Wkurwiają mnie moi klienci, którzy prywatnie zamawiają u mnie projekt loga lub innej grafiki.
Siedzę zmęczona po robocie do późna w nocy, chucham dmucham na te prace i gdy zawołam za robotę tylko 40zł to jest wielce ból dupy bo „hurr durr za drogo”. No do chuja – w byle jakiej agencji reklamowej za zrobienie loga w 15 minut, bierze się czasami nawet ponad 100zł a Ty robisz niemalże za darmo i jeszcze kurwa źle.
To samo z NOWĄ kiecką, którą mam na sprzedaż. Kupiłam za 160, miałam iść w niej na wesele – nie poszłam, bo byłam chora. Stan idealny, miała nawet metkę, wystawiłam za 100 zł i co? I kurwa lament bo za droga. Nosz ja pierdole. I pełno wiadomości w stylu „dej za darmo bo problemy w domu/dziecko chore/nie mam pracy”. A gówno mnie obchodzą wasze problemy. Ja nie matka Teresa z Kalkuty by sobie odejmować od gęby a innym dawać za nic. Do szału mnie doprowadza, że tacy ludzie zamiast wziąć się za robotę wolą pasożytować na innych. A najbardziej mnie wkurwia u takich żebraków, że po wejściu na ich profil, już na samym zdjęciu w tle widnieje zdjęcie ze słonecznej Majorki, na profilowym Merc albo BMW z jakąś Karyną na masce, a im dalej brnę tym bardziej przekonuję się że z tym zjebanym społeczeństwem jest coś nie halo.
Kiedyś wystawiłam ogłoszenie, że oddam ZA DARMO wersalkę. Zależało mi żeby ktoś jak najszybciej ją zabrał, bo w jej miejsce czekało już nowe łóżko. Pierwszą wiadomość jaką dostałam było „Jestem zainteresowana tylko czy przetransportujecie mi ją do Łomży?”. Ja mieszkam w Warszawie… Kurwa trzeba mieć tupet. Nie dość , że za darmo to jeszcze kurwa przywieź z innego miasta i podstaw pod same drzwi albo najlepiej jeszcze wnies i dopłac za to, że w ogóle wzięłam ją od Ciebie za darmo. Ludzie są naprawdę beznadziejni.
Szanowna Pani.
Nie chodzi o to,że ludzie mówią drogo.Po prostu zwykły przeciętny Polak mało zarabia i wszystko-każda rzecz czy usługa jest droga dla Kowalskiego czy Nowaka.
Problem jest taki,że Polacy generalnie rzecz ujmując zarabiają 1/4 tego Niemiec,Francuz czy Anglik a ceny w Polsce są tak wysokie,że dorównują tym zachodnim albo nawet je przewyższają( np.sprzęt AGD).Po 30 latach gospodarki wolnorynkowej Polacy nadal są dziadami na tle państw europejskich.Nie tak dawno w necie było zestawienie stopnia zamożności i posiadania dóbr społeczeństwa europejskiego.Polska plasuje się w tym zestawieniu na zaszczytnym 3 miejscu od końca wyprzedzając jedynie Rumunię i Bułgarię.
Nie będę podejmował akademickiej dyskusji z oponentami mojego postu albowiem w naszym kraju też są MILIONERZY a nawet MILIARDERZY z tym,że jest ich zdecydowana mniejszość.Przeciętnego Polaka dajmy na to Malinowskiego stać jedynie na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych a więc dachu nad głową,jedzenia czy ubrania.Jeśli ktoś uważa,że posiadanie 20 letniego samochodu jest synonimem bogactwa to jest w błędzie.Owszem zakładając sobie pętle na szyję w postaci złodziejskiego kredytu można sobie kupić nowe BMW,Mercedesa czy nawet Porsche albo mieszkanie lub dom(który będą spłacać wnuki).
Podkreślam cały czas jest mowa o zwykłym Kowalskim a nie panach ministrach,posłach itd.Dlatego w Polsce było,jest i będzie drogo dla zwykłego obywatela.A będzie jeszcze gorzej przez tę „pandemię”.
Reasumując to,że ludzie mówią „drogo” nie wynika ze skąpstwa a rzeczywistych możliwości finansowych Polaków.
