Witam
Przede wszystkim witam wszystkich skodziarzy, Daniela, Damiana, Felipe, oraz wszystkich sympatyków skodziny.
Otóż mam pewien fetysz, mianowicie jak chce mi się zapierdolić siarczystego bączura to po lewej stronie obok pedałów jest taki fajny podnóżek żeby sobie nóżkę oprzeć podczas jazdy jak nie wciska się sprzęglaka.
Otóż jak chce zajebać ww. Bąka to zapieram lewą nóżkę lekko unosząc ciało podczas jazdy i walę kurwa niczym z moździerza. Smrody z końcowego odcinka układu trawiennego unoszą się a ja wnet uchylam szybkę gazy spierdalają poza bryłę pojazu i wszyscy są hepi. Napawam się tą chwilą niezmiernie jest wtedy miło i przyjemnie bo wiem że i ja mam swój wpływ na ekologię i dokładam cegiełkę do emisji gazów cieplarnianych 🙂
Podnóżek obok pedałów w Skodzie Fabii 1
2023-11-29 17:087
4
Padnij na kolana i z czcią i pokorą ucałuj buty Pana twojego i władcy – Mesia, albowiem łaski pełny wybawił cię z niewoli i zaprawdę ci powiada – pięć stów do łapy, CV do teczki i jutro rano biegiem pod bramę Łódzkiego Wydziału Fabrycznego. Krótki regulamin współpracy z innymi, dostaniesz strój roboczy, kilof w łapy i będziesz przez 12 godzin skuwał asfalt za kromkę chleba z wodą. Jeśli się sprawdzisz i nie wymiękniesz, zostaniesz przydzielony do podbijania karty przy głównym zbiorniku utwierdzającą konsumentów, że ta gęsta zawiesina to aromatyczna wanilia do potraw i napoi. Ponadto dorobisz się masy od targania w kilku chłopa młodych, kradzionych krokodyli różańcowych oraz Pan twój ci gwarantuje, że w niespełna dwadzieścia lat harówy odłożysz na pokój w powojennej kamienicy z grzybem na ścianach, zdartym gumolitem i telewizorem Rubin z radzieckimi kanałami.
(Admin): No juz nie przesadzaj bo znowu spamujesz Mesiu…przynajmniej nie o waleniu konia…
W mojej Fabii też jest ten podnóżek. Ileż ten samochód razy się psuł nie jestem w stanie zliczyć. Plus jest taki że wszystko naprawiałem sam i części są takie, ale gdybym miał płacić za usługę, poszedłbym z torbami. Mam silnik 1.4 bbz. Niby dopracowany, ale osprzęt, czujniki to jakaś padaka. Na szczęście zmieniłem na C klase.
Gdybyś miał jakąś S-Classe to w tamtym miejscu spokojnie mieści się fajna, mała Koreaneczka. Wtedy, cała trasa to S-KLASA.
To nic personalnego, one po prostu na widok Fabii odwracają się…
Przejebane być biednym, przejebane.
xD