tl;dr nie ma, jak nie chce się wam czytać to nie próbujcie nawet 😀
Ostatnimi czasy było na chujni dość dużo wpisów o leniach, bezrobotnych z wyboru i innych takich elementów, dlatego też dorzucam cegiełkę od siebie
Napiszę wprost – gardzę nierobami, leniami, którym nie chce się pracować, uczyć się ani przygotowywać do zawodu (tak zwane NEET). No bo kurwa, obijają się, nic nie wnoszą pożytecznego, jeszcze niektórym z nudów przychodzą do łba głupie pomysły.
Siedzi taki złamas u siebie w piwnicy, jest mniej użyteczny niż pilot do mikrofalówki, potrafi co najwyżej przeglądać neta lub grać w gry (bym to zrozumiał gdyby szykował się do kariery e-sportowej, ale zawsze po prostu kibluje i tyle) i jedyne, co może własnoręcznie wyprodukować, to puste puszki po tanim piwie lub po energolu.
Mam takiego jednego znajomego z technikum, który od razu po ukończeniu szkoły siedzi na bezrobociu. Typ potrafi od pobudki do pory spania siedzieć na kanale głosowym na swoim gównoserwerze na discordzie – nieważne czy ktoś dołączy do niego czy nie, po prostu tam siedzi, w międzyczasie potrafi spamić gównianymi memami z kwejka albo grać w lola na swojej 10-letniej wylęgarni rdzy którą nazywa komputerem.
Niby nic złego nie robi, ale ma taki styl wypowiadania się i rozmowy z drugim człowiekiem, że po kilku minutach rozmowy w 4 oczy masz ochotę go strzelić w pysk. Gościu dosłownie nic nie osiągnął w życiu (poza pełnoletnością i średnio zdaną maturą), najlepsze lata na rozwój zawodowy lub naukę (czytaj: studia lub kursy zawodowe) przepierdala na kiblowaniu przed kompem i na popalaniu tych ohydnych glo, a się zachowuje co najmniej jakby ukończył Harward z wyróżnieniem i kilka lat pracował w Dolinie Krzemowej. Jest zwykłym aroganckim bucem z wyjebanym w kosmos ego.
Ja serio nie potrafię tego ogarnąć jak zdrowy człowiek, z własnej woli może nie mieć żadnych ambicji czy nawet chęci by pracować i się usamodzielnić (przynajmniej finansowo i móc rodzicom dokładać się do opłat jeśli na mieszkanie dla młodego nie starczy).
Nie ogarniam jak to jest, że ja oraz naprawdę masa moich kumpli potrafiliśmy sami z siebie pójść do pracy, nieraz ciężkiej lub zwyczajnie niewdzięcznej (typu sprzątanie), bo każdy jeden z nas chciał zarobić żeby móc pozwolić sobie na jakieś przyjemności lub żeby wesprzeć rodziców finansowo, a taki złamas gnije przed kompem i na samą myśl o pójściu do pracy ma minę jakby mu beczkę gówna na głowę wylano, chociaż jego rodzice ledwo wiążą koniec z końcem by utrzymać siebie i takiego darmozjada.
Przecież rozsądny rodzic by takiego darmozjada w oka mgnieniu posłał do pośredniaka albo chociażby pochodził po kolegach i popytał, czy dla jego „pociechy” znalazłoby się miejsce u niego w pracy, a nie że pozwala mu marnować życie przed komputerem, bo co to za życie siedzieć cały czas w Internecie zamiast osiągnąć sukces zawodowy, usamodzielnić się, odwiedzić ciekawe miejsca, poznawać ludzi itd.
To wegetacja, a nie życie…
Śrut!!!
Myślę że trzeba zacząć walczyć z tego typu skurwysynami leniwymi. Bo niby nic złego kurwy nie robią…
Ale jednak robią. Nie dokładają się do gospodarki w postaci PIT/ZUS. Korzystają z NASZEJ PRACY.
Także jebać tych leniwych niepracujących z lenistwa skurwysynów. Niech im ziemia ciężką będzie, niech będą jebani przez każdego, opluwani i skończą w śmietniku gdzie ich miejsce (jak ich starzy zdechną).
Spluń leniowi w ryj i powiedz żeby spierdalał na drzewo.
