Gadka mojej kobity o samochodzie

Ciągle mi marudzi, że jeździmy 22 letnią hondą accord i pora to zmienić na coś nowszego. A taki chuj, jak Pinokia nos. Sorry, samochód jest zadbany, podłoga cała – wiadomo, lekkie wykwity rdzy na progach (widoczne po bliskim podejściu do auta). Jest to wersja amerykańska, więc wyposażenie jest zajebiste jak na tamte lata, nie psuje się zupełnie nic. Mechanika widuję na zmianie oleju, filtrów i ewentualnej konserwacji progów czy podłogi. Sorry kurwa, nie jestem na tyle spierdolony, żeby kupować jakieś pseudo eko gówno z jakimś półtoralitrowym, zaturbionym piździdłem pod maską, które nie dojedzie 200 tysięcy bez większego remontu. Hondę swoją będę trzymał jeszcze co najmniej 5 lat (chyba, że naprawdę ruda szmata się wkurwi i zacznie wychodzić na całe auto).

27
1

Komentarze do "Gadka mojej kobity o samochodzie"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jak jeździ, to w czym problem

    0

    0
    Odpowiedz
    1. W tym, że ciągle ma okna zamiast dykty, wobec czego czasem muszę oglądać te gapiące się na mnie i na mój pojazd biedackie ryje. Siedzą te czerwone z wkurwu mordy w tych swoich przerdzewiałych kurwostruclach i lampią się jak kurwa w malowane wrota.

      1

      0
      Odpowiedz
    2. Piotrze, dlaczego sprawiasz, że nie mogę się niczym pochwalić koleżankom?

      1

      0
      Odpowiedz
  3. Rozumiem cię, sam uważam, że jak auto sprawne i zadbane to należy używać, a nie wyrzucać. Ale kobiecie zwyczajnie chodzi o prestiż, bo jej wstyd jeździć starym, jak koleżanki jeżdżą nowszymi. Więc rób jak uważasz.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Rozbierz Hondę w mak, utop budę w basenie z kwasem na dobę, potem umyj, pospawaj, wycynuj, ocynkuj i jebnij na to lakier do malowania okrętów. Ruda nie ruszy. Spod warstwa 2cm masy bitumicznej, także tak do kutrów,statków. Potem poskładaj na nowych, oryginalnych częściach. Jeden z naszych W124 250D jeździ tak od 2002 roku (rocznik 1987). Zero choćby bąbla rudej. Auto ma obecnie 1.575.000km. Nic mu nie dolega. Od początku w rodzinie.

    3

    0
    Odpowiedz
    1. Mamy wolność. Zrób tak, jeśli chcesz. Ale auto za 2 lata idzie na żyletki, bo nie spełnia norm naszej społeczności. Klaus Schwab

      0

      1
      Odpowiedz
    2. Świetnie, ale ile to kosztuje?

      0

      0
      Odpowiedz
  5. Lepiej zmień babę. Najlepiej na młodszą, której powiesz, że jeździsz takim samochodem, bo wyznajesz zasadę zero waste, a ona jak to usłyszy to użyczy Ci każdego swojego otworka. Pozdrawiam

    2

    0
    Odpowiedz
  6. A jaka norma spalin Euro? Klaus Schwab

    0

    1
    Odpowiedz
    1. Zaparkujemy w garażu, odpalimy silnik i zamkniemy cię w środku. Wtedy przez chwilę będziesz wiedział jaka norma.

      1

      0
      Odpowiedz
  7. Świetne auto. Patrzyłem kiedyś taką 1.8-2.0, ale połasilem się na Mazdę i zeżarła ją ruda. Gdyby nie to – trzymałbym dalej, bo mam ten sam tok myslenia. Poza tym, zaproponuj kobiecie, żeby kupiła coś nowszego i przesiądziesz się na miejsce pasażera.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Podziwiam dzisiejsze dupowozy.
    Trzy cylindry 1.0 16V TURBO :))))
    a Skoda to mnie rozpierdala po całości.

