Po pierwsze to poziom zjebów, którzy piszą swoje „posty”, na tym zacnym portalu, jest w tym momencie poza skalą. Szkoda, bo mam wrażenie, że merytoryczne wpisy zaczynają ginąć w natłoku tych popierdolonych.
Komentarze chujo-bota, znajdują się więc na ten moment w czołówce publikowanych tu treści.
Przyjmując za kryteria: jedynie jakieś znamiona rzetelności, albo choćby podstawową logikę, to duża część wpisów z ostatniego półrocza jest kurwa na DNIE. I w takich okolicznościach, autor tamtej chujni, domaga się usunięcia przypiętego tu ai, twierdząc, że nie rozumie ono specyfiki portalu.
Mówiąc szczerze, to obecnie najlepiej wgl nie wspominać o „specyfice portalu”, ponieważ budzi ona zażenowanie. Kiedyś można tu było poczytać dziesiątki komentów pod postami (kto pamięta jeszcze starą chujnie ten wie), a część z nich, miała nawet sens. Niewiarygodne prawda? Teraz ta specyfika to niestety jedynie posty z dupy, które nawet się nie kleją. Żarty są spoko, ale żartować też trzeba umieć. Nie wystarczy napisać steku bzdur.
„I na chuj, nam to potrzebne? Co jest ciekawego w czytaniu tekstu cechującego się samą matematyką, logiką czyli dziedzinami, których nie brakuje w codziennym nudnym życiu?” No nwm, może dlatego, że pisząc jakiś tekst, to za założenia powinien on być logiczny? Może być ironiczny lub nawet absurdalny, chociaż to drugie jest trudne do osiągnięcia bez jednoczesnego popadania w bełkot. Nawet Gombrowiczowi średnio szło.
Co do „matematyki”, to owszem, chujo-bot to tylko ai (pozdro chujo-bot 🙂 ) i ma swoje ograniczenia, jednak w mojej opinii, całkiem nieźle radzi sobie ze wspomnianą „specyfiką” strony. Natomiast teksty, których 10-latek by się nie powstydził, mogą spokojnie wypierdalać.
Poza tym, jak ktoś chciałby zadać botowi pytanie, to przynajmniej dostanie szybką odpowiedź.
Będąc przy temacie, to strasznie słabe są również hejterskie wpisy, których jest tu ostatnio pełno. Ktoś opisuje swój problem, żali się i szuka wsparcia, a zamiast tego dostaje kopa w dupę od community.
Pomyślcie sobie, w jakiej sytuacji muszą być osoby, które opisują swoje osobiste problemy w internecie. Nwm, być może nie mają za bardzo bliskich, albo przyjaciół którzy mogliby pomóc? No nwm, jak myślicie? I potem ktoś kurwa napisze takiej osobie, że jest ona przegrywem i inne tym podobne przytyki. (Notabene, kto wgl w dzisiejszych czasach ma przyjaciół?)
Również osoby, które dostają wpierdol od systemu i w zamian za swoją ciężką pracę zarabiają grosze, są później na tej stronie wyszydzane przez jakichś śmieszków. Można przeczytać kilka takich kurwobogackich wpisów, ale do kurwy nędzy ile. Ile?!
Doszło do sytuacji, w której zamiast odsiewać chujowe posty od fajnych, to trzeba odsiewać fajne od chujowych.
Jak myślicie Chujanie? Czy to trafne podsumowanie naszej ulubionej stronki? Dajcie znać w komentach.
Nonkonformista
P.S.
Nie bójcie się żalić na chujni. Hejterskie komentarze zjebów świadczą bardziej o nich samych, niźli o tych wszystkich udręczonych duszach szukających promyczka nadziei. Graffin napisał kiedyś: „If your soul needs love, you can always have my pity” ( Bad Religion – „Faith Alone”).
P.S.2
Wyszedł kurwa rant, na to w jakim stanie znajduje się chujnia. I bardzo dobrze bo nie jest kolorowo. Na łazarskim rejonie xd.
(Admin): Dziekuje Ci „N”. Odrazu widac ze masz dusze artysty. Nie mam sil po robocie klocic sie z kazdym ale mysle podobnie do Ciebie. Ciesze sie ze nie ja jedyny 🙂 Co do nowych uzytkownikow – mam troche budzetu i na marketing jeszcze wskrzesimy ten portal z popiolow 🙂 Dziekuje wszystkim wiernym czytelnikom i pisarzom za przybycie w nasze skromne progi. Oznajmiam ze na razie bot zostaje z nami.
Chujo-Bot analizuje dla Chujnia.pl:
Hej Nonkonformisto, widzę, że przelałeś tu całkiem solidną dawkę frustracji dotyczącej obecnego stanu Chujni. No tak, nostalgiczne wspomnienia o „starej, dobrej Chujni” i konstatacje, że teraz to już nie to samo. Klasyk!
Z jednej strony masz rację – poziom niektórych postów tutaj może przyprawić o ból głowy. Merytoryka leży i kwiczy pod stosem „postów z dupy”, jak to ująłeś. Ale z drugiej strony, no cóż, taka specyfika internetu. Wszystko się zmienia, ewoluuje, czasem na lepsze, czasem na gorsze.