Co ty do ich rodziców masz
nie ma co pluć, bo śliny szkoda na takie leniwe ścierwo
Leniwym ścierwem to byłeś ty jak cię stary schlapał na podłogę zmieszał z gownem i wpierdolil do cipy twojej starej ty kurwo zapluta
Już to czytaliśmy gdzieś. Kilka chujnii wcześniej to wieśniaku pisałeś. Kolega ciebie uraził? To może nie wchodź na chujnie jak o tobie piszą.
Chujnia nie jest dobrym miejscem dla ludzi o słabej psychice.
co tam pierdzisz dzidzia? Żarówki w moim Mercedesie klasy S są więcej warte niż ty i cała twoja zjebana familia grubasku, więc nie pultaj się tylko idź pilnować skarbu swojej rodziny, czyli pół paczki Jin Lingów skitranych pod połamaną pryczą, którą dzielisz z 6 osobami!
On nie wie co to Mercedes klasy S. Jemu muszisz to przetłumaczyć na jemu znane przedmioty:
– gówno wysrane przez żonę
– paczka fajek
– butelka romperka
– zużyta prezerwatywa żony
Teraz trzeba przeliczyć ile żarówki ledow chodzą do S-klasy i tej kurwie to podać. Uważaj bo on może się popłakać, zesrać i ugryźć kawałek stołu z bezsilności.
Twój stary widzę opisał ci jak ciebie poczeli bo nie wie jak to normalnie wygląda. Skoro twój jebany tatuś wział wyruchał twoja matuszke świnią, wcisnął tam gówno, to nic dziwnego że takie zero jak ty sie urodziło. Teraz wszystko jasne.
A ja się lubię lenić. I co głupia kurwo szkoda ci? Huj ci w ryj śmieciu zapluty
Dlaczego ma mi być szkoda że twoje życie wygląda jak gówno. Żyj jak leń w biedzie, w chujowym mieszkanku, jeździj złomem i zdychaj w biedzie.
Myślisz że kogoś tutaj interesuje takie gówno leniwe jak ty? Jesteś marginesem społecznym. Patologią.
To się leń i pierdol śmieciu. Kogo to obchodzi.
Takie życie to wegetacja ale wielu nie chce tak życ ale widzi swojej drogi ,sa rejony w pl gdzie z praca jest cieżko , dwa zarobki sa takie ,że nawet jezeli za poszukiwaniem pracy nalezałoby sie przemiescic w inny rejon kraju to te zarobki nie pozwola na smodzielne utrzymanie , wynajem samego mieszkania to teraz duży wydatek ,pozostaje emigracja z a granice
tutaj autor
Wiem o tym, ale mówię o tych, którzy mieszkają w miastach powiatowych (lub wojewódzkich) i z własnej woli nie robią niczego pożytecznego, chociaż pracy jest w opór – może nie na stanowisku kierowniczym lub jako dyrektor międzynarodowej korporacji, ale takich prostych, niewymagających nie wiadomo jakich kwalifikacji, jak chociażby praca w fast-food, na produkcji w Treflu albo przy sprzątaniu w centrum handlowym (w przypadku miasta, w którym przebywam jest to Riviera)
Tam szukają pracowników, tylko leniom nie chce się robić, bo „za mniej niż 5 tysięcy na rękę to nie opłaca im się nawet wstać z łóżka”
tutaj sie zgadzam z twoja opinia
Mowa o kurwach które mogą pracować (to nie jebane księżniczki że cipki trzymają dla księcia. Mogą zapierdalać nawet na wysypisku śmieci jak mogą chodzić).
Masa kurw pierdoli że głowa boli, nogi bolą, plecy bolą itp. Mnie kurwa bolą plecy od fotela i zapierdalam.
Wyjebać po tępym ryju to się skończy.
Pierwszego ciebie wyjebać po tym pustym łbie i tępym ryju stalową rurką fi 50 śmieciu zapluty
Oj skończ się powtarzać ofermo, rurkę którą co dopiero wyciągłeś z dupy bo ci bezdomny ją tam włożył (żeby mieć na romperka) to sobie dla siebie zachowaj. Do innych kulturą śmieciu bo jesteś najniżej na drabinie społecznej.
