Rozśmieszył mnie jeden pacjent z tego forum. Nagą prawdą o Polsce, sytuacji w Polsce i o 90% Polaczków się zadławił.
Na koniec wstawił kwit: „przez policję zostaniesz prześwietlony”.
Nie wiem teraz, którą opcję powinienem wybrać:
a) roześmiać się
b) wzruszyć się
c) rozpłakać się
d) uciekać
e) podjechać na komisariat z wydrukiem swoich wątków z forum i kawą?? 🙂
Jak myślicie?
To pierwsze pytanie a kolejne: dlaczego polaki nie umieją czytać? Dlaczego nie odróżniają domniemania od dokonania? Czemu nie trybią różnicy między formą przenośni a realizmem? Czemu nie odróżniają różnicy między oświadczeniem (oświadczaniem) a nakazem (nawoływaniem; nakazywaniem)?
Bo, w 95% to nieuki ??
Policją mnie straszą, bo chciałbym sterroryzować Black Friday buhahahah!
Osobiście sądzę, że w Polsce jest minimum kilka milionów ludzi (także policjantów), którzy chcieli by to samo … i tak samo 🙂
„e) podjechać na komisariat z wydrukiem swoich wątków z forum i kawą??”
Tę opcję wybierz. 🙂 Gwarantowane, że wtedy umorzą sprawę z powodu niewykrycia sprawcy. W końcu najinteligentniejszy z nich został komendantem głównym, po czym, jak wszystkim wiadomo, rozpierdolił komendę z granatnika, a w ten sam dzień podwładne mu barany z komendy we Wrocławiu tę swoją z kolei (wojewódzką) komendę podpaliły… I żeby było śmieszniej, oni tam na komendanta głównego coraz głupszych zatrudniają. 🙂 Poprzedni bowiem na kibel mówił „Bizancjum”, ale komenda nie ucierpiała. Strach pomyśleć, jaki będzie następny, bo „nadgranatnik” po wyborach poszedł na zieloną trawkę… /Mesio PS. Z innej beczki… Tak a propos popularnej na Chujni drzewiej rady „kradnij krokodyle”… 🙂 Czytaliśta ostatnio, patałachy, newsy? Jakiś facet w Australii został złapany przez krokodyla słonowodnego po czym…, uważajta…, tego krokodyla POGRYZŁ i krokodyl musiał spierdalać. Jak Panu waszemu gostek zaimponował… Z takim to można krokodyle kraść. 😉
Ty glabie. Ja to pisałem.
Teraz to już kurwa naprawdę zjeżdżasz na puche grzbiecie
Skończyłeś?
To spuść wodę
A po co marnować wodę? Takie gówno jak ty samo spłynie.
Ten ktoś cię nie rozśmieszył a wkurwił. Co za kasztan pierdolony pisze elaboraty bo ktoś coś tam gdzies napisał… ja pierdole
Wymieniłeś pięć możliwości, a i tak wybrałeś szóstą: pultanie się na chujni. Czyli jednak cymbal podniósł ci ciśnienie i pewnie o to mi chodziło. Po co wy się ludzie tak angażujecie w internetowe pyskówki. Przecież nawet nie wiadomo czy po drugiej stronie jest ktoś, na kogo warto spojrzeć, a co dopiero z nim rozmawiać. Internetowych platfusow olewa się w milczeniu nawet nie czytając do końca tego co z siebie wysrali na klawiaturę.
Adminm, zrób tu porządek bo chujnia się robi. Te posty pisze jeden dekiel. On sam do siebie stuka, ja pierdolę, towar extra kalasa.
Kogo masz na myśli ?