Kupuje taki chuj laptopa wysyłkowo, odbiera, podmienia markowy RAM ns najtańszy szit, podmienia markowy dysk MLC na najtańszy szit QLC, podmienia oryginalną baterię na chiński zamiennik, podmienia super jakości matrycę IPS LCD LED na gówno z chin, wstawia lewy klucz Windows ws w UEFI, aktywuje witaminą lewiznę, podmienia dobrą kartę WiFi z ac/ax na jakieś tanie gówno i… odsyła to pierdolniętego w czerep media coś tam.
Tamci sprawdzają, jest 500Giga dysk jest 16 ramu, Windows się zgadza, bateria pokazuje 100 % zatem kaskę trzeba oddać.
Bajer czasy dla przekrętów…
Szkoda że jakiegoś Audi nie można wysyłkowo kupić na tych samych warunkach…
3
1
Na kolana z czcią i pokorą, patałachu albowiem Pan twój Mesio okazał łaskę, wybawił cię z niewoli i zaprawdę ci powiada – Pięć stów do łapy, CV do teczki i jutro rano biegiem pod bramę Łódzkiego Wydziału Fabrycznego. Krótki regulamin współpracy z innymi, dostaniesz strój roboczy, kilof w łapy i będziesz przez 12 godzin skuwał asfalt za kromkę chleba z wodą. Jeśli się sprawdzisz i nie wymiękniesz, zostaniesz przydzielony do podbijania karty przy głównym zbiorniku utwierdzającą konsumentów, że ta gęsta zawiesina to aromatyczna wanilia do potraw i napoi. Ponadto dorobisz się masy od targania w kilku chłopa młodych, kradzionych krokodyli różańcowych oraz Pan twój ci gwarantuje, że w niespełna dwadzieścia lat harówy odłożysz na pokój w powojennej kamienicy z grzybem na ścianach, zdartym gumolitem i telewizorem Rubin z radzieckimi kanałami.
Wysiliłbyś się chociaż i pisał te wypociny, a nie Ctrl+V. Ale i tak mnie rozbawiłeś.
Przecież można zamówić Ałdi z dostawą pod dom. Sam widzisz, jest jeszcze masę miejsca na rynku dla nowych podmiotów. Powodzenia!
Już zesrałeś się? Na każdej albo prawie każdej części jest serial number i nawet nie trzeba rozkręcać laptopa, żeby to sprawdzić.
Nie pierdol głupot i nie wstawiaj kitu.
Taaaaa….
Bo laik w sklepie sprawdza serial numer kazdego podzespołu przy przyjmowaniu sprzętu, aha, już, na miejscu. Zwróciłem do xkomu osobiście kilka laptopow, zawsze sprawdzali tylko specyfikacje w biosie i nic więcej lamusy.
Są numery seryjne, oprócz tego plomby i niewidzialne gołym okiem znaczniki. Więc smoluchy nic nie zrobią.