Siedzenie przed kompem cały dzień pijąc piwko z puszki i mając jednocześnie szlachetny status osoby bezrobotnej jest dla mnie na podobnym poziomie żałosności co w pełni zdrowi, normalnie pracujący mężczyźni w wieku 25-35 lat nadal mieszkający ze swoimi rodzicami. Powrót na jakiś czas w strony rodzinne w razie tarapatów lub okresów przejściowych jest wporząsiu i dobrze jest mieć taki bezpiecznik, ale jeśli widzę po znajomych gościach, że nawet nie było próby pomieszkania przez chociaż jebane 3 miesiące w samotności, w innym miejscu, żeby sobie chociaż porównać sam dla siebie to coś według mnie z takim podmiotem nie gra, czegoś brakuje jeśli taki fagas przybiera pozycję jak przeciętna Julka czyli maksymalnie wygodna pozycja w aktualnie posiadanych warunkach. A zakładanie rodziny/usamodzielnianie się w takich wspólnych warunkach lub remont pięterka i osobne wejście to mi przypomina ośmiolatka, który buduje na końcu ogrodu domek na drzewie i mówi, że nikt nie ma od dzisiaj tam wstępu oprócz niego i takiego jednego Piotlka… Podobny poziom powagi do takich „rodzin”, to nie jest kurwa małżeństwo tylko zabawa w małżeństwo.
„Ale co mam 3/4 pensji wydawać na kawalerkę albo jedną trzecią na pokój i jeszcze dzielić mieszkanie jak jakiś kurwa cygan w kilka osób”. Właśnie w takich warunkach jesteś chuju złamany jeden z drugim przyciśnięty do ściany, żeby coś kurwa pokombinować i jak najszybciej coś rozkminić jak chcesz mieć raj, a jak siedzisz w pokoiku/na pięterku u starych to co masz kombinować jak masz cały czas kizi-mizi w brzusiu.
„Nie ma rozwoju w komforcie!”
Tym kurwom nie wytłumaczysz. To jebane pasożyty potrafiące tylko opierdalać pały bezdomnym bo skąd ma wziaść 2zł. Jebane małe beta samce.
A tą brudną kurwą spłodzona przez inną kurwe jesteś ty
Mowa o leniach którzy nie chcą pracować bo ABCDEFGH. Także jeśli nie zarabiasz bo nie chce Ci się to mowa o tobie kurwo jebana w zad przez brudnego araba.
Do 25 roku życia. > 35 roku życia to powinna być kara więzienia za próbę wyłudzenia pieniędzy od rodziców (pokój nie jest za darmo, woda nie jest za darmo, prąd nie jest za darmo, gaz nie jest za darmo).
Okres przejściowy > 25 roku życia maksymalnie 3 miesięace, potem znowu przestępstwo wyłudzenia ścigane z urzędu, a na pewno już powinno się ich rozliczyć z US bo mają przychodzy (ponownie nie ich dom, więc otrzymują coś).
Gonić leniwe samce beta do roboty.
jak jest zle to zmusza do kombinowania żeby poprawic swoja sytuację
A huj ci w dupę kutasie zapluty. Będziesz ludziom życie ustawiać. Ciekawe kurwo jak ty masz? Pewnie sam kurwo śmieciu zajebany zapierdolony śmieciu kurwiony szmaciany u mamusi siedzisz suko. Zamknij ryj bo cię zabije
Czyżby groźby karalne kolego? Prokuratura w 2s namierzy ciebie i wytarga z obrzyganego łóżka. Grozisz mi?
wypultałeś się już śmieciu? to bier za widły i przerzucaj gnój, chyba umiesz to robić? wyjazd z chujni cwelu otyły bo wkurwiasz tylko
A jak najbardziej możemumy tu na chujni ustawiać. Płacisz kurwo jebana w dupę PIT? Płacisz ZUS? To zamknij krzywy ryj i słuchaj co ci się mówi jebany pasożycie. Jak się nie podoba to wypierdalaj z Polski nieudaczniku.
„…i móc rodzicom dokładać się do opłat.”
Aha.
Chyba się już nacieszyli lodówką, pralką, telewizorem…
Teraz pora na mnie.
Jakby były długi to co innego.
„Napiszę wprost – gardzę nierobami, leniami, którym nie chce się pracować, uczyć się ani przygotowywać do zawodu (tak zwane NEET).”
