Psy

Kurła, jak ja nie lubię psów!
Trzeba być zjebem, żeby uważać, że „pies jest mądry” albo „pies kocha za darmo”.
Kocha was, bo dajecie mu żreć i troszczycie się o psy bardziej niż o ludzi. A mądre? Głupie psy, tylko jak przez kilkanaście lat robią to samo to się wreszcie nauczą same kurła XD.
Jednak czy psy, szczególnie te wielkie, muszą biegać bez kagańców?
Kiedyś najmowałem mieszkanie w suterenie w domu wielorodzinnym, i przez jebanego wilczóra nie mogłem normalnie wychodzić i przychodzić.

5
4

Komentarze do "Psy"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Sam jesteś głupi, pisać nawet nie potrafisz. Jest wiele mądrych psów, ale są też głupie. Tak samo jak z ludźmi. Nie masz pojęcia o szkoleniu i o indywidualnych cechach zwierząt. Różnica jest taka, że głupi pies nie wyrządzi tyle szkód, co głupi człowiek. A jeśli zaatakuje, to możesz go zabić w obronie własnej. Nawet biorąc pod uwagę agresywne psy, więcej ludzi cierpi przez agresję ludzi, bo nie zabijesz ich tak po prostu. A z głupim, nieagresywnym psem nie ma żadnych problemów, bo nikt na niego nie liczy. A spotkaj ludzkiego debila w sklepie, urzędzie czy chuj wie gdzie jeszcze. Zatrudnij głupiego pracownika albo pracuj dla debila. Mogą być problemy? Oczywiście. Tylko z tym kagańcem masz rację.

    1

    1
    Odpowiedz
    1. „Różnica jest taka, że głupi pies nie wyrządzi tyle szkód, co głupi człowiek.”
      Tak, i ty jesteś tego dowodem XD

      0

      0
      Odpowiedz
    2. Co źle napisałem?
      Ja tak naprawdę sparafrazowałem słowa pewnego światłego człowieka.
      Mi tam psy są obojętne, tylko jak kiedyś przechodziłem do pracy, obok patusów, i mieli małego psa bez kagańca, to wolałem ominąć ich, bo taki pies też jest groźny – ale żule zaczęły się ze mnie śmiać, że się małego psa boję.
      I własnie tak: masz rację, głupi ludzie, nie kumający, że oni nie boją się małego psa, bo to kurwa był ich pies. Jebane patusy (w wieku kurła średnim!) spod bloku.
      Mi się oczywiście przypomniała wtedy sytuacja z Dzień Świra.

      0

      0
      Odpowiedz
  3. Wal konia, masuj drąga i ruchaj dmuchane lale, kradnij krokodyle, obsrywaj kible, wycieraj gluty o lustro w windzie i o klamki, drap się po jajach i podawaj rękę, jeździj bez biletu, wkładaj ważne kwity do niszczarki jak nikt nie patrzy, podpierdalaj długopisy, zszywacze i taśmy klejące. I nie zapominaj o papierze do ksero i srajtaśmie. Jak postawią jakiś zapach czy odświeżacz w kiblu to też bierz. Niech cię sponsorują. Ja tak robię i stać mnie na mielonkę i litrowe mocne w PET.

    0

    1
    Odpowiedz
  4. Trzy stówy w łapy, CV w zęby i pod bramę ŁWF gdzie prezes Euromebel przydzieli ci stanowisko gdzie będziesz jebał od świtu do nocy w pocie czoła a po godzinach walił do głównego zbiornika i przekonywał klientów że to aromatyczna wanilia.

    0

    1
    Odpowiedz
  5. Nie mogłeś frajerze, bo się pies znał na ludziach. Szkoda że cię, cwelu, nie zagryzł.

    3

    1
    Odpowiedz
    1. LOL.
      Psy szczekają na wszystkich nieznajomych.
      Czy ty chamie w ogóle psa widziałeś kiedyś?
      Jak już wyjdziesz spoza swojej wsi, to się przekonasz, że nawet mały pies może cię zagryźć w obcej wsi. LOL

      1

      1
      Odpowiedz
      1. Nie „szczekają na wszystkich nieznajomych.”. Szczekają tylko na takich gnoi jak ty. Sprawdzone. Kilkudziesięcioletnia praktyka. A psy miałem całe życie, a spotkałem ich jeszcze więcej. Przeliterowałeć, cieciu? To poproś, żeby ci ktoś wytłumaczył, co przeliterowałeś, i wypierdalaj.

        0

        0
        Odpowiedz
  6. Gazem skurwysyna to na drugi raz miałby kaganiec na mordzie

    1

    0
    Odpowiedz