    Ruda polubiła europejski szrot, wpierdala młode meśki, pasztety i inne gównowozy. Kto by pomyślał kiedyś, że jakiś Hyundai czy Kia jakością najebie małemu Audi, szok.
    Wozy dziś robione w UE to kilkorazówki, pamiętajcie.
    To są autka do „stania” w serwisach, zwłaszcza grupa VAG. Mój Passat to 2018.11. Sype się jak chuj! Nowy z salonu był brany. DSG robiłem już 2 razy (za około 6500euro) a zawiechę już pięć za łącznie 4500. To był ostatni europejski samochód jaki kupiłem. Fakt, zapierdala to to nawet 220km/h ale wpierdala przy tym 12-14 ON/100. Złom i tyle, następny będzie Mazda, KIA albo Hyundai i wcale się tego wstydzić nie będę.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Ja mam Passata b6 1.9 tdi wersja bez DPF i dwumasy. Śmiga, aż miło. Mułowaty, ale póki co bezawaryjny.

      1

      0
      Odpowiedz
    2. Lexus UX, drajw is tru! Z tych krótkich pedalskich miejskich wozideł, ten mi się podoba najbardziej. Miałeś kiedyś Leksia? Bo ja jeszcze nie, same europejskie szroty do tej pory.

      0

      0
      Odpowiedz
    3. Bo DSG to porażka, trza było kupić manuala, takim lepiej się jeździ na trasie bo masz kontrolę. Nie wiem, co się tak Polacy srają z tymi automatami, że to niby luksus jakiś? W Stanach jest dokładnie odwrotnie: automat ma byle debil, za to lepsze auta sportowe są z ręczną skrzynią. Co do innych problemów w VAGach: w dieslu na dzień dobry wyłączyć trzeba EGR (w TDI się jebią, szczególnie w 1.6), a w nowszych wyjebać SCR (AdBlue). No i DPF, ale nie od razu, do 200 tys. niech se będzie.
      Potem tylko zmieniaj olej, filtry i auto żyć będzie długo. Przegląd przejdzie, bez obaw. Tylko zostaw oryginalne puszki, kable i rurki od tego całego ekobadziewia żeby diagnosta widział, że są.
      Aha, w TDI-ku trzymaj obroty od 2000 w górę to nigdy nie zjebiesz dwumasu. Wbrew tym durnym ekostrzałeczkom, co każą ci wrzucać piątkę przy 70 kmh i przy 1000 obrotów.

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Klasyczny automat czterobiegowy taki, jak był w dawnych Amerykańcach typu Cadillac jest nie do zajebania. Z tym, że od dawna już nie występuje w autach.

        1

        0
        Odpowiedz
  9. Dlaczego w USA mają czerwone kierunkowskazy ?

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Jedni mają, inni nie. Bo nie jest to zabronione, tak jak wiele innych rzeczy, o których już dawno w Europie zapomnieliśmy. Np. wożenie walizki przypiętej paskami na bagażniku dachowym. Kiedy ostatni raz widzieliście takie cudo?

      0

      0
      Odpowiedz
  10. Nic dziwnego, chłopy że wy nie macie bab jak jeździcie autami, które w USA czy Niemczech są już dawno na złomie. Ale nie, Polak musi mieć E36 pospawane z trzech innych bo te nowe to szrot i elektroniki za dużo.

    0

    1
    Odpowiedz
    1. Tylko po co komu jakaś baba co patrzy na auto? To ja już wolę zaliczać panienki bez chwalenia się majątkiem. Nie będzie mnie oceniać jakaś idiotka tylko dlatego, że ma cipkę i myśli, że to już jej daje wartość.

      1

      0
      Odpowiedz
    2. Pierdolisz. Tylu złomów co w USA to nigdzie w Polsce nie widziałem. I nie na biednej prowincji, ale w bogatej Kalifornii, w wielkich aglomeracjach. Oczywiście, jeździ dużo drogich aut z Teslami na czele, ale co 30-ste jest w takim stanie, że u nas właściciel od razu straciłby dowód. Drzwi, bagażniki zamknięte na taśmę, dykta zamiast szyby i tym podobne.

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Mam znajomego w Ameryce, który do dziś ma Cadillaca z prawie 7 litrowym silnikiem. Auto nie do zajechania, a w spalanie ma wyjebane, bo jakie zarobki tam – to każdy wie. W Polsce jak takiego masz, to przejażdżka raz na miesiąc i do garażu xD.

