Depopulizacja trwa w najlepsze

Codziennie odchodzę od zmysłów gdyż mam mame chora na skurwysunstwo na *** literki… Myślę co to będzie i jak to będzie dzien w dzien od sierpnia i odchodzę powoli od zmysłów. Mama podjęła leczenie i ma sie dobrze, aktualnie czekamy na operacje. Teraz przejdę do meritum tematu czyli epidemi tych czasów mianowicie gdziekolwiek nie posłuchasz badz z kimś nie zamienisz słowa kazdy ma badz zna kogos kto jest chory na ta dziadostwo. Grupy na fejsbuku, które regularnie sledze i staram się wyczytać pozyteczene informacje ukazują skalę tego co się dzieje, a jest to naprawdę przeogromna hujowka. Podejscie lekarzy(oczywiście nie wszyscy) i cały NFZ to jest jakieś nieporozumienie jak się poczyta jak są traktowani ludzie, którzy chcą mieć ta ostatnia nadzieje i promyk nadziei. Człowiek jest z góry pozostawiony sam sobie i po diagnozie rzadko kto przeżywa dłużej niż pare miesięcy nie mówiąc o latach. Cale zycie placi sie jebane składki i to w dodatku nie małe, a na końcu masz z tego huja do dupy w pełnej okazałości. Jesteśmy poddani aktualnie sumiennej depopulacji, a prekursorem wszystkiego jest ,,koronaswirus” i szpryca przez 90% ludzkości przyjęta. Na swoim przykładzie przed tym gownem czułem się jak mlody Bóg, przyjąłem to scierwo w postaci 2 dawek przez głupotę i teraz co chcwile cos mnie boli, gdzie nigdy nie miałem żadnych problemów, gdzie w wieku 30 lat powinienem być jurnym chłopem, a nie wrakiem człowieka. Wszyscy zostaliśmy wydymani i oszukani bez mydła pod przykrywka nietoperzy z wuhan…. Nie powiem, udało im się pieknie zastraszyć cala ludzkość i zmusić do przyjęcia tego huj wie czego?! Tak wiem, ze kiedys wszyscy umrzemy i tak, ale jest to po prostu jawne skurwysynstwo, ze jebane masy baronskie wymyśliły sobie zarabianie na chorych i bezbronnych ludziach. I nieważne czy jesteś kurwobiedakiem, klasa średnia czy kurwobogaczem to każdego to scierwo niedługo z nas będzie dopadac, a co za tym idzie zbliża się zapewne powolny koniec świata. Gdyby tylko swiat bylby jak w tych jebanych śmiesznych serialikach… Kiedyś myślałem, że swiat jest piekny, dzisiaj uważam, że wszystko jest za huja nic nie warte bo i tak czlowiek wykituje. Nie chce się przez to wszystko egzystować. Jedno jest pewne – nie masz zdrowia i poukładanej głowy to nie masz nic. Gdy to masz to reszta jest w zasięgu ręki.

10
3

Komentarze do "Depopulizacja trwa w najlepsze"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Nie ma ludzi zdrowych, co najwyżej nie zdiagnozowani.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Od zbytniego myślenia, jedynie rozboli cię głowa. Nie myśl tyle, to trochę dłużej się pomęczysz.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Sam NFZ to małe składki, jeżeli chodzi o ubezpieczenie zdrowotne. ZUS zabiera dużo więcej (zarowno emerytalne + rentowe jak i fundusz pracy)

    1

    0
    Odpowiedz
  5. I bardzo mnie to cieszy, bo jest za duzo niepozytecznych ludzi na tej planecie. Wiekszosc to bezmozga masa zyjaca bez celu po to by tylko konsumowac i nie daje nic w zamian. Tacy ludzie sa niepotrzebni. Pandemia byla tylko katalizatorem depopulacji, ktora trwa od dekad. Kolejna pandemia bedzie jeszcze gorsza. I bardzo dobrze.

    1

    0
    Odpowiedz