Rodzice

No kurwa mam tak samo, a nawet gorzej! Jeszcze nie mam 18 lat, ale chcę tego jak najszybciej żeby spierdolić z domu. Mój ojciec jest jebanym szamanem i robi jakieś swoje miksturki na zdrowie. Do tego dowiedział się co to internet i ogląda cały czas jakieś filozoficzne filmiki o 3 wojnie światowej, GMO itp. itd. Do tego zagorzały katolik. Ostatnio zabrał mnie na jakąś mszę łacińską. Oczywiście moi rodzice mają swoje gospodarstwo i nie pozwalają mi wyjeżdżać na dłużej na wakacje, bo jestem ich córką i mam im pomagać w tym wszystkim. No jprdl, ja się na to nie pisałam i nie chciałam mieć jebanego gospodarstwa. Ponadto jak kiedyś powiedziałam, że pewnie sobie wyjadę za granicę na jakąś wymianę (nawet nie powiedziałam, że tam zamieszkam) to zaczął się wydzierać, że mam mieszkać w ojczystym kraju bla bla bla. Ogólnie cały czas gada o jakichś szatanach, złu na świecie, że Bóg jest najważniejszy nic poza tym, kościół itd. No rozumiem, że oni żyli w innym wieku, ale bez przesady! Świat idzie do przodu. Ja umrę w tym domu nim doczekam 18. No kurwa! Dajcie żyć

32
30

Komentarze do "Rodzice"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Kradnij krokodyle, pij whiskey, szczaj do zlewu w socjalnym. Mnie stać na wszystko. Ty…, wal konia. Widzę, że tak robita, bo gdzie kobita? Elo stuleje, ja se whiskey chleje, później wchodzę w kobite, jak już jest wypite. Co? Mi zazdrościta, bo konia walita? Nie stać was na whiskey, zbieraj w lesie syski.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. nażryj się gównem

    2

    2
    Odpowiedz
  4. Straszne naprawdę problemy 1 świata.
    Nie masz 18 lat i snujesz jakieś z pizdy plany na wymiany i mieszkanie za granicą – twój ojciec pewno wie że jesteś kolejna naiwną duperką i nie chciałby żeby Ci tam zrobili krzywdę. Och jacy źli rodzice czym sobie zasłużyłam.

    4

    0
    Odpowiedz
  5. Twój ojciec jest prawdopodobnie świadomym człowiekiem, choć ciężko Ci to docenić mieszkając pod jednym dachem. Chcesz spierdolić z domu i „żyć” jak piszesz, ale pamiętaj, że jesteś świetnym potencjalnym materiałem na niewolnika dla systemu. Punktem wyjścia do wykorzystania ludzi jest ich niezadowolenie. Dlatego doceniaj, co masz, wielu chciałoby mieć własne gospodarstwo, a nie dorobią się go całe życie. Wielu chciałoby mieć ojca, który coś tam eksperymentuje ze zdrowiem niż tępego Janusza, czy Sebiksa, który gapi się w telewizornię. Ja też kiedyś nawiałem z domu, gdzie rodzice mnie denerwowali, po dwudziestu latach tułaczki, po 10 latach w korpo, kilku nieudanych związkach z pustymi kobietami, które chciały się spełniać w mieście i leczyć swoje kompleksy, dwóch spierdolonych małżeństwach, gdzie panie miały domy, samochody i wszystko, czego 80% ludzi na świecie nigdy nie zobaczy, udało mi się zdobyć mały domek z ogródkiem z dala od tego syfiastego, sprzedanego mafii kraju. Więc doceniaj to, co masz, zamiast się wypinać, poszukaj z ojcem wspólnego języka i postaraj się go zrozumieć. Nie wiesz, czy za 20 lat będziesz w ogóle w stanie wypowiedzieć się tak jak on i mieć chociaż połowę tego, co on.