Proszę pojeździć nieco po polskich małych miasteczkach lub wsiach i naocznie przekonać się o „bogactwie i zamożności” społeczeństwa polskiego.Wszystko co Pani ujrzy(te nowe domy,samochody czy maszyny rolnicze) jest na kredyt i stwarza iluzję zamożności Polaków.
Pozdrawiam Panią Kowalski-dziad Polak.
Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Musisz poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie i zrobić lewatywę gumową gruszką. Przegumować całą Polskę — od morza do Tatr. Lać zimnym końcem.
Gumowałeś się taką gumą? Fajnie było?
Pierdol skurwieli, nie zanizaj ceny i nie dawaj niżej niż uważasz. Ja za to jestem bezproblemowy klient, np kupilem konsolke psp 3004 trwała przerobka i stan bardzo dobry. Karta pamięci 8gb i kilkanaście oeyginalnych gier na plytkach i na karcie emulatorki. I futerał. Facet wycenil na 400zl, kupiłem bez glupich pytań i licytacji, jedno pytanie bylo.takie czy przeróbka trwala jest, powiedzial ze tak i faktycznie jest. Za 400 zeta zajebisty sprzęt, a mowil ze za 500 ponad wycenil tylko nikt tego nie chciał, a ja i tak za 500 bym wziął gdybym wczesniej widzial ale mam jak mam i nie truje dupy o zniżanie ceny, jeden facet sam od siebie zniżał cene laptopa o 40zl bo bateria zjebana ale wziąłem, ja problemów nie sprawiam bo wiem co chce i chuj, a inni to debile ci o ktorych mówisz.
Dobra chujnia, tu masz rację z tym krajem jest coś już od dawna nie tak. Oby więcej takich trzeźwo myślących dziewczyn jak ty.
Jak żyją tacy nieudacznicy, jak ty, to zawsze tak będzie
Co to za biznesy, których nie stać na logo za 40 zł? Tyle kosztuje jeden obiad w restauracji… Zakończ z nimi współpracę, nie marnuj czasu, nerwów i nie rób tak znacznie poniżej cen rynkowych. Zawsze wyceniaj swoją pracę ZANIM ją rozpoczniesz. Pozdro.
Jebać prądem bez litości takie bydło
MOPS wyrabia charakter roszczeniowy,dej to ich drugie imie hmm a moze pierwsze.
Ja tam lubię MOPR. Dają za darmo, żyje się za darmoszke na czyjś koszt
Z tą Teresą to nietrafiony przykład. Niezły skurwiel z niej był
Terenia z Kalkuty była diabłem wcielonym a nie żadna matka.
Masz CAŁKOWITĄ rację racje, a najgorsze są te „madki, co chcom na horom curke”.
„Życie prosto trzeba brać, jednych kochać drugich prać, no i żadnej nie dać trzymać się na sznurze” Boa
Wystarczy podnieść ceny usług. Bierz za projekt co najmniej 100 zł to wtedy ci najgorsi klienci się wykruszą i zostaną ci bogatsi. I nigdy nie zgadzaj się na negocjacje ceny. Jak raz zgodzisz się obniżyć to zobaczą że jesteś frajerem i będą chcieli kolejnych obniżek. Lepiej mieć mało klientów ale takich co dobrze płacą niż mieć sto klientów co płacą grosze i narobić się jak wół a kasa żałosna. Mnie niestety dojście do tych wniosków zajęło wiele lat. Też kiedyś dawałam się dymać biedakom. A teraz mam wyższe ceny, klientów mniej ale ci co są dobrze płacą, reszta mnie nie obchodzi.
Jakie 40 zł do cholery? Zrezygnuj z tej roboty, widocznie jest nie dla Ciebie. Zaniżasz ceny rynkowe!!!!!!!!!! i to jak, żal mi Ciebie. obyć nie dostawała nic!
O ty chuju. Żałujesz mi? Tak? To spierdalaj
no coz, ludzie musza kupowac szacunek u innych ludzi :p
A mój szef mówi na takich gównozjady i mamy polecenie gonić takich w chuj (nomen omen). I o dziwo firma zapierdala do przodu mamy obroty wysokie jak nigdy. Jebać biedę!!!!