zablokowałem w telefonie numer znajomego. Po prostu nie dało się słuchać tego melepeckiego pierdolamento. Nic do nie go nie trafiało, zawsze najmądrzejszy, w każdym temacie. Maksymalnie zarozumiały tępy chuj.

        1

        1
        Odpowiedz
        1. ja jestem co najwyżej wściekły, że nie ma na świecie sprawiedliwości kurwa żadnej,
          a nie jestem „najmądrzejszy”

          0

          0
          Odpowiedz
        2. sorry, ale skąd mam kurwa wiedzieć kiedy ty piszesz?!

          0

          0
          Odpowiedz
    6. Idę pochodzić, na rower bądź ćwiczę.

      2

      0
      Odpowiedz
  5. Ogladaj anime, to jest lepsze

    0

    1
    Odpowiedz
    1. Baza

      Zobacz toradore ziomek, nie sluchaj tych leszczy od jakichs smutnych chujowizn.

      0

      0
      Odpowiedz
      1. co to toradore?

        0

        0
        Odpowiedz
      2. dzięki za życzliwe słowa

        0

        0
        Odpowiedz