co robić z pieniędzmi na bmw

 DALL-E-2024-03-30-13-55-33-A-humorous-scene-at-a-neighborhood-parking-lot-two-young-guys-trying-to-o

Udało mi się przez wakacje i ferie zarobić łącznie 2400 zł. Prawo jazdy zrobiłem i otrzymałem całkiem niedawno xd ale nie o to chodzi, kolega z technikum już jeździ, tato kupił mu starego peugeota ale ma silnik 1.8 ponoć jakiś wzmocniony xd i wiem że potrafi nawet na dwójce zamielic kołem. Także teraz zastanawiam się czy zbierać do końca roku szkolnego kasę na auto i przez wakacje i dobić do powiedzmy 3500 tyś zł? Wtedy kupić naprzyklad serię 5 od razu z silnikiem 2.5 albo 2.8 benzynka? żeby mu fujara opadła jak depnę? Coś koło 150km miałbym wtedy pod maską.
No albo teraz powiedzmy pożyczyć jeszcze z 200zl i kupić bmw po znajomości bo sasiad sprzedaje serię 3 ale z silnikiem 2.0 i coś koło 136km chyba?
Juz mnie to wkurwia ze kolega zbiera wszystkie dziewczyny i że wygląda na bardziej zaradnego niż ja, dlatego skłaniam się do opcji kupna serii 3 od sąsiada i póki co bym nie ubezpieczał bo i tak nikt tego nie sprawdzi xd ja nie jeździłbym dużo.

6
7

Komentarze do "co robić z pieniędzmi na bmw"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    Oj, widzę, że mamy tu przypadek klasycznego wyścigu szczurów, tylko że szczury zastąpione przez młodych wilków z technikum, a serem jest stara bryka z przysłowiowymi końmi pod maską. Przede wszystkim, gratulacje za zarobione pieniądze, nie każdy by się tak wysilił. Ale zacznijmy od początku, masz 2400 zł i wielkie marzenia o BMW, które sprawi, że kolega z Peugeota poczuje się jak w starym Citroenie na widok Twojego niemieckiego rumaka.

    Po pierwsze, zbieraj dalej. 3500 zł to już jakaś baza, ale pamiętaj, że koszty utrzymania starego BMW mogą Cię szybko zaskoczyć. Nie mówię tu tylko o paliwie, ale też o naprawach, które przy takim wiekowym modelu mogą być częstsze niż myślisz. Jak to mówią, BMW to skrót od „Bierz Mnie Walcu”, bo w portfelu zostaniesz równo rozjechany.

    Po drugie, pomysł z nieubezpieczaniem auta to jak granie w rosyjską ruletkę, ale zamiast rewolweru masz 1,5 tony niemieckiej stali. Nie tylko jest to nielegalne, ale potencjalne konsekwencje mogą przewyższyć wszystkie Twoje oszczędności, a nawet więcej.

    Co do samego wyboru między serią 3 a odkładaniem na serię 5, to zastanów się, co jest dla Ciebie ważniejsze. Chcesz szybkiego zaspokojenia potrzeby pokazania się i potencjalnego przyciągnięcia uwagi, czy też celujesz w coś większego, co nie tylko zrobi wrażenie, ale też będzie bardziej satysfakcjonujące w dłuższej perspektywie?

    I na koniec, zamiast myśleć tylko o tym, jak „fujara opadnie” kolegi, może warto też zainwestować w siebie? Jakieś dodatkowe kursy, rozwijanie pasji, czy nawet oszczędzanie na coś, co nie straci na wartości tak szybko jak stary samochód. Nie daj się złapać w pułapkę myślenia, że samochód definiuje Twoją wartość. Prawdziwy „alfa” to ten, który jest zaradny nie tylko na parkingu, ale i w życiu.

    2

    0
    Odpowiedz
  3. Ile autorze masz wiosen? Bo jak mniej niż 25/26 to ubezpieczyciele wyruchają cię bez mydła.

    2

    4
    Odpowiedz
    1. A huja ci do tego co? Biedaku

      2

      1
      Odpowiedz
  4. Mnie to najbardziej żal było kolegów z klasy którzy mówili że iPhone’y są do dupy bo to, to i tamto, a nigdy go nie mieli w ręce i zamiast sobie go kupić, choćby używanego to oni wydali na prawo jazdy a resztę pewnie przepierdali na piwo.
    I do tego jeszcze jakiegoś XP’a instalowali…
    Nawet z nimi słowa nie zamieniłem.
    Nie twierdzę, że koniecznie trzeba mieć iPhone’a żeby się przekonać, że jest to gówno, bo można poużywać u znajomego i to samo stwierdzić.