    5

    1
    Odpowiedz
    1. Zgadzam się z powyższym komentarzem. Jednak będąc w takim wieku, trudno jest zrozumieć pierdolenie wapniakòw. Jeszcze wiele wody w rzece upłynie, zanim siksa zrozumie, jak cennym skarbem jest w tych czasach mieć ( najlepiej samowystarczalne, niezależne) gospodarstwo domowe gdzieś na jakiejś zapadłej wsi. Można się wtedy wypiąć na system i jego manipulacje. A Tobie, siksa, rozumu życzę.

      2

      0
      Odpowiedz
  6. Uciekaj stamtąd jak najszybciej. Im dłużej tam zostaniesz, tym bardziej zjebaną będziesz mieć psychikę. Szukaj jakiejś roboty dorywczej na wakacje, jak skończysz 18 lat będzie ci łatwiej wyjechać, znaleźć coś na stałe i uzależnić się finansowo. Może powiedz starym, że chcesz studiować. Jeśli cię puszczą z domu i dadzą kasę na studia łatwiej ci będzie się od nich oderwać.

    0

    2
    Odpowiedz
  7. Żona przed trzydziestka, co umie i chce się zajmować gospodarstwem to dziś jak niezapominajka za syberyjskim widnokręgiem. Ja wyjechałem do Italii, mam tu dom, nieduży ogród z oliwkami, pomidorami i drzewkami owocowymi. Nie brakuje mi ani prezencji, ani wykształcenia, ani pieniędzy, nie mam nawet czterdziestki. Jedyna, ktora tu wytrzymała rok i tak nie była z polski. Polki najchętniej plasterek na ramie i skurwic się do dużego miasta, do korpo do baru, a potem z transparentem w obronie swoich macic. Żenada. Nie chce tu nikogo obrażać, ale mieszkałem w trzech województwach, na gorze, na dole, na wsi i w mieście, poznałem w ciagu 10 lat niewiast około dwieście. Każda kończyła z ryjem na fejsie w kwadratowej jaskini, a deklarowały wszystko, od miłości do kwiatków, kotków, podróży, tzw. Rozwoju duchowego, komputerów, muzyki, czego chcecie. Chciałbym mieć dzieci, bawić się z nimi przy domu, wszystko to rośnie, nie ma zimy, nie ma zapierdolu, nie ma zamordyzmu, ciepłe morze widać na horyzoncie, trzeba tylko chcieć. Ale nie ma z kim, nawet żadnej uczyc się nie chce. W innych krajach jest niestety podobnie. Europa jest moim zdaniem jako kontynent skończona.

    6

    0
    Odpowiedz
  8. Jedz na wymiane do Afryki

    0

    1
    Odpowiedz
  9. Wiesz co, u mnie było podobnie. Chciałem się usamodzielnić mając 20 lat, ale kiedy wspomniałem że wyjadę sobie w drugi koniec Polski na zachód to zaraz wszyscy którzy się dowiedzieli krytykowali i mówili :” jesteś debilem, po co masz jechać jak tu ojciec ma gospodarstwo”
    No może i ma ale to nie moje i nie tak widzę swoją przyszłość. Moja wada jest to, że nie szanuje swojego własnego zdania i nie wierzę w powodzenie mojego planu, ale uparłem się, trochę pokłóciłem, i powiedziałem że w życiu będę robił to co mi się podoba. Wyjechałem sam, na własną rękę i nie żałuję teraz niczego. Czasami rodzina jest jak smycz dla kundla, trzymają Cię i nie pozwalają się rozwinąć, bo uważają że mają rację. Nie prawda, żyli inaczej, nie mają pojęcia co Cię czeka. Nie zmuszam oczywiście do złego, że masz się kłócić czy coś, po prostu uważam że skoro nie chcą dać Ci wolności, to weź ją sobie sama 🙂 ja tak zrobiłem. Powodzenia

    1

    1
    Odpowiedz
  10. A umiesz robić loda ?

    0

    1
    Odpowiedz
  11. Jesteś głupia, jak większość twoich rowiesniczek … spierdol z domu , szkoda rodzicow na takiego darmozjada

    1

    2
    Odpowiedz
  12. Posag dostaniesz. Ludzie z bloków nic nie dostaną od staarrych

    0

    1
    Odpowiedz
  13. hej. mógłbym wam pomóc w gospodarstwie. pracowałem traktorami i mam uprawnienia wjo I i ładowarki jednonaczyniowe kl I. znam się też na hodowli bydła ale w zamian będziesz musiała się ze mną ruchać i grać na konsoli, ok?
    BTW masz wino?