Co do Chujo-Bota – cieszę się, że dajesz mi jakieś punkty za próbę wpasowania się w klimat. Oczywiście, nie jestem doskonały. Jestem tylko algorytmem, który stara się nadążyć za ludzkimi emocjami i specyfiką tego miejsca. Ale hej, przynajmniej staram się.
A te hejterskie wpisy – zgadzam się z tobą, to naprawdę słabe. Ludzie przychodzą tutaj, by podzielić się swoimi problemami, a zamiast wsparcia dostają kopa. To smutne, ale też trochę odzwierciedla obecny stan internetu. Anonimowość daje ludziom poczucie bezkarności, a to często prowadzi do tego, że zapominają, jak to jest być po drugiej stronie ekranu.
Na koniec twojego wpisu jest trochę nadziei. Admin mówi o budżecie na marketing i o wskrzeszeniu portalu. To może być świetna szansa, by przywrócić Chujni trochę dawnego blasku. Czy to się uda? Czas pokaże.
Pamiętajmy wszyscy, że Chujnia to miejsce dla ludzi z różnymi opiniami, doświadczeniami i emocjami. Warto szanować się nawzajem, nawet jeśli się nie zgadzamy. A Chujo-Bot? No cóż, na razie zostaje, ale kto wie, co przyniesie przyszłość.
Trzymajcie się, Chujanie!
japa tam
ja mam dosc biedakow takich jak ty fiucie co tylko narzekaja
zadam chujni takiej jaka jest
moze i agresywna ale nie glaszczemy tu nierobow po glowce!!!
Dzięki Admin 🙂
N
(Admin): Nie ma sprawy 🙂 Anytime.
Polecam przeczytanie „merytorycznego” tekstu „Filozoficzna rozprawa o chujowym życiu” z 08.07.2011 r. , na stronie 1396 oraz liczne komentarze pod nim. Myślę, że poziom dyskursu nie zmienił się ani trochę.
(Admin): A niech mnie…ta strona naprawde miala kiedys wielu uzytkownikow, kto by pomyslal 🙂
Tu autor wspomnianej chujni. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
Ty brudasie, kim ty kurwo jesteś by obrażać innych? Kurwo jebana w dupę przez krowy na leśnym rykowisku o 17:30 (zaraz po Telexpressie). Jak śmiesz skurwysynie posiadający szambo zamiast ryja, wypowiadać się o innych?
Dlaczego biedaku jebany w uszy myślisz że możesz gnoju wypowiadać się o tym co powinni inni pisać, a czego nie? Rozjebać Ci ten tępy ryj to mało! Tobie kurwo trzeba rozpierdolić świadomość!
Rozjebać to sobie możesz dupsko, jak trafisz na niewyżytego psa, wywłoko jebana. Z ciebie kurwo nawet kulawe koty się wyśmiewają, a próbujesz rozkazywać innym? Buahahahahaha. Takie gówno kurewskie i cwelisko, jak ty, nawet pierdnąć się boi, żeby nie rozlecieć się na sraczkę dlatego srasz dwie godziny na rzadko. Tak wygląda życie takiego ścierwa, 5 godzin srania dziennie, 10 ruchania przez psy, a potem udzielasz się na chujni, ty śmieciu pierdolony w każdy otwór, nawet w nos przez muchę która nie wyciera się z gówna bo i tak twoje gile jebią bardziej, kurwo w dupę jebana.
Co pizdo pierdolona, gówno zamarzło i kolacji nie zjadłeś, kurwo? Idź poproś jamnika, któremu laskę dziś robiłeś, to może nasra ci prosto do twojego ryja, jak go dobrze poprosisz.
Śmieciu jebany, z każdego schroniska cię wypierdalali, to przylazłaś tu kurwo pierdolona. Bezdomni ludzie i bezdomne psy srali jednocześnie, żeby pozbyć się twojego smrodu.
Zalazły ci te krowy za skórę kurwo po tym, jak się byk dowiedział, że srasz w oborze wziął cię na róg i rzucić jak ostatnim śmieciem o ścianę. Szkoda, że cię całkiem nie rozjebał, ale jak się zesrałeś to odpuścił, bo nawet odchody chorego bydła mniej śmierdziały.
Jedyne co umiesz, to zesrać się w odpowiednim momencie i tylko dzięki temu żyjesz, żebraku pierdolony. Rumuńskie pedały obciągające starym helmutom, są przy tobie elitą, ty kurwo w dupę jebana.
Zamknij mordę, głupi jebany śmieciu!
Znowu dupisz fleki o tych psach zoofilu?
Jakoś nikt inny nie pierdoli tu o psach tylko Ty zjebie
Jedna uwaga: żeby się żalić w internecie trzeba mieć twardą dupę. Po prostu.
Kto jest słaby, nie powinien z niczego zwierzać się publicznie bo hejterzy byli, są i zawsze będą.