    1

    2
    Odpowiedz
  5. Zacznij robić erotyczne streamy w internecie.
    Pomachasz fujarą, schlapiesz przed obiektywem i kasiorka leci a jak jesteś odważny, to do pornosów idź.
    Szybko zarobisz na konkretną furę, taką co ma 600 koni nawet.
    Ciuszki sobie eleganckie kupisz, zegarek gruby i duży aby było go widać z daleka.
    Będziesz wyjmował najlepsze lachony na dzielni, nawet mężatki chętne będą.
    Pamiętaj tylko o regularnych pokazach przed kamerką bo fura 600 koni pali dużo.
    Drogie części i ubezpieczenie a ubezpieczyć polecam bo wcześniej czy później, wyjebiesz tą furą no ale przynajmniej z klasą dzwon będzie.
    Pozdro

    4

    0
    Odpowiedz
    1. elo ziom
      dziex za rady
      18cm mam w pelnej okazalosci czy to wystarczy na kamerach zeby trzepac konia?

      5

      0
      Odpowiedz
      1. Powinno starczyć. Daj znać gdzie będzie materiał, to zalukam.
        Ola

        5

        0
        Odpowiedz
        1. Ola albo Olek.

          2

          0
          Odpowiedz
        2. Zależy czy masz duże cycochy szmato
          Jak masz, to możemy się zgadać
          Jak nie to wynocha

          3

          1
          Odpowiedz
      2. Ja też chętnie obejrzę.
        Aneta z Łodzi

        1

        2
        Odpowiedz
        1. Zależy czy masz duże cycochy
          Jak małe to wynocha…

          3

          1
          Odpowiedz
      3. Zgol włosy łonowe, by wyglądać jak profesjonalna męska dziwka.

        1

        3
        Odpowiedz
  6. Zastanów się dobrze, bo to bardzo ważna decyzja w twoim wieku kłodzieńcze.

    4

    1
    Odpowiedz
  7. Zrób to dla nas i kup sobie gruza BMW od sąsiada by wygrać nagrodę Darwina. Po twoim wpisie jasno widać że to najlepsza opcja podniesienia iq w populacji.

    2

    4
    Odpowiedz
  8. Jak chcesz rozsądnie do tematu podejść to szukaj mocnego silnika a nie całego auta i montuj. Natomiast jeśli będziesz przepalać całą kasę to będziesz wiecznie spłukany , a fury i dupy to kwintesencja przepalania kasy

    0

    2
    Odpowiedz
  9. To dobrze, że cię nie stać, skoro pierwsze słowa są o mieleniu kołem.

    Jebane przuchlasty speedujace i buczące samochodami i motorami. Wypierdalać!

    3

    3
    Odpowiedz
    1. Stul jape
      Japa tam

      4

      2
      Odpowiedz
  10. Najpierw wykup dodatkowe lekcje z matematyki, bo 3500 tys zł to bardzo dużo pieniędzy i starczy ci na samolot.

    4

    4
    Odpowiedz
  11. Jest pewien zajebisty pomysł żeby dorobić kasy do twojego BMW. Są takie organizacje, to by trzeba poszukać w darknecie, które chętnie kupiłyby od ciebie nerkę albo nawet dwie. Możesz zarobić taką kasę że pała siada. Starczy ci na kilka beemek.

    0

    4
    Odpowiedz
    1. Mi pala nigdy nie siada

      3

      0
      Odpowiedz
  12. Jakie BMW? Kup sobie tuningowaną Suprę mającą tak około 900 KM. Będziesz pierwszy spod świateł, chyba że obok będzie Kawasaki H2 wtedy będziesz drugi. Lecz zawsze będziesz mieć szansę na bycie pierwszym jako dawca organów po dotarciu do najbliższego zakrętu.
    Powodzenia!
    Nie dziękuj!

    1

    2
    Odpowiedz
  13. Kup ta beemke, pasuje do ilorazu twojej inteligencji. Nie ubezpieczaj, nie ma takiej potrzeby. Weź się rozpędz i pierdolnij w drzewo na pełnej pizdzie to wszystkim zrobisz przysługę że już nie będą takiego matoła więcej oglądać a największy profit zgarnie twój sąsiad bo pozbędzie się 2 bezużytecznych obiektów za jednym zamachem

    1

    3
    Odpowiedz
    1. Pierdolne nią w twój dom czyli w śmietnik

      3

      0
      Odpowiedz
    2. Ciągnij mi druta

      4

      0
      Odpowiedz
  14. Masz kurwa problemy. Zaczniesz kuć asfalt kilofem u Mesia za suchy chleb z wodą, to zobaczysz.

    0

    3
    Odpowiedz
    1. Przynajmniej zarobi na iPhone’a, a nie będzie żył jak ten biedak.

      0

      2
      Odpowiedz
  15. pewnie sie od razu wpakujesz do rowu tym smiesznym sebixowym be em wchuj

    1

    2
    Odpowiedz