Myśliwi i polowania

Witam. Jestem tu nowa. Wkurzją mnie myśliwi. Gdy słyszę albo coś przeczytam o polowaniach to mnie skręca. Wkurz mnie to, że oni myślą że regulują populację zwierząt i zapewniają bezpieczeństwo. A no i przecież oni dokarmiają zwierzątka a później je zabijają. Powiem wam jak to działa. No więc tak, dokarmiają zwierzęta ułatwiając im przeżycie zimy, a później je zabijają bo jest ich za dużo. I niby regulują populację. A jak są tereny dzikie No i nie ma myśliwych to jakoś te zwierzęta same się regulują. I jeszcze tacy dumni są bo kurde dzika ustrzelili. Dzieci zabierają na polowania, zdjęcia pokazują, zabijają bez potrzeby. I kto tu jest szkodnikiem? Lis czy człowiek. To jest morderstwo które powinno być zakazane na całym świecie. Mam nadzieje że ktoś uważa podobnie jak ja. Bajooo

2
4

Komentarze do "Myśliwi i polowania"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Wyszogród – miejscowość w województwie mazowieckim, położona w zachodniej części Mazowsza. Bardzo blisko Wyszogrodu przepływa rzeka o nazwie Wisła. Jego głównymi atrakcjami są:
    -Fontanna
    -Rynek, który jest tylko w Piątki od wczesnego rana do 11:00.
    -Biedronka przy ul. Mickiewicza 16
    -Toaleta w parku do której można wejść, jak się wrzuci złotówkę.

    0

    2
    Odpowiedz
  3. Częściowo masz rację, ale częściowo nie – niektóre zwierzęta przez myśliwych to akurat powinny być zabijane według mnie np. dziki, bo z nimi to są problemy np. niewinnego człowieka mogą zaatakować bez powodu i pola ryją, a czasem to nawet ogrodzenie nie chroni pola przed nimi. Ale już np. sarny czy zające to po co zabijać? One są nieszkodliwe dla ludzi i ich nie należy zabijać. Pozdrawiam.

    1

    1
    Odpowiedz
  4. Pierdolisz farmazony. Jak już jeść mięso to tylko dziczyzne a nie chemie z fabryk tortur zwierząt rolnych. Potem kurwa płacz że choroby a jak się żre tani, masowo produkowany syf z marketu. Pozatym te zwierzęta z marketu też ktoś zabija, tylko zamiast sobie biegać na wolności jak te dzikie to często nie widzą światła dziennego. Dawniej ludzie polowali bo musieli, teraz mają wybów polować albo jeść syf z marketu.

    0

    0
    Odpowiedz