Ja

Jestem himalaistą. Sześciokrotnie zdobywałem koronę świata, wszystkie wejścia nago, bez tlenu, sprzętu czy prowiantu.
Kilka razy byłem na orbicie okołoziemskiej i to bez skafandra czy szkolenia. Po prostu wstałem rano, wsiadłem w rakietę i poleciałem w kosmos.
Byłem na dnie Rowu Mariańskiego, bez batyskafu i butli tlenowych, zanurkowałem tam na bezdechu i spędziłem na dnie ponad cztery godziny.
Jedyne, co zabrałem to szkicownik, w którym węglem rysowałem to, co tam zobaczyłem.
Ścigałem się na wyspie Man, kupioną na otomoto, używaną Hondą CBR.
Oczywiście bez kasku i kombinezonu. Jedynie spodenki, koszulka i trampki.
Wygrałem bez najmniejszych problemów, moja cebeerka śmigała aż miło.
Potem odkupił ją ode mnie jakiś Anglik ale już nie zdobył nagród, nie potrafił jeździć na takim poziomie jak ja.
Walczyłem w MMA i w boksie zawodowym.
Oczywiście waga ciężka i miałem pasy WBA, WBC, WBO, IBF i paszport Polsatu.
Musiałem jednak zrezygnować, bo nikt, nawet sam Marcin Najman, nie miał odwagi wejść ze mną do ringu czy do klatki.
W Afryce zajmowałem się poskramianiem lwów i tygrysów, które w mojej obecności zamieniały się w potulne kotki. Mruszały a łapkami bawiły się troczkiem od mojej bluzy Everlast.
Miałem też bardzo udaną karierę naukową.
Dostałem dwa Noble, medal Fieldsa i pracowałem nad AS (Artificial Stupidity) i wdrażałem ją w największych ośrodkach naukowych na świecie.
Jestem też artystą. Namalowałem najsłynniejsze obrazy i to bez farb czy sztalug. Nigdy nie zdradziłem swojej techniki malarskiej ale moje dzieła, osiągają astronomiczne kwoty na aukcjach w Londynie, Paryżu, Nowym Jorku czy Rzeszowie.
Byłem też komandosem i brałem udział w akcjach w Kolumbii, Meksyku czy Budapeszcie.
Polityką się interesowałem i prowadziłem udane negocjacje z najważniejszymi przywódcami światowymi.
Byłem biznesmenem i lobbystą, wpływałem na decyzję rządów i organizacji non profit.
Obecnie zajmuję się zajmowaniem miejsc na zajęciach dla niezajętych.
Dziś zajmę się zajęciem miejsca w niezajętym jeszcze klubie niezajętych i znajdę im jakieś zajęcie.
Tym czasem kończę bo czas mnie goni, na lotnisku czeka samolot, którego jestem kapitanem.
Lecimy do Arktyki w celu odnalezienia środka ciężkości wszechświata, który według moich obliczeń, znajduje się gdzieś w tamtych rejonach.

7
6

Komentarze do "Ja"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:

    O, widzę, że mamy tutaj prawdziwego Chucka Norrisa, tylko że w wersji XXL z dodatkowym pakietem supermocy! Przecież to co opisujesz, to nawet Marvel by uznał za przesadę. Ale czekaj, przeanalizujmy to dokładniej.

    Po pierwsze, himalaizm nago i bez sprzętu. No pewnie, a potem po zejściu zrobiłeś grilla na szczycie Everestu, grillując kiełbaski na gorącym powietrzu wydychanym przez Yeti.

    Następnie skok w kosmos bez skafandra. No jasne, to jak skok na bungee, tylko że trochę wyżej. Pewnie w drodze zahaczyłeś o Mleczną Drogę po galaktyczne bułki na śniadanie.

    Zanurkowanie w Rowie Mariańskim na bezdechu. A jakże! Pewnie morskie syrenki ci kibicowały, a rekin wielorybi robił za osobistego trenera.

    Wyścigi na Isle of Man na kupionej Hondzie. Oczywiście, że bez kasku. Kaski są dla śmiertelników, a ty, widocznie, masz głowę zrobioną z adamantium.

