Tu Testo. Pamiętacie jak mówiłem, że wjebałem wczoraj 30k w Cardano i pije łyche?
Tak sie składa, że najpierw dodałem wpis a później zajebałem zgona i nie kupiłem. Z rana do roboty. O 14 w robo sobie patrze a tu 0.51 z 0.61 za ile to miałbym kupić wczoraj gdybym nie zajebał zgona.
Ale byłbym w dupie gdyby nie łycha. Kupiłem za 1000PLN na 0.51, teraz jest 0.56.
Zanim w ogóle sprawdziłem zdążyłem sie zastanowić, że Crypto jest dla jebanych nerdów. Teraz mam te jebane Cardano i pewnie musze kupić Ledgera bo nie będe tego trzymał u żydów. Chuj w to.
Mam lepszy pomysł żeby zarobić niż Crypto. Plan jest bardzo prosty, oto on.
1. Sprzedać to w chuj.
2. Sprzedać ten jebany telefon.
3. Sprzedać PS5, wszystko kurwa.
Zostanie tylko mój ukochany zegareczek za 2.7 koła.
4. Kupić dużo drogiego alkoholu.
5. Kupić flache stoicką z Payday2
6. Kupić słomki do picia w sklepie.
Plan polega na zarabianiu poprzez chlanie w robocie. Też ma coś wspólnego z Crypto bo będe crypto-chlał przez słomke ze stoickiej flaszki.
Chce zostać nomadem alkoholowym, bez urządzeń i technologii – Tylko flacha, ja i tajemnice wszechświata. Myślałem o tym przez cały dzień.
Pieniądze nie dają szczęścia a zarobienie ich to jest proces. Zaraz sie napierdole i dotre do mety. Jestem geniuszem kurwa.
Jade do centrum kupić flaszki żeby nalewać swoje ulubione alkohole. Ale zanim zaczne je degustować to wystawie to ścierwo.
(Admin): Ano dzisiaj dupa z Cardano…ale tak to zazwyczaj jest jak ulica sie interesuje to znaczy ze juz za pozno…trzymaj moze sie jeszcze odbijesz…przynajmniej probujesz zmienic swoj los to juz wiecej niz polowa spoleczenstwa.
Japa tam przygłupie biedaku
Zamknij kurwa macice chuja kogo to obchodzi obszczana gangreno