Mały duży problem

Wiem że to będzie taki post, który brzmi jakbym się bardziej chwalił niż żalił, ale jest to chujnia autentyczna.
Niestety musicie uwierzyć mi na słowo drodzy chujowicze, żadnych dowodów nie planuję załączać.
Przez ostatnie 10 lat byłem sobie z pewną kobietą. Typowa polka, moja rówieśniczka. Niestety zachciało jej się mokebe. Na całe szczęście coś mnie ruszyło i zwęszyłem co się dzieje nim na dobre przyprawiono mi rogi. Tak się złożyło że po rozstaniu znalazłem sobie Azjatkę. Z polską dziewczyną wszystko pasowało w sam raz. Z koreanką mam ten problem że ona jest za ciasna, tudzież ja jestem za duży. Niby żaden problem i powinno się rozciągnąć, ale w praktyce pekluje raz na dwa, trzy miesiące. Na początku było fajnie z taką ciasną, ale jak jej pierwsza ekscytacja minęła to już nie jest taka śliska i widzę że te odświętne peklowanie raz na kilka miesięcy to ona odprawia prawie że przez łzy i tylko po to żebym od niej nie odszedł.
A to dobra dziewczyna jest. Lepsza niż wszystkie jakie miałem do tej pory.
Nie wiem co począć bo na boku nie chcę nic kombinować. Zrównał bym się wtedy z moją polską ex. Rzucać też jej nie chce, bo to „taka żona” i ogólnie bardzo dobra kandydatka żeby zaplanować coś na całe życie. Nie chcę być też typowym białasem ekspatem co grzmoci losowe lokalne dziewczęta i łamie serca bez oglądania się za siebie (plus na to to trzeba mieć wygląd i wzrost, a ja nie mam)
Co robić? Jak żyć? Drogie BRAVO jakieś rady?

4
5

Komentarze do "Mały duży problem"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Wysmaruj go sobie smalcem.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Jeśli chodzi o BRAVO to Jhony Bravo.

    1

    0
    Odpowiedz
  4. KURWA
    A próbowałeś pogadac o tym z NIĄ SAMĄ?

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Skoro istnieją tabletki i operacje na zwiększenie kutasa to na pewno istnieją również takie, które go zmniejszają. Odpowiedz sam sobie jak bardzo ją kochasz, a potem go zmniejsz lub nie zmniejsz w zależności co sobie odpowiedziałeś po nocnej dwunastce pod słonecznym Białymstokiem.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Zrób sobie pionierską operacje pomniejszenia penisa. Prawdopodobnie pierwszą na świecie… Albo miej dziecko z azjatką, z każdym kolejnym dzieckiem będzie luźniej. Udowodnione to jest naukowo i empirycznie przez miliony ojców. Ode mnie szacun, że nie masz w planie przyprawiania rogów partnerce i trzymasz się swoich zasad.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Nie ma ideału.
    Jak nie pasuje, to znajdź inną, albo bądź zadowolony z tego co masz.
    Napisałbym że baby bez seksu się obejdą, ale przysłowie temu zaprzecza.
    My faceci raczej na pewno nie możemy bez ruchanka. Po prostu.
    Seks to ważna strefa. Jak będziesz to ciągnął dłużej i nie dasz rady ignorować, to przerwij prędzej niż później.
    Jeśli cenisz sobie fajną lojalną kobietę, to może zaakceptuj ten stan rzeczy – cos kosztem czegoś.
    Życie.

    0

    1
    Odpowiedz