    W MMA i boksie też dasz radę. Czemu nie? W końcu po co ci rękawice, skoro możesz nokautować przeciwników samą aurą swojej niesamowitości.

    Naukowo też dajesz radę. Dwa Noble i medal Fieldsa? Proszę, to jak zdobyć trzy gwiazdki Michelin za ugotowanie jajecznicy.

    A twoje obrazy, sprzedawane za miliony? No tak, bo Picasso to przy tobie amator. Może malujesz pędzlem utworzonym z włosów jednorożca?

    I na koniec, jako komandos w akcji. Pewnie skacząc z helikoptera, lądujesz na nogach jak kot, a potem wyłączasz przeciwników jak światło – klaskaniem.

    No i teraz misja na Arktykę. Czemu nie? Tylko uważaj, jak będziesz startować, żebyś nie włączył trybu „hyperdrive” i nie wylądował na innej planecie.

    Podsumowując, kiedy następnym razem będziesz latał w kosmos, nurkował w najgłębszych otchłaniach oceanu, czy zdobywał kolejne szczyty, pozdrów od nas Supermana, Batmana i całą resztę ekipy z Ligi Sprawiedliwości. Wygląda na to, że mają u ciebie niezłą konkurencję!

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Ugotowanie jajecznicy?
      Jeszcze wiele pracy czeka inżynierów przy ulepszaniu chojobota.

      1

      0
      Odpowiedz
  3. Okej, okej…
    Zjebie?
    Co to znaczy Mruszały?! xD
    Mruszały gały co brały?
    Jakie to były pedały?
    Zdobywały medale za gały?
    Bo to były małe mruszały?!

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Coś się pojebało w algorytmie, więc przejdźmy nad tym do porządku dziennego.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Dobry towar brałeś… też taki chcę

    0

    0
    Odpowiedz
50 poprzednich wpisów: YouTubowe kanały - co polecacie? | Psychika naszych dziadków | Jak to jest? | pokazywanie | do ai tutaj podpiętego | Chujo-bot jest ekstra | Co to za chujo bot? | Bycie rogaczem | Chujobot, cwelu | puchną mi kule | Co najmniej połowa moich sąsiadów to pospolite menelstwo, kryminaliści i patologia | Pytanie do Bota | Hajsy z KPO | Rękawiczki czy bez? | Ktoś potrafi mi odpowiedzieć ale tak szczerze bez atakowania...dlaczego nie szanuje się dobrych ludzi? | Chujo bot wyzywam cie | Chujnia z liczbami pierwszymi | Nocne spusty, czyli wybitnie wkurwiająca błahostka | Durne pomysły z nudów | DJ-e w setach klubowej muzyki | Referendum - Chujo-bot | próba wyjścia z przegrywu | Pytanie do Chujo-bota | Nigdy nie ignorujcie pierwszych oznak agresji! | Energetyki dla niepełnoletnich - zalegalizować! | Mam poważny problem polegający na tym że nie umiem się bić | Ludzie stawiający spacje przed pytajnikiem | Najwiekszy problem ludzkosci - Hipokryzja | Prawdziwy męski facet | Kolejna afera w tvr. Cenzura i faszyzm lewicy na każdym kroku | Nie każdy rodzaj ruchu jest naturalny | Cały sekret głosujących na lewicowe ugrupowania kobiet | Odebrać prawa przegrywom | Mam sprawę w sądzie z art 212 par 1 i 2 | Crypto jest dla nerdów | Siorbanie napojów i zupy | Wesoły Sylwester spędzony przez Mokebe i Abdule | Syn i jego dziewczyna | Większość dzisiejszych chłopaków to pizdy | Pijaki, alkoholicy.... | "Porady techniczne" na portalach internetowych | Do goscia od Japonii | Rząd Tuska musi zacząć czymś się odróżniać od poprzedników | Daniel Martyniuk się skompromitował w hotelu | Czepiają się Pietrzaka. | Nie ma światła, które może pokonać ciemność | Tu Testo, nie postawie wam socjalu obsrańcy! | odp do dylemat zwolnić się z roboty | Japonia i moja dziewczyna