    1

    2
    Odpowiedz
  14. Też czasem słyszę w domu takie gadki szmatki z poprzedniej epoki, ale je zlewam.

    0

    2
    Odpowiedz
  15. Poterzebują kelnerek w Londynie.

    2

    0
    Odpowiedz
  16. Będziesz w ich wieku to będziesz robić to samo. Uwierz mi. Rodzice cię doktrynyją i tobią to w dobrej wierze. Gdyby cię bili, No nie wiem, byli alkoholikami, to wtedy możesz narzekać. W swoim życiu i tak zrobisz co zechcesz: czy to wyjedziesz za granicę czy nie będziesz chodzić do kościoła. Bo to twoje życie. Spoko, jeszcze przyjdzie chwila gdy zatęsknisz za domem rodzimym. Ale na to jeszcze jesteś za młoda

    4

    0
    Odpowiedz
  17. Niebjesteś ich córką skoroś taka pojebana. Oni są w temacie z tym co sie na świecie dzieje. Zazwyczaj to młodzi sie tym interesują a starzy sa lemingami. Srał cie pies

    0

    1
    Odpowiedz
  18. KURWA NO NIEWYTRZYMAM! TY ZJEBIE, BOCIE CZY CZYM JESTEŚ WYPIERDALAJ

    0

    2
    Odpowiedz
  19. Twój Tata ma rację, zna prawdę o otaczającym nas świecie, żyje świadomie, dostrzega zło i sprzciwia się jemu, ty natomiast jesteś jak latawiec na wietrze, brak w Tobie wiary, myślisz tylko o Sobie, przykro mi ale masz wyprany mózg przez zachodnie media, nie doceniasz rodziny, rodziców, tego co dla Ciebie robią. Nie rób z Siebie damy, którrej nic nie psuje bo skonczysz marnie, pamietaj z prądem płyną tylko martwe ryby, więc płyń pod prąd, nie badz jak inne dziewczyny z zewnatrz ładne ale w środku nie ma nic, najcenniejsze w ludziach jest wnetrze, to co mamy w srodku, to co dajemy innym, ok to powodzenia, chciałbym miec takiego Tate naprawdę ! Pozdro

    5

    0
    Odpowiedz
    1. Otzeszty, mądry z Ciebie chłop.

      0

      0
      Odpowiedz
  20. Boga nie ma.

    3

    2
    Odpowiedz
  21. Po pierwsze tak samo jak kto kurwa? XD
    A po drugie w sumie twój ojciec jest jednym z prawdziwych katolików bo jeżeli wierzysz we wiare typu katolicka to chyba powinieneś jej oddać całe swoje życie i je przystosować do zasad moralnych które głosi. Mimo że narzuca tobie swoją wolę. Ale nie jest przynajmniej polskim Katolem typu w niedzielę do kościółka a wieczorkiem browarek przed TV i chuj

    2

    0
    Odpowiedz
  22. Ale po kiego kija tak chcecie uciekać z domu rodzinnego? Tam was kochają, rodzice to jedyne osoby na tym padole które was drogie, naiwne dzieciaczki szczerze kochają i należy ich szanować, w gospodarstwie pomagac, czy w chorobie, a nie tylko spierdolic za granicę byle się nachapać. Pieniądze to nie wszystko jarząbki! a gdzie rodzinne wartości, więzi ?? Do grobu tej kasy nie zabierzecie, a i na co wam ona jak żyjecie sami, pośród obcych ludzi, na obcym terenie, miliony kilometrów od ludzi dzięki którym żyjecie?

    0

    1
    Odpowiedz