Od połowy lipca zapierdalam regularnie na siłkę i widzę już pierwsze efekty
– bardziej zbite ciało, bark i tric się podrzeźbił i jest fajnie zaokrąglony, gdy chodzę w koszulce. Ale co mnie wkurwia – nie idzie siła jeśli chodzi o wyciskanie. Podciągam się 7 razy podchwytem i szerokim nachwytem z prostych rąk bez zarzucania ciałem, na bica biorę hantle na 7 powtórzeń 20 kg bez zarzutu ciałem (no może dwa ostatnie powtórzenia lekko) a z wyciskaniem chujnia zarówno na barki jak i na klate. W klacie stanąłem na hantlach 18kg (dwudziestki pójdą na 2 i pół raza, barki nie lepiej).
3
3
Zwiększ ciężar, zmniejsz powtórzenia. Nie dziękuj
Oho, następny kurwa sezonowiec, co myśli, że w kilka miesięcy zmieni się w Schwarzenegera i będzie targał po ćwierć tony w martwym ciągu. Żenada.
Jeżeli ktoś kto do tej pory jadł tylko Nutellę i dojeżdżał tramwajem do najlepszego LO w mieście przypierdoli z kopyta z dietą i kilkoma pierwszym treningami pod okiem ogarniętego posiadacza kutasa (tygodniowy kurs online z certyfikatem i sterydy to nie jest ogarnięcie według mnie), żeby przypilnował techniki to w pół roku naprawdę można poprawić siłę i sylwetkę.
Jak machasz cały czas hantelkami 10 kg wagi dla dziewczynek, to się nie dziw, że siła nie idzie. Zwiększaj stopniowo ciężar taki, żebyś miał na 6 powtórzeń (5 i 6 może być lekko oszukane bądź z pomocą kogoś). Inaczej nie ma mowy o progresie, co najwyżej będziesz po kilku miesiącach lub latach bardziej zbity ale nie masywny.
Zwiększ ciężar, i przede wszystkim dołóż trochę żarcia, byle sensownego. Masa robi swoje.
Sorki, że w komentarzu, ale nie chce mi się posta robić. Śmieszą mnie faceci na siłowni w rękawiczkach. Bo się odciski porobią i skóra zejdzie. Ja pierdolę, wy macie jaja czy cipę między nogami?
Widać, żeś koniobijca bez baby. Jak dotkniesz kobitę łapami szorstkimi i twardymi jak skorupy, to pomyśli, że masz takie łapy od przerzucania gnoju widłami i tyle z ciupciania będzie.
Hahaha, z czego ty chcesz siłę zwiększać? Od pompowania mięśni jakimś śmiesznym hantelkiem o wadze 3 kg dla kobiet? Ziom, z czasem trzeba dojebać ciężaru i odejść trochę od idealnej techniki (przykładowo robisz bica na 8 powtórzeń, to sie lekko pochylasz się w przód i ruchem tułowia pomagasz sobie i opuszczasz wolno). Uwaga – stosuj w dwóch lub max trzech ostatnich powtórzeniach, nie gibaj się całą serię jak najebany bosman na sztormie.
Musisz wprowadzić mietki do diety. Podejdź do najbardziej napakowanego typka i popytaj. Dostaniesz informacje o cyklach, namiar na recepty, itd.
Jakie recepty tumoku ? Metka tylko under . Te wszystkie niby apteczne pregnyle , clomidy , omnadreny to są fejki – gówno nie apteka .
Ale za pomysł z metanabolem Trener cię pochwali . 20 mg daj na lajtowy cykl.
Bogdan
Wezmę 30 mg. Zależy mi na szybkich efektach.
A to twój pierwszy cykl ?
Pogódź się z faktem że naturalnie jesteś w stanie zbudować 2kg mięśni na rok. Limit następuje po 5,6 latach. Wtedy osiągasz nirvane.
20kg na bica to nie jest wcale słaby wynik
Odnośnie bica to powiem, że bardziej się technika ćwiczeń liczy aniżeli ciężar. Wiadomo, że za lekki też jest bez sensu ale robić uginanie z podrzutu to można brać i hantle 30+kg. Z tym, że chuja to da, jeśli mowa o progresie (chyba, że ktoś miał więcej igieł teścia w dupie niż przeciętny człowiek frytek w gębie).
A ile weźmiesz na cyca?
A na huja?
xD
Inni już pisali, żeby zwiększyć ciężar. I słusznie. Ja polecam przy niektórych ćwiczeniach (wyciskania) robienie kilku powtórzeń z czyjąś pomocą i bardzo wolne opuszczanie.
Wy wyciskacie identycznie jak ruchacie.
Nigdy? To może dlatego nie ma przyrostów ani lepszych wyników!