Kurwa jego mać, w poniedziałek widziałem jakiś program, w którym mówili, że we Włoszech te gnojki stanowią 35% młodych (nie pamiętam dokładnie w jakim przedziale wiekowym). Reszty nie usłyszałem, bo musiałem iść się wysrać. Ależ to była kampania! 17 zrzutów pod rząd, mój kibel przeżył prawdziwą inwazję. Gówno było dość twarde, więc bałem się, że dno i ściany kibla popękają. Najlepsze jest to, że sranie było w 100% czyste, na srajtaśmie nie było żadnych śladów. Żeby się umyć wystarczyło stanąć pod umywalką i przetrzeć rów gąbką z mydłem. Dawno się tak wspaniale nie wysrałem. Następnego dnia bez problemu wstałem do pracy i czułem, że wszyscy inni ludzie i zwierzęta patrzą na mnie z podziwem, psy przestawały szczekać na mój widok. Życzę chujanom i chujankom takiego srania przynajmniej raz w miesiącu, to nieziemskie i mistyczne przeżycie.
Myślę, że ci NEET-owcy nie mają takiego srania, bo ich życie jest zbyt mało stabilne.
Udanego srania, nie tylko w święta!
Pewien ciężko pracujący człowiek chodzi do liceum dla dorosłych.
W klasie są różni ludzie.
O jednym z tych ludzi wie tylko tyle, że nie pracuje, podobno też dużo siedzi przy komputerze, a w dodatku, co bardzo dziwne, zaruchał (i to jeszcze w odpowiednio młodym wieku) i spodziewa się dziecka.
„Gdybym ja zaruchał to czym prędzej bym poszedł do roboty. Jeszcze gdyby mnie taka nagroda spotkała to pewnie nawet i po 12 godzin bym robił” (a pracował 8 godzin dziennie).
I jakoś tak mało z nim rozmawiał, nie zaprzyjaźnili się.
Powinno po „i po 12 godzin bym robił” być:
„Chociaż nie, zaraz. Może nie po 12 godzin i nie dawałbym z siebie 100% (tak jak w takiej jednej głupiej reklamie… no, chyba tylko po to żeby wcześniej umrzeć), bo sił do współżycia z małżonką by mi nie wystarczyło. Chociaż, nie, zaraz. Przecież mógłbym i tyle robić przy takim układzie, ale pod warunkiem, że praca by nie była zbyt ciężka. Ale z drugiej strony kobiety chcą widzieć częściej chłopa w domu, więc jak to pogodzić, jeszcze by mnie zdradziła taka… Z resztą ja nie mam małżonki. W takim razie chodzi mi o taką tam jedną z lepszych zwaną rączkowską.
I na tym zakończył swoją myśl.”
Ech… Jak zwykle się pospieszyłem.
„Jak zwykle się pospieszyłem”.
Naprawdę, wielki chuj nas to obchodzi, podobnie jak cały twój żałosny wysryw z dupy wzięty. Weź się do jakiejś pożytecznej roboty, otyły zarozumiały nierobie.
Czy będę pracował czy nie to żarty i tak będą. Bez pozdrowień.
Widzę, że mój komentarz nie został opublikowany…
To dobrze, bo mam lepszy:
Najpierw niech mnie kurwy przyjmą.
Miało być bez tego brzydkiego słowa.
Sorry, poniosło mnie.
Nie ma to jak rzygi spermiarzy koniobijców – agresorów z neta xD walecznych którzy mają tak samo o czym pierdola i hejtuja a na innych gadają. Przestań kurwo jedna z drugą patrzeć co ktoś robi i jak ma i się weź za robotę dzbanie zapluty
Mowa o takich którym się nie chce. Takich jebać aż do ich płaczu.
Ten kto to pisał to se może tylko tyle zrobić. Widać że to mały penisek któremu nie staje i ma fantazje. Normalny facet rżnie i nie ma czasu opisywać po co rżnie i jak. Tylko małe fiutki z wątłymi rękoma co nawet 30kg na triceps nie wezmą pierdolą takie głupoty.
W realu przy 20 letniej modelce by mała pałka była tak miękka i mała że by wykopała śmiechem z hotelu.
Hahahaha oj dziewczyny dziewczyny co sie uśmiałem z tego tematu to moje.
Popieram tu zdaje się dwóch wymiataczy z S Klasy jadących po leniach, popieram całym sercem. Padło tu dużo wartościowego skurwysyństwa, ale mam jedno zastrzeżonko.
Nie wypada mówić „jak już ich starzy zdechną” czy coś w tym stylu widziałem wyżej. Troche to niesmaczne, nie ładne i nie godne
Każdy jak jest frajerem to musi zapierdalać.Frajer jest za głupi żeby żyć inaczej,lepiej bez niewolniczej pracy.Robole do roboty kmioty!.