        1

        0
        Odpowiedz
        1. I paliwo też tańsze. Nawet w Kalifornii, gdzie jest najdroższe w całych Stanach jest sporo tańsze niż w Europie. I durnych ekoprzepisów nie ma, auto tylko nie ma dymić, chociaż na prowincji nawet to może.
          Co ciekawe, jak tamtejsze ekozjeby coś wymyślą to wdrażane jest nie tam, ale w Europie.

          0

          0
          Odpowiedz
  11. To mi się podoba, o to chodzi. Sam mam XX letniego Mercedesa i jeździ do dziś. Te najnowsze auta to jakieś popierdolki. Pamiętaj, że korporacje to wróg i nie dawaj im zarobić. Tylko absolutne minimum.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Moja żona opierdala mnie jak prowadzę samochód: „no przecież bylo 30! A TY ILE? Jedź teraz tam….NO nie tam, tylko TAM!!! ….a na skrzyżowaniu: jedź tam…no, ile wypiłeśśś???? Jedź prosto!????
    ALE W Każdą stronę jest „PROSTO”??? Bo może być: w lewo! albo w prawo! a też spowrotem, no do TYLU! OSZ Kurrwa! toco mam zrobic? Dac jej w mordę? Acha, baba ze wsi….koniu lżej: Wista!! Ot sieeee, DO sieee.. no wreszcie; HALT!! NAzat!!
    PYrrrrr

    0

    0
    Odpowiedz
50 poprzednich wpisów: Denerwuje mnie że na odrost włosów trzeba czekać | Poprawia się sylwetka ale nie siła | I na chuj komu tablet bez 4/5G ?? | Metale ziem rzadkich | Internet to dzisiaj śmietnik | 1TB RAM i 128 RDZENIE - ale to zapierdala! | Gość się załamał a ja prawie lałem się ze śmiechu... | I to jest prawdziwa mega chujnia! Serio! | Nigdy się nie dołożyłem na mieszkanie. I bardzo dobrze. | Komornik przez zbieżność nazwisk chciał sprzedać działkę należącą do mojego wujka | Stało się | Matura i system szkolnictwa w Polsce | Zakochałem się w kelnerce z restauracji FOTO | Ludzkie ścierwo, czy są przepisy zabraniające takim ścierwom mieszkać na terenie RP? | Najbardziej wydymane pokolenie | Fotokomórka w służbie pracodawcom | Sąsiad zazdrości nowego Mercedesa S AMG | Dziewczyna...a po co mi? | Czy w Polsce można od zera czegoś się dorbić? | Stuleje są wszędzie | Mieszkanie z rodzicami vs Protokół Spierdolenia | Największa zagadka filozoficzno egzystencjalna | Do tej pory mnie gnojono niemiłosiernie, ale planuje się odpłacić | Kraken | Smartłaczofile to jest dopiero numer... | Pudełka po lekach | Wynajem i praca w Warszawie | jestem incelem ale mam wyobraźnię | Nie jest mi dziś do śmiechu... | Pierdolę fryzjerów którzy nie potrafią ścinać | Wstawanie o 5 rano | Chujnia to wypłaty w Polsce | Śmiech mnie ogarnia patrząc na elektronikę w Polsce | Ludzie kupujący drogie zapachy | Pierdolnięty papierz kredki rozsyła... | 76,38% | Artur Baranowski zrobił stolca | Pierdolę ludzi którzy zarejestrowali się na Facebooku już w 2008 albo 2010 roku | Kto to jest Misio i jego krokodyle? | Na ruskim forum pomagają Polakom... | Tẹpak bez studiów poprosił o podwyżke. Jedynie do średniej powiedział. | Patrzcie jaką laskę widziałem w restauracji kiedyś? | Mam wszystko i co dalej? | Pośmiejemy się? | Ale Was cieszy czyjeś nieszczęście wy kurwy | Pozytywne zmiany na rynku pracy! | Nieźle cwaniaki opierdalają sklepy. Polska to Polska. | Google, Ty fałszywa kurwo... | Czemu Polacy tak mało zarabiają? To proste!